Zielono i kolorowo - ogród w remoncie

[stefcia]

Alu zdradź co będziesz wysiewać

[TerDob]

Alu kochana zdrówka Ci życzę
Czyżbyś Ty już na ogrodzie pracowała ??

[alicjad31]

Witam .Nie miałam czasu zajrzeć na forum bo kilka dni pod rząd były wizyty lekarskie .Męża i syna .
Z synem u dwóch specjalistów .A ja byłam u zębologa u którego zostawię dużoooo kasy co pokrzyżuje moje plany na inne sprawy ,ale mam takiego dobre stomatologa .Potwierdził moje przypuszczenia co do jednej z przyczyn bólu głowy dalej tylko rynolog moze sie tym zająć ,ale ??? Na wizytę długo będe czekać .
Mam wnusię u siebie ,a dzisiaj jeszcze dołączą wnusiowie
Kochani będę do Was zaglądać stopniowo jak czas pozwoli .

Lucynko mam nadzieję ,ze główka Twoja już dobrze
Zmiany w pogodzie pogarszają samopoczucie wielu osób , złe jest to ,że te zmiany sa bardzo częste .
Myślę ,że dziewczyny napiszą o działaniu mikstury
Dziękuje wzajemnie

Elu mój sąsiad też tak mówił ,dożył 97 lat
Bóle na zmiane pogody to potrafią dokuczyć .
Elu ,oczywiście ,ze pozwolę na podziekowania dla Lucynki
O żywokoście i ja myślę .Rósł w rowie u sąsiada ale nie zdążyłam wykopać bo co jakiś czas jest koszony.
Dziekuje wzajemnie

Witaj Martuś ,ból nadgarstka to tez dokuczliwa sprawa i to bardzo .Wypróbuje i altacet oby pomogło .
Minie mięśnie nie bolą tylko kości przynajmniej ja tak czuję ,ale oczywiście mogę mieć tylko takie wrażenie .
Wiosna tuż tuż a, ja w rozsypce .W poniedziałek zapisze do do lekarza i zobaczymy co tam wyczyta z wyników .
Dużo zdrówka

Witaj Tereniu dołączyłam do grona cierpiących ,choć na taki ból cierpię od kilku lat ,ale w tym roku dał mi sie bardzo we znaki i mam nadzieje ,że jak zawsze z nadejściem ciepłej wiosny odpuści .W poniedziałek bedę sie zapisywała do LPK .
Mam nadzieje ,że poznam przyczyne bólu .
Dziekuje wzajemnie

Joasiu posialiśmy pory na wczesny zbiór i kapustę .

Stefciu na razie posialiśmy pory i kapustę .
A później pomidory .

Tereniu w ogrodzie jeszcze nic się nie dzieje .
Dziekuje za zdrówko wzajemnie

Wszystkim zdrówka i miłego weekendu zycze

[plocczanka]

Ciesz się wnusiami, Alicjo!
Na Forum zawsze możesz zajrzeć, a wnuczętami raczysz się od czasu do czasu.
Życzę Ci ulgi w bólu, a przede wszystkim trafnej lekarskiej diagnozy, byś mogła podjąć skuteczną kurację.

[Maska]

Alu, a ja to myślę że poza sezonem bardziej koncentrujemy się na sobie i stąd te dolegliwości. Przynajmniej ja tak mam! W sezonie od rana jak najkrócej jestem w domu tylko jestem w ogrodzie, a tam całkiem zapominam o dolegliwościach i nawet jedzeniu. Wieczorem jak wracam obolała to jestem przekonana, że tak MUSI być
Tego rynologa musiała wygooglać, bo do tej pory w takich sprawach chodziłam do laryngologa
Trzymajcie się zdrowo i byle do wiosny

[iwwa]

Alu, zdrówka Ci życzę Czytam, że Ty też miewasz różne "stany".
Znam ten ból i ze snem i z bolącymi miejscami...

Lucynko, skorzystam i ja z tej mikstury
Dwa lata temu, bardzo przechłodziłam sobie kolana. Od tamtej pory, w kolanach czuję każdy chłód, czy to na dworzu, czy w pracy. Zaczynają mnie boleć, rwać i stan ten nie odpuszcza parę godzin. Maść przeciwbólowa to hamuje, ale ile tak mozna z tym walczyć.
Zrozumiałam z przykrością, że przede mną wiele lat udręki , własnie sezon zimowy znoszę teraz okropnie .... No, masakra !

