Moja przestrzeń - koza

[kogra]

Tykwy zostaw na pnączu jak najdłużej, ale sprzątnij przed pierwszymi przymrozkami - jak przemarzną to kicha - mogą zasilić tylko kompost.

[TAJGA 2008]

Nie ma za co. Zawsze chętnie pomogę.
Podoba mi się u Ciebie, masz ciekawe rośliny.

[Iwcia&Patyrek]

Nasionak tykw też miałam obiecane;)

[kryska]

Tykwy zostaw na pnączu jak najdłużej, ale sprzątnij przed pierwszymi przymrozkami - jak przemarzną to kicha - mogą zasilić tylko kompost.

Zgadza się Grażynko, ale jak trochę podeschną to nie straszny im mróz jeżeli są dostatecznie dojrzałe. Ja w ubiegłym roku wyniosłam tykwy na strych nad garażem. Zimno tam jak na dworze. Przyszły ujemne temperatury a ja zapomniałam o tykwach. Jak weszłam tam to zobaczyłam wszystkie tykwy obmarznięte. Niektóre gniły a inne były tylko z zapleśniałą mazia na wierzchu. Te twarde i zapleśniałe wyrzuciłam na psia budę i do końca wiosny! deszcz je obmywał, wiatr i słońce suszyło. Sporo tego się wysuszyło, trochę rozdałam i zostało mi jeszcze 10 sztuk.

[koza]

Grażynko!!!! Zastosuję Twe wskazówki !!!!
Iwciu !!! Jak tylko czegoś nie .............. i nasionka tykw będą - masz bankowo
Tajga !!!!! Wpadaj częściej Może jutro znów następną NN wstawię...... Bo ja taki raczkujący kozi ogrodnik!!! Ale uczę się dzięki forumowym Przyjaciołom!!!
Krysiu!!!! Pisz, dziel się swoim doświadczeniem , bo cenne!! Dzięki za aroniowej nalewki przepis!!!! aha!!!!! Następne kłosy kwiatów na rozplenicy widzę
I jeszcze jedno...Pisałam wcześniej, że najbiedniejszy miskant olbrzymi, bo tylko trzy odnogi ma. W ostatnich dniach wyszło następne 6 sztuk!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Tak pod koniec lata....

[kryska]

Ula, to znaczy,że jest mu/miskantowi/ tam dobrze i jeżeli nie będziesz go przeprowadzać w inne miejsce to szybko będzie się rozrastał.

[koza]

YES !!!! Policzyłam nowe przyrostowe odnogi miskanta olbrzyma Wiosną wyszły trzy a dziś jest 11 Radość pełna!!!! Jak mi jeszcze Krysia podpowie jak na zimę zabezpieczyć.......

[kryska]

Ula, najlepszym zabezpieczeniem traw są one same. Jak w Twoim rejonie zimy są surowe to nie ścinaj trawy na zimę a zrób to wczesna wiosna. Ta sucha trawa będzie chronić korzenie prze przemarznięciem i wcześniej wiosną zaczną wychodzić nowe pędy. Miskant jest odporny na mróz, przecież top nie tropikalna rośliną. Gorzej z kwitnieniem, nasze lata są dla miskanta olbrzymiego za krótkie i nie zdąży zakwitnąć. Chociaż ja ciągle mam nadzieję, że doczekam się jego kwitnienia. Miskant zebrinus kwitnie bez problemu.

[kogra]

Dziewczyny jak chcecie aby olbrzym zakwitł, to wczesną wiosną przykryjcie go dookołastarym dużym garem bez dna, albo wiadrem , a z góry obwiążcie folią w której trzeba zrobić kilka dziurek żeby się nie zaparzył. Będzie rósł w oczach i z pewnością zdąży zakwitnąć. Ale powiem wam, że te kwiaty wcale nie są takie piękne jak u zebrinusa. Takie sobie zwykłe szczotki.
Za to ścięte wiosną badyle są doskonałymi tyczkami przypominającymi bambus, które można wykorzystać jako podpórki, kratki, wiatrochrony, ozdobne płotki itd.

[kryska]

Grażynko, ja swojego olbrzyma ścięłam jesienią i uplotłam z niego mate. Najpierw, kilka dni była nim ocieplona psia buda jak sie urodziły małe pieski a potem całą zimę osłaniała glicynie. Żeby mój przykryć to potrzebowałabym krąg studzienny, bo średnica kępy, którą tworzy miskant ma w tej chwili około 1 m.

[kogra]

To zawsze możesz przykryć agrowłókniną. Będzie miał warunki jak w szklarni i odwdzięczy się jeszcze większym wzrostem i kwitnieniem. Ale zauważyłam też, że nie każdego roku ma ochotę na kwitnienie. Nie wiem od czego to zależy.

[atomek]

Koza to o Twojej trawie,która mnie właśnie interesuje, miałam obiecaną sadzonkę ale niestety na obiecankach się skończyło.
kogra napisała

to ścięte wiosną badyle są doskonałymi tyczkami przypominającymi bambus, które można wykorzystać jako podpórki, kratki, wiatrochrony, ozdobne płotki itd

.
;:228 kłaniam , nie zapomnij o mnie

[koza]

Krysiu i Grażynko !!!!! Dzięki wielkie !!!! Wasze rady w czyn zamienię !!! ;:10
Atomku - Radosiu!!! Tak mi przykro, że ktoś Cię zawiódł z miskantem olbrzymem Mojego miskanta mam pierwszy sezon więc jeszcze na podział się nie nadaje........ale będę główkowała jak Ci pomóc !!! Ja mogę "na bank" nasionka rozplenicy amerykańskiej czyli cudka jednoroczne od Kryski przysłać
Pozdrowionka i buziaki wszystkim ślę

[Gabriela]

Ja mogę "na bank" nasionka rozplenicy amerykańskiej czyli cudka jednoroczne od Kryski przysłać
Pozdrowionka i buziaki wszystkim ślę

A czy ja mogę prosić o kilka nasionek ?

[koza]

Gabrysiu!!!!! Rozplenica ma już 7 kłosów kwiatowych !!!!! Dla Ciebie również nasionek starczy
Krysiu!!!!! DZIĘKUJĘ !!!! - wiesz za co