Grażynko ja uwielbiam i jedne i drugie..... lilie to moja miłość ,,od zawsze,, i nic z czasem nie słabnie, ale powiedziałabym nawet że wciąż narasta

Liliowce to odkrycie dzięki Forum....i Ty masz w tym wielką cegiełkę

Wcześniej miałam 2 wiosenne odmiany, obie w kolorze żółtym....wciąż są w moim ogrodzie

Nie miałam pojęcia, że jest tyle bajecznych odmian..... teraz wiem, widzę i pożądam
Tajeczko wszystkie lilie u mnie zimują, i przez lata, aż do poprzedniej paskudnej zimy nie straciłam żadnej..... W ciągu styczniowego ocieplenia w zeszłym roku, lilie zaczęły rosnąć i lutowe silne mrozy je uszkodziły..... było kilka odmian, które myślałam, że straciłam,...... wyobraź sobie jaką miałam niespodziankę w tym roku, gdy pojawiły się.... i to w dużo większej liczbie niż wcześniej

...... pozostały cebulki potomne, które przez poprzedni sezon urosły i w tym pięknie zakwitły całymi kępami..... ależ się cieszę
Justynko bardzo się cieszę, że podobają Ci się... ja je mogę podziwiać na okrągło
Przemku w takim razie czekam na nowe fotki
Agatko nawet nie wiesz jak mi miło...dziękuję
Z zimowaniem lilii nigdy nie mam problemów, wspaniale zimują również orientalne, które uważane są za najdelikatniejsze..... absolutnie się z tym nie zgadzam, są równie silne jak wszystkie inne . Pięknie zimują i z roku na rok są większe, dorodniejsze i bardziej ukwiecone
Marysiu cieszę się, że moje fotki przydały się do rozszyfrowania odmiany
Małgosiu cieszę się bardzo, że kwiatuszki przypadły Ci do gustu

..... Flashpoint uważam za jedną z najpiękniejszych lilii..... chociaż one wszystkie dla mnie najpiękniejsze

Ma ona, oprócz urody , tę dodatkową zaletę, ze bajecznie pachnie i wspaniale się rozrasta w bogate kępy
Justynko dziękuję
Lada chwila i u Ciebie zakwitną i lilie i liliowce..... troszkę później, ale będą dłużej cieszyć
