Wiosna czyli liliowce, róże i reszta

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Wiosna czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Nareszcie wyszło słonko i przestało padać. :heja
Od razu zrobiło się weselej.
Ale pracować się nie dało, bo ze wszystkich zakamarków kapała jeszcze woda.
Za to kiedy wszystko przeschło ogród zapachniał różami. ;:170

Ewka - też tak miałam.
Dopiero forum otwarło mi oczy na różnorodność roślinną.
I nawet teraz jeszcze odkrywam nowe rośliny.

Izuś - już się przyjęło.
Słoneczko rozjaśniło niebo i kwiaty od razu podniosły zwieszone główki.

Aga - mój dyptam cały czas kwitnie.
Aż się dziwię, że deszcze mu nic nie zrobiły a wręcz odwrotnie, nigdy tak pięknie nie kwitł.
Ale i tak wolę roślinki w słońcu niż w deszczu. :uszy

Reniu - pewno teraz i u Ciebie świeci słonko.
Ślimakom dzisiaj zrobiłam a kuku..... ;:222
Ale pogryzionych host już nie da się uratować. ;:174

Maryniu - u mnie też zapowiadają nawet trąby powietrzne.
Mam nadzieję, że nie u mnie a najlepiej w ogóle.

Aninko - ahoj. :wit
Diky, u mne uż taky svieti.
A denivky delaji uż stonky kvetov. :heja

Aniu - widzisz jak różnie kwiaty kwitną w naszych ogrodach.
U niektórych już przekwitają a u Ciebie zaczynają dopiero.
Ale tym sposobem wydłuża się nam sezon. :uszy


Zauroczona jestem dwoma różami.
Mimo deszczu i niszczącej najbardziej kwiaty mżawki dzisiaj dwie róże dały czadu - zapachem i wyglądem.
Wreszcie chyba rozpoznałam swoją rugosę i wygląda na to, że jest to Roseraie de l Hay.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Druga fantastyczna róża to Nevada.
Rozwinięte w słonku kwiaty mają od 10 aż do 12 cm średnicy - dała popis. ;:215
Przyjemny zapach rozchodził się dookoła niej, mimo iż kwiaty wypłukane są deszczem.
Polecam z czystym sumieniem , bo to cudowna róża.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Lada dzień rozkwitną następne. :tan


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


I super wiadomość z ostatniej chwili. ;:oj
Liliowce zaczynają wypuszczać pędy kwiatowe.
Na razie nie za dużo, ale pewno jak tylko zrobi się cieplej to ruszą ostro. :heja
A jak u was ?
Grażyna.
kogro-linki
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Wiosna czyli liliowce, róże i reszta

Post »

A u mnie też było słoneczko :heja :heja :heja i też rozkwitały różyczki a pachniało jak w raju ;:170
Mam młodziutką Roseraie de I'Hay i ma nawet sporo pączków, pachnie ta Twoja :?: bo podobno ona ma pachnieć. Chyba wszystkie rugosy tak ślicznie pachną, czuć je w całym ogrodzie mimo że niektóre mają tylko w pół-otwarte pączki. Jeżeli to jest ona to ma śliczne kwiatki ;:215
Awatar użytkownika
mar33
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6371
Od: 13 mar 2012, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Wiosna czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko piękne kwiatychy wszystkie po kolei, ale te liliowce, głowa rozbolała ;:306 które zamawiamy z pierwszego, czy drugiego linku ;:224
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16306
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Wiosna czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko, co tam u ciebie? Liliowce mają pedy? U m nie też obserwuję pierwsze pędziki, ale na na razie jeszcze dość skromniutko.
Oryginalny masz dyptam. Mam jasnoróżowego i też takie widuję u innych. Ty natomiast masz ciemnoróżowy. Pewnie jest kilka kolorów.
Ja jakby ostatnio mniej kieruję uwagę na liliowce, a bardziej na róże. W tym roku są u wszystkich niesamowite. Mimo tych nękających nas deszczów im to najwyraźniej bardzo odpowiada :D POzdawiam serdecznie i życzę owocnego weekendu w otoczeniu pierwszych różanych kwitnień :D
Monikwiaty
1000p
1000p
Posty: 1468
Od: 27 lis 2011, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Wiosna czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko nacieszyłam oczy Twoim ogrodem i różami , u mnie comte , luis i heidi powoli zaczynają pękać pąki . Z liliowców kwitnie tylko doro , ciekawa jestem tych nowych od Emila . Musze wygospodarować chwilę kiedyś w nocy po pracy i przypomnieć sobie zasady zapylania, pozdrawiam ciepło ;:196
Pozdrawiam, Monika.
Wstążeczka
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Wiosna czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Ja też nareszcie skubię jagody kamczackie :tan Nie dość że to pierwsze owoce w tym szonie z ogródka, to pierwszy raz w ogóle owocują.
Kosa uchwyciłaś rewelacyjnie :!: Chciałem zapytać, jak go podeszłaś, ale wyjaśniłaś, że one same włażą pod nogi :;230
Pomimo deszczu fotki świetne!
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Wiosna czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Majeczko - pachnie takim typowo różanym zapachem.
Jest nie dość, że bardzo odporna to nawet dość długo trzymała kwiaty w tym deszczu.
Wprawdzie osłonięta nieco szklarnią i tujami, ale dobrze sobie radzi w tych trudnych warunkach.

