
Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
-
- 1000p
- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
ja raczej nie planuje w tym roku zakupu lilii stawiam na krzewy i byliny na lilię trochę mi szkoda pieniędzy 

Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
Cóż za liliowy raj Aniu
Jak Ty znosisz tyle zapachu lilii na raz? Ja mam o wiele mniej lilii, ale zapach wieczorem jest tak silny......i choć piękny, to czasem aż dusi.
U Ciebie to musi być zapach

Jak Ty znosisz tyle zapachu lilii na raz? Ja mam o wiele mniej lilii, ale zapach wieczorem jest tak silny......i choć piękny, to czasem aż dusi.

U Ciebie to musi być zapach

- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
Elu jak znoszę zapach lilii? Hah! Ja go uwielbiam! Miałam nawet zapędy do wsadzania nosa w kwiat, ale potem chodziłam umorusana.
Jakoś ten zapach się rozchodzi. Nie był uciążliwy ani ciut ciut. Zobaczymy jak będzie teraz, bo posadzę jeszcze raz tyle lilii co już mam.

Anitko mnie nie szkoda pieniędzy na lilie. No ale ja drzewka, krzewy i całą resztę już mam. Za to Ty masz hektary do obsadzenia, których Ci zazdroszczę.

Aniu cieszę się bardzo. Będziemy wąchać lilie, gdy róże będą odpoczywać.

Madziu może było dosłownie tylko kilka sztuk i tak szybko zostały wykupione? Nie wiem sama.




Anitko mnie nie szkoda pieniędzy na lilie. No ale ja drzewka, krzewy i całą resztę już mam. Za to Ty masz hektary do obsadzenia, których Ci zazdroszczę.


Aniu cieszę się bardzo. Będziemy wąchać lilie, gdy róże będą odpoczywać.


Madziu może było dosłownie tylko kilka sztuk i tak szybko zostały wykupione? Nie wiem sama.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
Miałam to szczęście, że trafiłam zanim jeszcze ktoś zakupy zrobił. Wszystko było po pełnych sztukach. Dlatego podejrzewam, że nie dali w ogóle tych lilii w ofertę. Może im gdzieś na miejscu zeszły. No nie wiem. Mniejsza o większość. Nie były na szczęście to okazy z mojej listy.
-
- 1000p
- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
no właśnie ja sie najpierw muszę obsadzić hehe
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5

Anusia cudne to zdjęcie, lawenda tak delikatna i ten dzban...

Tylko powiedz mi proszę czy siałaś ją z nasion czy kupiłaś gotową sadzonkę. Ja mam 3 kępki kupione 2 lata temu i marnie coś rosną. Nie mówiąc o kwitnieniu. Nie wiem co jest przyczyną...
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12116
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
Aniu liliowe portrety obejrzane.
Podsłuchuję pogaduchy zakupowe, ale zapał do cebulowych mi przeszedł. Zobaczymy jak moje lilie w donicach sobie poradzą.
Żeniszek cudnie pokazałaś. 



Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
Coraz ładniejsze zdjęcia pokazujesz Aniu
Jestem zazdrosna
i pełna podziwu. 
A cóż to za liliowy kwiat pod Żeniszkiem? Malwa, czy dziewanna? Nie mogę go zidentyfikować.

Jestem zazdrosna


A cóż to za liliowy kwiat pod Żeniszkiem? Malwa, czy dziewanna? Nie mogę go zidentyfikować.
-
- 200p
- Posty: 376
- Od: 11 mar 2015, o 20:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
Oj piekne lilie, Garden Affraid marzenie, jednak u mnie w zeszłym rolu, żadna nie wyrosła, więc w tym roku postawie na jakieś tanie marketowe, podobnie jak Anitka mam bardzo dużo do obsadzenia, choć sporo mniej niż ona
! To dopiero mój drugi sezon w ogrodzie, ale u Ciebie widzę, że będzie czym oko cieszyć 


Paulina
Chmielakowo-początki
Chmielakowo-początki
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11748
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
Aniu ładny żeniszek Ci wyrósł taki niski,u mnie jakieś wysokie porosły
Lawenda z dzbanem to moje klimaty

Lawenda z dzbanem to moje klimaty

- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
Aniu, odwiedziłam Twój ogród. Śliczna działeczka, śliczne rabatki i mnóstwo ciekawych, zadbanych roślin
Chętnie będę Cię częściej odwiedzać.

Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
Ania, czy żeniszki wysiewają ci się same?? Czytałam gdzieś że one lubią się wysiewać, niestety u mnie nigdy się to nie zdarzyło. W tym roku nawet nie obcinałam z jednego przekwitłych kwiatów a nasiona rozsypywałam po rabacie.. ciekawe czy coś z tego wyjdzie
A co do lilii, to chyba nie ma takiej ilości żeby zaczął przeszkadzać mi ich zapach
Tak liczyłam z tych zapisanych w zeszycie mam 107 szt plus obecne zamówienie 19 szt i wszystko pachnące
Do tej pory nikt oprócz szwagra (on się nie liczy do zestawienia
) nie uskarżał się na zapachy 

A co do lilii, to chyba nie ma takiej ilości żeby zaczął przeszkadzać mi ich zapach





- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
Sabina 107 sztuk plus nowych 19?!
Widzisz jak mi oczy wyszły z orbit?
No kochana to widzę, że wszystko przede mną!
I Ty zamknęłaś wątek bez liliowego zestawienia? Nie ładnie, oj nie.
Żeniszki miałam po raz pierwszy. Sama jestem ciekawa czy się wysiały.
Witaj Agnieszko.
Często się mijamy w innych wątkach. Muszę zajrzeć i do ciebie. I zapraszam do mnie jak najczęściej.
Aniu moje żeniszki na szczęście były malymi, foremnymi podusiami. Bardzo je lubię. Tak samo jak lobelię i smagliczkę. I nie wyobrażam już sobie rabatek bez nich.
Chmielakowo a srawdzałaś czemu lilie nie wyszły? Zgniły? Czy coś je zeżarło?
Ja zaczynam czwarty sezon na swoich włościach i już widzę ogromną różnicę z drugim.
Ani się obejrzysz...
Elu dziękuję. Staram się i sprawia mi to ogromną przyjemność.
Na zdjęciu jest dziewanna, bardzo ją lubię. Nawet podwójnie,bo nie dość, że jest śliczna, to jeszcze dostałam ją od bardzo fajnej forumki, która niestety ostatnio traktuje forum po macoszemu.
Soniu moje lilie sadzę do wiadereczek po kilogramowych serkach. Póki co, nie narzekają.
Olu lawendy mam kilka odmian, nie pytaj jednak jakich, bo nie wiem. Wszystkie kupione jako małe sadzonki. W tamtym roku latem zauważyłam jednak kilka siewek na moim skalniaku. Uszczyknęłam i pięknie zagęściły się do zimy.
O lawendzie wiem tyle, że musi mieć słoneczne stanowisko i dość sucho. Swoje wiosną podsypuję garścią dolomitu. Może masz za ciężką ziemię i miejsce niezbyt słoneczne dla nich?
Anitko wszystko zrobisz. Wiadomo, że szkielet najważniejszy. Czym będziesz obsadzać?
I powiedz czym twój tato ciął kamienie na kamieną dróżkę?
Madziu oby zapach naszych lilii upajał nas w lipcowe dnie i wieczory!




Żeniszki miałam po raz pierwszy. Sama jestem ciekawa czy się wysiały.
Witaj Agnieszko.

Aniu moje żeniszki na szczęście były malymi, foremnymi podusiami. Bardzo je lubię. Tak samo jak lobelię i smagliczkę. I nie wyobrażam już sobie rabatek bez nich.
Chmielakowo a srawdzałaś czemu lilie nie wyszły? Zgniły? Czy coś je zeżarło?
Ja zaczynam czwarty sezon na swoich włościach i już widzę ogromną różnicę z drugim.

Elu dziękuję. Staram się i sprawia mi to ogromną przyjemność.

Na zdjęciu jest dziewanna, bardzo ją lubię. Nawet podwójnie,bo nie dość, że jest śliczna, to jeszcze dostałam ją od bardzo fajnej forumki, która niestety ostatnio traktuje forum po macoszemu.
Soniu moje lilie sadzę do wiadereczek po kilogramowych serkach. Póki co, nie narzekają.

Olu lawendy mam kilka odmian, nie pytaj jednak jakich, bo nie wiem. Wszystkie kupione jako małe sadzonki. W tamtym roku latem zauważyłam jednak kilka siewek na moim skalniaku. Uszczyknęłam i pięknie zagęściły się do zimy.

O lawendzie wiem tyle, że musi mieć słoneczne stanowisko i dość sucho. Swoje wiosną podsypuję garścią dolomitu. Może masz za ciężką ziemię i miejsce niezbyt słoneczne dla nich?
Anitko wszystko zrobisz. Wiadomo, że szkielet najważniejszy. Czym będziesz obsadzać?
I powiedz czym twój tato ciął kamienie na kamieną dróżkę?
Madziu oby zapach naszych lilii upajał nas w lipcowe dnie i wieczory!

- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
Ania, z liliami to jest jak z tulipanami
wszędzie je zmieścisz i łatwo się nimi zauroczyć.. gorzej z cenami. Chociaż na allegroooo można trafić na fajne promocje. W ubiegłym roku trafiłam na 1zł za szt, ładne, duże cebulki i zgodność 100 % 


- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
Aniu, rozumiem że robisz dziurki w dnie tych wiaderek, w środku sadzisz lilię, tak idą do ziemi i koniec? A wykopujesz je czy zostają tak na wieki wieków?aneczka1979 pisze:Soniu moje lilie sadzę do wiadereczek po kilogramowych serkach. Póki co, nie narzekają.![]()