Uratowane storczyki (Art) :)

[Art]

He, he - obie macie rację !
Bo... widać 12, ale u podnóża dwóch listków wychodzą dwa kolejne maleństwa. Nauczyłam się po mistrzowsku wypatrywać te nowe.
Oj bystre jesteście dziewczynki
Dzięki za komplementy dla Mas....
Muszę dziś niestety kończyć relaksik przy
Ubolewam, że nie mogę skomentować tylu Waszych piękności, którymi tak po cichu
w pośpiechu (niestety) się zachwycam !

[orange30]

Asiu od jakiej strony jest okno, gdzie stoi Twoja Masdevallia?

[Piotr=)]

jest po prostu cudna............!

[GrazynaW]

Gratuluje - piękne są!!!

[Mala_MI]

Śliczna ta Twoja Masdevallia.
Fajnie, że się spotkanko udało

[kaisog1]

Jestem pod dużym wrażeniem Masdevalii. Rośliny, które kwitną na żółto zawsze mają coś magicznego w sobie... (przynajmniej dla mnie) Są niezwykłe.... i jakoś u mnie wywołują uśmiech na twarzy

[Jeanne]

Joasiu, gratuluję, Masdevalia jest przepiękna
widać zaaklimatyzowała się dobrze u Ciebie, i Ty ją lepiej poznałaś, już wiesz co lubi i są niesamowite efekty

[Storczykowa]

pięknie zakwitła Massdevalia.

[Art]

Dziękuję wszystkim za miłe słowa
Ja też lubię żółte kwiaty (ale jeszcze bardziej czerwone )
Jednak aktualnie kwitnące u mnie storczyki to kolorystyczna tonacja różu, fioletu i bordo.

Pierwszy to cambria, którą dostałam od Renatki - tak zakwitła
i ostatnio pokazała niespodziankę - kolejny pęd:



Po ponad roku oczekiwania zakwitł falenopsis, którego mam w avatarze. Ma niesamowity nasycony kolor:

[Storczykowa]

ale cudowny Phalaenopsis... skąd wzięłaś takie cudo, też bym takiego chciała...

[AnnaL]

Gratuluje kwitnienia Masdevalii - jest zjawiskowa z uwagi na żółte kwiaty. Cambria ma ładny zestaw kolorów, a phalaenopsis to dopełnienie całości.

[Art]

Kolejne to: bordowy, któremu w moim kwitnieniu ciapki zlały się w jednolity kolor i storczyk w paseczki otrzymany w prezencie




Następnego mam z Łodzi i podobnego do Philadelphii z Wystawy w Gliwicach:

[Storczykowa]

piękne... ale ten różowy wąskopłatkowy, którego zdjęcie jest w tym samym poście co zdjęcia Cambrii, jest najpiekniejszy i chciałabym takiego mieć. a ostatni to przecież jest philadelphia...

[Art]

A teraz odpowiadam Halince - Masdevallię trzymam na oknie północno-wschodnim.
Z moich obserwacji wynika, że ważniejsza jest dla niej wilgotność i niewielki, ale stały ruch powietrza - niż światło.

Pytałaś mnie też Halinko niedawno, w jakim podłożu rośnie moja Maxillaria. Otóż przesadzałam ją niedawno.
Po wyjęciu z doniczki przedstawił mi się taki widok:



Zbita plątanina korzeni żywych i martwych (również w środku ), z zupełnie rozłożonymi wewnątrz szczątkami sphagnum. Było to dla mnie najtrudniejsze od lat przesadzanie storczyka. Pomogła ...wykałaczka !
Inaczej nie wygrzebałabym tego mchu ze środka bryły.
Teraz roślina siedzi w drobnym podłożu z OS, a na dnie ma warstwę drenażu ze skały wulkanicznej i kawałeczków styropianu.

Dokładnie w takim samym podłożu rośnie mój Phal. 'Bellina' i robi piękne postępy.
Dla porównania zdjęcie po zakupie i teraz:

[Storczykowa]

ale piękna bellina... i ma pędzik... ja moją tyle już mam i w ogóle nie puszcza pędzików...