Marysiu - główka rozbolała ?...... :D
Ja bym tam kupiła wszystkie jak wygram w totka.
A linki to najlepiej oba. ;:306
Jak wygram to się z tobą podzielę.

Wandziu - witaj. :wit
Liliowce chyba w tym roku nie będą kwitły tak jak w zeszłym roku.
Ale mam nadzieję, że będzie ich tyle, że zaspokoją nasze oczekiwania.

Moniko - no też jestem ciekawa co i jak w tym roku zakwitnie.
Młodzież raczej mi nie zakwitnie, bo widzę to już po wielkości liści.
Ale co tam, poczekamy aż dojrzeją a potem będziemy się tylko cieszyć. :uszy

Jacku - a jak Ci smakują ?
Nie wszystkim pasuje lekka goryczka w nich zawarta.
Mnie zaś bardzo smakują i jak tylko mogę to podjadam, żeby kosy mi wszystkiego nie zjadły. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Dorota71
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6553
Od: 2 cze 2011, o 14:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie
Kontakt:

Re: Wiosna czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko, cudowne róże. Fajnie, że choć u Ciebie mogę oczy nimi nacieszyć ;:138 , bo u mnie nie rosną. ;:223
Pozdrawiam cieplutko -Dorota
Zapraszam serdecznie- Spis moich wątków.
Aktualne: Ogród Dom Hobby
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Wiosna czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko współczuje nadmiaru wody w ogrodzie , to nie sprzyja roślinom i naraża na choroby, których można by uniknąć.
Po dzisiejszym pieleniu grządek stwierdziłam, że u nas mogłoby popadać ...
Wczesna wiosną jest spora różnica w terminach zakwitania niektórych roślin ale zauważyłam, że z biegiem czasu im bliżej do lata troszkę wyrównują się te terminy.
Tym bardziej,że nasz zimny rejon ostatnio był jednym z cieplejszych przez pewien okres.
Pierwsze pą ki liliowców, pierwsze kwiaty róż, itd ... każdego roku przeżywamy na nowo i zachwycamy się nimi nieustająco bo są piękne .
Pozdrawiam życząc ładnej pogody i dużo słoneczka.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12809
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Wiosna czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Dzisiaj będę się bawił w dosiewanie. :-P

Dzięki za trzymanie kciuków. Jeszcze do 12. lipca sobie potrzymasz. :-P

Pozdrawiam!
LOKI
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Priam
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5220
Od: 18 kwie 2007, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Wiosna czyli liliowce, róże i reszta

Post »