[lora]

Alicjo z krainy bajki ogrodowej ,przytulami Świątecznie i życzę samych pięknych okazów tulipanowych , wiem że masz śliczne, oby w tym roku też takie były.

[TerDob]

Alu witaj .
Jak tam wysiewy poczyniłaś ?? ja dopiero kupiłam ziemię .
Serdecznie pozdrawiam i ściskam mocno

[alicjad31]

Witam Was moje kochane .
Przepraszam za moja nie obecnosć ,ale czasu brak .Wnusia z córka zamieszkały na czas remontu .
Córka do pracy ,a jak ma wolne to jeździ zieciowi pomagac przy remoncie ,a babcia z wnusią
A jeszcze chłopcy syna dziadków odwiedzają ,a babcia w nocy pilnuje i przykrywa kołderki ...
A i nerwów trochę bo zdrowie dokucza ,ale komu nie
Paskudnie sie na dworze zrobiło mokro ślisko i stoja kałuże .


Lucynko wnusia na długo u babci
Wyniki dobre a boli dalej ....
Pozdrawiam

Marysiu może i masz racje ...Ja na ból jestem wytrzymała i jak mam robote to robię .Najgorzej jak coś muszę trzymać no to wtedy...
No ja też zawsze do laryngologa chodziłam .Ostatnio jak byłam w instytucie w Kajetanach to się dowiedziałam ,ze zatoki leczy rynolog i do niego musze pewnie też bym googlowała


Asiu dziękuję Tobie też zdrówka
Pamietam jak moja prababcia narzekała na rękę najbardziej w nocy tak jak ja Chyba to dziedziczne

Misiu dziękuje

Witaj Tereniu
Zięmię mąż kupił przez net .
Rośnie kapusta i pory .
Ja również


Zaległości mam ogromne na forum ,ale postaram Was odwiedzić jak czas i nastrój pozwolą bo z tym też różnie .

[pela11]

Alu , nie przejmuj się zbytnio bo rodzina oraz Twoje zdrowie ważniejsze jak wszystko inne .Zimą zwolniłam obroty i też mi teraz trudno zebrać się do kupy i przyspieszyć swoje działania .Z pogodą u mnie jak u Ciebie , pochmurno , mokro i byle jak .Ale idzie ciepło to może ziemia rozmarżnie . Pozdrawiam

[krystyna2201]

Alu witam czytam że masz najpiękniejsze zajęcie jakie sobie można wymarzyć. Opieka nad wnukami
Nie za szybko posialiście kapustę, ona bardzo szybko rośnie. My siejemy do tunelu w marcu i do maja zawsze zdąży wyrosnąć.Dość długo rośnie seler i już by można go było posiać.

[lanceta]

Alu,witaj w klubie "babć zajmujących się w ferie wnukami". Jeszcze tylko kilka dni.....
Powiedziałam mojemu wnukowi,że musi moją opiekę odrobić na działce- chętnie na to przystał.

[alicjad31]

Elu jakoś tak mi nie spiesznie do wiosny ,ale kto wie jak słoneczko mocniej przygrzeje to może mnie ruszy i znowu na biorę ogrodowego wigoru .Pozdrawiam

Krysiu i ja myśle ,że za wcześnie na kapustę ,ale M tak chce już ciepła ,mówi ,że posieje jeszcze raz
Wnusia spi jeszcze córka pojechała do pracy ,a ja zaraz z synem do laryngologa ,dziadek będzie musiał umilić wnusi czas
Pozdrawiam

Witaj Lodziu moja wnusi ma 5 lat ona chętna do gotowania i pieczenia .A dwaj wnukowie pewnie dziadkowi pomogą przy pomidorach i truskawkach w konsumpcji

[karolacha]

Witaj Alu, widzę ,że jesteś zawalona... wnukami to fajna sprawa, moje już duuuże, za duże a u mnie już wiosenka zawitała, coś tam kwitnie, wychodzi . Zaraz wszystkie zapomnimy o bólach i do ogrodu. Tzn nie zapomnimy, ale mimo to będziemy pieściły nasze ulubione zakątki

[LadyK]

Alu nie dziwię się, że na razie nie masz nastroju na ogród. Ja sama z jednej strony już chcę wiosny a z drugiej jak pomyślę ile roboty ale w tej chwili nie dziwota, plucha, szaro i wietrznie a błoto pośniegowe takie, że aż się patrzeć nie chce. Jak się zrobi cieplej to na pewno i my ożyjemy. A na razie to pociechy z wnusiów Ci życzę.