Madziu szt. 1 , z oberwanym kwiatem, niby dla wzmocnienia / wszystkie tak miały/ 9 zeta. To chyba ta odmiana co widziałyśmy przy okazji kiermaszu, prawda?
A o mikruski Józiczkowo Antosiowe sama sobie zadbasz, w rękach dobrej gospodyni...itd
Gabiś, a to co nie wiesz co to jest, to bieluń, datura biała jednoczona. Deczko cuchnąca, ale piękna! Owocostany to bardzo kłujące, halucynogenne kasztanki. Rozsiewa się okropnie, ale zawsze zostawiam parę egzemplarzy w ogrodzie, bo dekoracyjna niezmiernie.
Mikre jak na Józiczkowe, ale na liliowe ok.
To jakbyś przypadkiem spotkała drugą - może być i z oberwanymi kwiatkami , to pamiętaj proszę o koleżance. Tak to taka jak w botaniku.
Madziolku jak dobrze ,że tak marudziłaś z tą języczką..... dzięki temu mnie się trafiła jak ślepej kurze ziarno...gdzie ja za nią nie byłam ...i u Jadzi,Tesski.Liski ,a tu pod bokiem......czekała na mnie
A ja ciesze się, że języczka nie będzie się już męczyć. Tez bardzo ja chciałam, zdrowa jest sliczna ale u mnie nigdy taka by nie była. Teraz tylko musimy sie jakoś spotkać
Gabiś, no pewnie że chcę - takie cudo, jak mogłabym nie chcieć. Tym bardziej, że ostatnio Clematisy i Hortensje u mnie na tapecie.
A datura jednoroczna!
Dziewczyny jakie CLEMATISY widziałam dzisiaj u siebie na placu ,cudo to mało powiedziane, pełne w różnych kolorach a przyszły czwartek pójdę na plac z aparatem i cyknę im zdjęcia...a po 20 i 25zł ale naprawdę wysokie , wypśne ,oblepione kwieciem