
Nowe życie w starej chatce cz.II
- silvarerum
- 1000p
- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Pomysłowa jesteś Kasiu - patent z firanką bardzo fajny 

Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Pełno pomysłów do odgapienia
, wszystkie te roslinki się rozrosną. Pamiętam jak sadziłam głucha na rady, że będzie za ciasno a teraz wycinam i przesadzam
Ale też takich włości wielkich to zazdroszczę. 



-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Kasiu, parzydło robi wrażenie, oj robi!
Różyczki też nie pozostają w tyle i naprawdę ślicznie kwitną.
Zresztą wszystkie kwiatki masz dorodne.
Jednak najwdzięczniejszy Kwiatuszek stoi obok JPII


Różyczki też nie pozostają w tyle i naprawdę ślicznie kwitną.

Zresztą wszystkie kwiatki masz dorodne.

Jednak najwdzięczniejszy Kwiatuszek stoi obok JPII



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Kasiu córcia pięknie się komponuje z Janem Pawłem, mogłoby tak zostać
Twoje parzydło zwala z nóg
I różyczki tak ładnie kwitną


I różyczki tak ładnie kwitną

Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Soniu dziękuję 
Z reguły zostawiam trochę miejsca koło roślinki, jeśli wiem jaka docelowo ma być.
Wysokie trawy na pewno u mnie zagoszczą, tylko muszę to sobie rozplanować.
Olu dziękuję
Mój rośnie na południowej patelni i chyba mu to służy.
Iza witaj i dziękuję za miłe słowa
Urzekła nas ta chatka od pierwszego wejrzenia a oglądaliśmy kilka. Żyje nam się tu bardzo dobrze. Nie żałujemy tej decyzji.
Karmenka dziękuję
Czy chodzi Ci o żurawki?
Marysiu dziękuję
Jeśli chodzi o parzydło to chciałam tylko na wiosnę odciąć trochę kłów od strony szopki, bo przejść się nie da. Wykopywać całego nie mam zamiaru.
Sylwia dziękuję
Ewa proszę bardzo
Czekam z niecierpliwością na rozrośnięcie kwiatków
Lucynko dziękuję
Małgosiu dziękuję
Od kilku dni odświeżamy dom, pokój dla córki gotowy, przedpokój też.
Po dwóch latach białe ściany były brudne.
Zaplanowałam wszystkie pomieszczenia zanim się urodzi maleństwo.
Teraz parę dni odpoczynku bo trzeba zająć się ogrodem.
Jutro koniecznie muszę skosić trawę i trochę popielić, bo za chwilę będzie jakaś masakra.
Wieczorem wyszłam tylko zobaczyć ile jutro mam do zrobienia, podlałam najbardziej potrzebujące roślinki i parę fotek:








Dobrej nocy kochani

Z reguły zostawiam trochę miejsca koło roślinki, jeśli wiem jaka docelowo ma być.
Wysokie trawy na pewno u mnie zagoszczą, tylko muszę to sobie rozplanować.
Olu dziękuję

Mój rośnie na południowej patelni i chyba mu to służy.
Iza witaj i dziękuję za miłe słowa

Urzekła nas ta chatka od pierwszego wejrzenia a oglądaliśmy kilka. Żyje nam się tu bardzo dobrze. Nie żałujemy tej decyzji.
Karmenka dziękuję

Czy chodzi Ci o żurawki?
Marysiu dziękuję

Jeśli chodzi o parzydło to chciałam tylko na wiosnę odciąć trochę kłów od strony szopki, bo przejść się nie da. Wykopywać całego nie mam zamiaru.
Sylwia dziękuję

Ewa proszę bardzo

Czekam z niecierpliwością na rozrośnięcie kwiatków

Lucynko dziękuję

Małgosiu dziękuję

Od kilku dni odświeżamy dom, pokój dla córki gotowy, przedpokój też.
Po dwóch latach białe ściany były brudne.
Zaplanowałam wszystkie pomieszczenia zanim się urodzi maleństwo.
Teraz parę dni odpoczynku bo trzeba zająć się ogrodem.
Jutro koniecznie muszę skosić trawę i trochę popielić, bo za chwilę będzie jakaś masakra.
Wieczorem wyszłam tylko zobaczyć ile jutro mam do zrobienia, podlałam najbardziej potrzebujące roślinki i parę fotek:








Dobrej nocy kochani

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42371
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Kwiatuszki w towarzystwie kotków czy odwrotnie
Widać że kociska mają się dobrze! wygłaskaj je Kasiu ode mnie 


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Jakież sielskie obrazki, Kasiu!
Kotkom niewiele do szczęścia potrzeba.
Wystarczy trochę
oraz ciepełka i już mruczando oraz słodki sen.
A maciejka pachnie zniewalająco.