U Ciebie maki chociaż ładnie kwitły. u mnie zeszłoroczna sadzonka nie wyrosła a nasionka nie wykiełkowały...
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Wiosna czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko ;:196 u Ciebie, jak już coś zaczyna kwitnąć, to od razu na całego. Aż trudno to ogarnąć.
Piękne te różyczki. ;:138 ;:138 ;:138
Mam nadzieję, że skończyły się już Wam te deszcze i świeci tam słoneczko.
:wit
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Wiosna czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Różyczki dają popis,dyptam również a mój dalej w pąkach ale już lada dzień się pokażą te śliczne kwiaty i ten zapach kamfory .Moje liliowce też pokazują łodyżki kwitowe .Pieczarki ,truskawki i kwitnące róże i czego więcej trzeba chyba tylko słonka .Moje oczęta powoli przekwitają, a ogrodnice :evil: pomagają im w tym .Dzisiaj też całe gniazdo mrówek wyrzuciłam daleko, bo ulokowały się we wrzosach
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Wiosna czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Dorotko - a dlaczego nie rosną ?
Nie masz czy faktycznie mają zimny wychów ?
Nawet i w tym przypadku są odmiany róż, które na pewno dadzą rady i u Ciebie rosnąć.

Krysiu - masz absolutną rację.
Aż się dziwię, ze wszystko jeszcze zdrowe i daje rady.
Dzisiaj ukrop dosłownie i parnota.
Już słychać drugą burzę jak przechodzi.
Na szczęście mnie omijają.
Zachwycam się codziennie tym co kwitnie i cieszę nawet jednym kwiatkiem na roślinie.
Trzeba łapać każdy ładny dzień, bo już niedługo dnia zacznie ubywać ;:202 a niewiele się napatrzyliśmy w tym roku na nasze ogrody.
Dziękuję ;:180 i wzajemnie.

Loki - no to miłej zabawy.
Potrzymam na pewno :uszy za Ciebie i kilka innych osób.
Każde szczególne przeżycie jest warte tego, żeby pomóc chociażby mentalnie. :uszy

Przemku - przykro mi.
Z makami to tak już bywa.
Ja też kilkakrotnie w poprzednich latach wysiewałam maki pełne i też mi nic nie wzeszło.
A sadzonek do kupienia niestety nie ma.

Krysiu - no jakoś dziwnie wszystko kwitnie u mnie w tym roku.
Albo w szaleńczym tempie, albo dopiero wtedy jak u wszystkich już przekwitnie.
Ale nic dziwnego, skoro pogoda tak różna, że i ludziom trudno normalnie funkcjonować.

Jadziu - faktycznie tylko słonka brakuje.
Od wczoraj się pokazuje pomiędzy chmurami, ale dobre i to.
Nie pada a to teraz najważniejsze.
Mrówek mam tyle, że nie wiem skąd się ich tyle wzięło.
Najgorsze jest to, ze mam ich pełno na balkoniku i nie wiem skąd wyłażą.
Pewno przed zalaniem uciekały w górę - w każdym razie walka trwa. ;:222


Dzisiaj był dzień porządkowania.
Trzeba było sporo roślin podwiązać, wyciąć badyle tulipanów, liście narcyzów, niepotrzebne samosiejki i nieliczne chwasty.
Pracy na kilka dni, oby tylko pogoda dopisała.

Trochę takich tam..... :;230


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Po pierwszych oględzinach najgorzej wyglądają hosty.
Niektóre są całkiem zmasakrowane, zwłaszcza nowe posadzone zeszłej wiosny.
Wszędzie ślady działalności ślimaków, mimo iż walka z nimi zaczęła się dużo wcześniej.
Nie ma dużych osobników ale całkiem sporo małych, które trudno zauważyć.
Deszczowa pogoda bardzo im pomogła i widać, że trzeba będzie z nimi mocno jeszcze powalczyć.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Wiosna czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Widzę Grażynko ,że Twoje hosty też w podziurkowane od ślimorów .Mrówek jest zatrzęsienie i to w każdym zakątku .Kwiaty nie wyglądają za ładnie przez te deszcze podgniwają pąki różane zaraz rozwinie sie choroba [odpukać ]
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”