
Aprilkowy las cz.3
Re: Aprilkowy las cz.3
Blue Explosion polecam, w tym roku pobił u mnie wszelkie rekordy


Re: Aprilkowy las cz.3


Ale nie wątpię, że jeśli nie teraz, to za rok-dwa już będziesz miała.

A tej róży chińskiej, jak to nazywasz, faktycznie nie poznałam. Dla mnie to był hibiskus syryjski.

Ale jak zwał, tak zwał, ważne, że wyrosło toto ładnie. Nie wiem, jak zasadzisz w gruncie, to pewnie da jakiś kwiatek w przyszłym roku? A w donicy to zupełnie nie wiem. Ale potem z każdym rokiem robi się większe krzewisko i kwitnie jak opętane. Do pierwszej bardzo mroźnej zimy, niestety.

Posadziłam sobie po zeszłorocznych stratach jeszcze biały z różowym oczkiem i niebieski, więc jest szansa, że się rozsieje.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Aprilkowy las cz.3
Kasiu, Beatko
Dziewczyny szalejecie
ja już nie wiem który ładniejszy. Dzięki za wszystkie podpowiedzi.
Linetko, ta róża chińska to właśnie potoczna nazwa hibiskusa, której ja dla odmiany nigdy nie pamiętam. Czyli przesadzić do gruntu? Jesta szansa na zimowanie? To zobaczymy. Myślałam że mam trzymać w domu przez zimę, tak jak w tym roku. Ale ledwie, ledwie przetrwała. Kilka razy traciła wszystkie liście.


Linetko, ta róża chińska to właśnie potoczna nazwa hibiskusa, której ja dla odmiany nigdy nie pamiętam. Czyli przesadzić do gruntu? Jesta szansa na zimowanie? To zobaczymy. Myślałam że mam trzymać w domu przez zimę, tak jak w tym roku. Ale ledwie, ledwie przetrwała. Kilka razy traciła wszystkie liście.
Re: Aprilkowy las cz.3
Tak, tak, myślę, że wzmocniła się na tyle, że można już posadzić do gruntu, na pewno przed zimą się dobrze ukorzeni. 

Re: Aprilkowy las cz.3
Jola jeżeli to ten hibiskus to ketmia syryjska, to wsadzaj do gruntu, na zimę trzeba okryć i tyle. 

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Aprilkowy las cz.3
Jolu, przecież niebieski jest Justa, który od ciebie otrzymałam w podarunku. Zobacz, jak kwitnie u mnie w donicy.

No i niebieściutka Emilia Plater.


No i niebieściutka Emilia Plater.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Aprilkowy las cz.3
Linetko, dzięki za rady. Mam nadzieję że uda mi się wyhodować jakiś kwiatuszek na tym hibiskusie.
Beatko, tak zrobię, choć czytałam że można go też przetrzymywać w zimę w pomieszczeniu do 15 stopni. Ale po walkach tej zimy, dla odmiany spróbuję go przezimować w gruncie.
Cześć Wando, Justa piękna, bardzo się cieszę że tak ładnie ci kwitnie. Musisz się nią dobrze opiekować bo wygląda świetnie. Kolorek też ładny, choć dla mnie raczej lila, podobnie Emilia Plater. Szukam czegoś o intensywniejszym wybarwieniu. Niebieski niebieskiemu nierówny
Ok, chodzi mi o taki kolor jak moje skrzynie na tarasie.
Byłam wczoraj w kilku ogrodniczych i kupiłam dwa powojniki Arabella. Będą przy Fairy, na dole, jako płożące. Na pergolę ciągle szukam.
Były jeszcze Fuimusume i Cholmondeley ale bez kwiatów i nie mogłam się zdecydować. Chyba będę musiała tam wrócić
Choć najbardziej podobają mi się President, Sikorski i Lazurstern. Ale nie było niestety.
Beatko, tak zrobię, choć czytałam że można go też przetrzymywać w zimę w pomieszczeniu do 15 stopni. Ale po walkach tej zimy, dla odmiany spróbuję go przezimować w gruncie.
Cześć Wando, Justa piękna, bardzo się cieszę że tak ładnie ci kwitnie. Musisz się nią dobrze opiekować bo wygląda świetnie. Kolorek też ładny, choć dla mnie raczej lila, podobnie Emilia Plater. Szukam czegoś o intensywniejszym wybarwieniu. Niebieski niebieskiemu nierówny

Byłam wczoraj w kilku ogrodniczych i kupiłam dwa powojniki Arabella. Będą przy Fairy, na dole, jako płożące. Na pergolę ciągle szukam.
Były jeszcze Fuimusume i Cholmondeley ale bez kwiatów i nie mogłam się zdecydować. Chyba będę musiała tam wrócić

Choć najbardziej podobają mi się President, Sikorski i Lazurstern. Ale nie było niestety.
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Aprilkowy las cz.3
Jola, widzę, że u Ciebie powojnikoza galopująca? Masz tyle sugestii i podpowiedzi, że dziwię się, że jeszcze nie oszalałaś z nadmmiaru wiadomości.
Ja się właśnie roztapiam w pracy, bo klimy niet. Jedynie okno zamknięte i żaluzja, którą sobie sama z domu przyniosłam i kazałam zamontować
Ja się właśnie roztapiam w pracy, bo klimy niet. Jedynie okno zamknięte i żaluzja, którą sobie sama z domu przyniosłam i kazałam zamontować
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Aprilkowy las cz.3
Jolu witaj.
Bardzo podobają mi się Twoje donice. Są śliczne .
Także lubię niebieski kolor powojników, ale fotki Ci nie wstawię, gdyż mam tylko dwa niebiesko podobne, które rosną w gąszczu za świerkiem serbskim i zwyczajnym, rosnąc zagłuszyły klematisy i już praktycznie wejść tam nie mogę, żeby zdjęcie zrobić.
Przez płot widziałam, że President kwitnie, a Błękitny Anioł dopiero w pąkach z powodu cienia.

Bardzo podobają mi się Twoje donice. Są śliczne .

Także lubię niebieski kolor powojników, ale fotki Ci nie wstawię, gdyż mam tylko dwa niebiesko podobne, które rosną w gąszczu za świerkiem serbskim i zwyczajnym, rosnąc zagłuszyły klematisy i już praktycznie wejść tam nie mogę, żeby zdjęcie zrobić.

Przez płot widziałam, że President kwitnie, a Błękitny Anioł dopiero w pąkach z powodu cienia.

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Aprilkowy las cz.3
Jola, Ty to działasz z rozmachem. Jak róże to kilkadziesiąt na raz. teraz powojniki
Ja jeszcze tylko skusze się na Rouguchi. Cudowne dzwoneczki

Ja jeszcze tylko skusze się na Rouguchi. Cudowne dzwoneczki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Aprilkowy las cz.3
Marzenko faktycznie osiołkowi w żłobie dano.....Zakupy jednak zależne od tego co ma szkółka. Tak więc na razie zakupiłam dwie Arabelle jako okrywówki. A wczoraj dokupiłam Rhapsody ale był tylko jeden więc poszukiwania trwają dalej.
Tajeczko witaj. Dziewczyny dały mi taki przegląd powojników że się totalnie zakręciłam. Ale jak to życie, weryfikuje nasze zachcianki. Kupiłam Arabelle i Rhapsody. Te były dostępne. Stopniowo będę uzupełniać zasoby bo chciałabym w sumie posadzić po dwa powojniki z każdej strony łuku. U mnie piaski więc nie mam co liczyć na spektakularne wzrosty więc pójdę w ilość. Może jako taki efekt uzyskam.
A ze swoich skrzyń jestem bardzo zadowolona, to był dobry pomysł i bardzo się cieszę że tobie też się podobają
Gosiaczku, bez przesady. Róż tylko 27 a powojników, cóż, do tej pory miałam tylko pięć. Teraz dokupiłam trzy i jeszcze trzech mi brakuje. Na tym chyba skończę w tym roku. Za to udało mi się upolować coś dla ciebie. Mam nadzieję, że to będzie przyjemna niespodzianka
Szkoda że wcześniej nie wiedziałam iż marzy ci się Rouguchi bo bym kupiła. Było kilka, sama się nad nimi zastanawiałam
Do zobaczenia jutro
Już przestali mówić o burzach w sobotę więc jest szansa na piękną pogodę. 
Tajeczko witaj. Dziewczyny dały mi taki przegląd powojników że się totalnie zakręciłam. Ale jak to życie, weryfikuje nasze zachcianki. Kupiłam Arabelle i Rhapsody. Te były dostępne. Stopniowo będę uzupełniać zasoby bo chciałabym w sumie posadzić po dwa powojniki z każdej strony łuku. U mnie piaski więc nie mam co liczyć na spektakularne wzrosty więc pójdę w ilość. Może jako taki efekt uzyskam.
A ze swoich skrzyń jestem bardzo zadowolona, to był dobry pomysł i bardzo się cieszę że tobie też się podobają

Gosiaczku, bez przesady. Róż tylko 27 a powojników, cóż, do tej pory miałam tylko pięć. Teraz dokupiłam trzy i jeszcze trzech mi brakuje. Na tym chyba skończę w tym roku. Za to udało mi się upolować coś dla ciebie. Mam nadzieję, że to będzie przyjemna niespodzianka


Do zobaczenia jutro


- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Aprilkowy las cz.3
Arabella posadzona w tym roku rośnie jak szalona
Żałuję, że wcześniej nie kupiłam, miałabym może giganta 


- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Aprilkowy las cz.3
a sprawdzałaś w e-clematis?Choć najbardziej podobają mi się President, Sikorski i Lazurstern. Ale nie było niestety.
Nie ma to jak mnogość propozycji



- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Aprilkowy las cz.3
Miałaś rację, miałam bardzo miłą niespodziankę.
Mam nadzieje, że dojechaliście szczesliwie, bo się nie odzywasz.
Zapomniałam dac Ci jeszcze przetacznika
Mam nadzieje, że dojechaliście szczesliwie, bo się nie odzywasz.
Zapomniałam dac Ci jeszcze przetacznika

Re: Aprilkowy las cz.3
Jolu, widzę że coraz bardziej szalejesz z powojnikami... bardzo dobrze, skoro radzą sobie w Twoim leśnym ogrodzie... 
Pozdrawiam ciepło,
A

Pozdrawiam ciepło,
A