Kotkom niewiele do szczęścia potrzeba.



A maciejka pachnie zniewalająco.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Kasiu jesteście mlodzi i niezmordowani, takie tempo ogrodowo- domowo- zyciowe to może tylko młodzież.
Ja też miałam malowanie ale po czterech latach było "cziorno jak w piekle ".

Ja też miałam malowanie ale po czterech latach było "cziorno jak w piekle ".

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Marysiu, Lucynko koty są w kocim raju
Maciejka pachnie cudnie, mam ją przed domem, wieczorem muszę wystawić nos za drzwi, żeby powąchać
Krysiu młodzież to my raczej nie
Nie lubię brudnych ścian, tak jak i brudnych dzieci.
Moja rodzina puka się w głowę że ciągle remonty, ale dwa, prawie trzy lata temu wszystko było robione "po łebkach", żeby się wprowadzić, a teraz będzie porządnie.
Dzisiaj zamierzałam skosić trawę i popielić, skosiłam przed domem i w połowie za domem i ugryzła mnie w stopę pszczoła, wpadła mi do buta. Boli jak cholera do teraz, nie mogę chodzić. Nie jestem uczulona ale tyle godzin bólu?? Od rana?? Ech..

Maciejka pachnie cudnie, mam ją przed domem, wieczorem muszę wystawić nos za drzwi, żeby powąchać

Krysiu młodzież to my raczej nie

Nie lubię brudnych ścian, tak jak i brudnych dzieci.
Moja rodzina puka się w głowę że ciągle remonty, ale dwa, prawie trzy lata temu wszystko było robione "po łebkach", żeby się wprowadzić, a teraz będzie porządnie.
Dzisiaj zamierzałam skosić trawę i popielić, skosiłam przed domem i w połowie za domem i ugryzła mnie w stopę pszczoła, wpadła mi do buta. Boli jak cholera do teraz, nie mogę chodzić. Nie jestem uczulona ale tyle godzin bólu?? Od rana?? Ech..
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Kasiu, bidulko
Czosnkiem lub cebulką okładam miejsca użądlone przez pszczoły czy osy, ewentualnie octem, jeśli mam go w zasięgu ręki.
Życzę nóżce, by się szybciutko zagoiła.

Czosnkiem lub cebulką okładam miejsca użądlone przez pszczoły czy osy, ewentualnie octem, jeśli mam go w zasięgu ręki.

Życzę nóżce, by się szybciutko zagoiła.

- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Kasiu na to ukąszenie to cebulę przykładaj. Opatrznek z nią załóż, by stale była przy skórze. Nie ma nic lepszego. Szkoda, że od razu tego nie zrobiłaś. 

- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Witaj
. Kochana Ty się w swoim stanie nie przemęczaj za bardzo , upały są, uważaj na siebie
. Ogród piękniejszy z dnia na dzień, powojniki i różyczki masz śliczne
. Dziewczyny mają rację, cebula pomoże
. Pozdrawiam
.





- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17395
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Uwielbiam takie sielskie obrazki ogrodowe
Powonijiki śliczne

Powonijiki śliczne

- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Dziękuję dziewczynki 
Tym razem nic nie pomogło, musiała mnie ugryźć w żyłę albo ścięgno, już jest lepiej ale jeszcze boli...
Dzisiaj jestem sama w domu, więc wzięłam się za mrożonki : mięta marokańska, koperek, natka pietruszki:



Z dwóch łubianek truskawek (od mamy) wyszły 2l zmiksowanych z cukrem:


I trzy pudełka po lodach całych:

Ze swoich codziennie pijemy koktajl, mniam


Tym razem nic nie pomogło, musiała mnie ugryźć w żyłę albo ścięgno, już jest lepiej ale jeszcze boli...
Dzisiaj jestem sama w domu, więc wzięłam się za mrożonki : mięta marokańska, koperek, natka pietruszki:



Z dwóch łubianek truskawek (od mamy) wyszły 2l zmiksowanych z cukrem:


I trzy pudełka po lodach całych:

Ze swoich codziennie pijemy koktajl, mniam

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Fajne zapasy
Koktajl uwielbiam zimny, a ponieważ dopadło mnie przeziębienie to niestety muszę odpuścić
Kotkom bardzo wygodnie na twoich rabatach 



Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe