Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.

[Aquaforta]

Dzisiaj pikowanie. Wysiane były dwa rodzaje - Black i Violetta Lunga. Violetta skiełkowała nieźle, ma już listki właściwe, natomiast Black ani jednej sadzonki. Czwarty sezon i ostatnia szansa bakłażanów u mnie. Co roku z kilku - kilkunastu sadzonek JEDEN owoc.

[PaulaPola]

Aqaforta, a może za późno siejesz? Za miesiąc czas na sadzenie, a u Ciebie dopiero pikowanie.
Moje kiełkowane od 15 lutego tydzień temu wyglądały tak:

[Tacca]

Paula, piękne masz sadzonki. Moje strasznie ociągały się, zanim wykiełkowały. Pikowałam jakiś czas temu, są trochę mniejsze od Twoich. Mam ledwie cztery sadzonki, ale trzymam je w szklarni. Muszę najpierw opanować sztukę uprawy, zanim posieję więcej.

[Lyanna]

A to część moich bakłażanów, zdjęcie z 7 kwietnia:

[MORANGO]

Moje po rozpikowaniu rosną jak szalone

[Aquaforta]

Paula, może trochę późno wysiane, ale boję się wybiegnięcia. Krzaki w gruncie rosły po pas, kwitły pięknie - ale przecież nie dla kwiatów były sadzone
Jakiś problem z zapylaniem/zawiązywaniem owoców występuje. Fakt - pszczół na lekarstwo, trochę trzmieli i sporo murarek. Budowa kwiatu podobna do pomidorowego (pomidory owocują bez problemów), może ktoś miał podobnie i wie w czym problem.

[Lyanna]

U mnie też najpierw długo kwitną i nic. Późno zaczynają owocować, ale jak już zaczną, to mają sporo owoców.
Na agrotkaninie rosną w gruncie. Nie wiem, może za późno siejesz?
U mnie długo w domu siedzą na parapecie, nie wyciągają się jakoś bardzo. Sadzonki odporne są na warunki domowe .
Bakłażan ma najdłuższy okres wegetacji wśród warzyw i dlatego trzeba siać wcześnie, żeby się wyrobił z owocowaniem .

[PaulaPola]

To może wystarczy dużo potasu i potrząsanie krzakiem, żeby się kwiaty lepiej zapylały.

[MORANGO]

U bakłażanów jest też problem z zapylaniem przez temperaturę, jak jest zbyt wysoka, kwiaty i zawiązki opadają

[cyganka77]

No właśnie. Zgadzam się z tą wysoką temperaturą. Dwa lata temu miałam bakłażany w gruncie i owocowały. W tamtym roku przyszło mi do głowy posadzić pod folią. Doszły upały i na żadnym krzaku ani jednego owocu. Dopiero, gdy sprzątałam foliak znalazłam jednego wielkości pięści, ale nie zdążył dojrzeć. W tym roku wysadzę tylko w gruncie.

[Aquaforta]

O właśnie, rosły w szklarni, faktycznie upał był nie do wytrzymania. W tym roku pójdą do gruntu i zobaczymy.

[PaulaPola]

W tym roku u mnie w sierpniu były tropikalne upały. Bakłażany w gruncie wiązały słabiej, ale wiązały. W lipcu i przełomie sierpnia i września dały czadu.

[Ika2008]

No właśnie. Zgadzam się z tą wysoką temperaturą. Dwa lata temu miałam bakłażany w gruncie i owocowały. W tamtym roku przyszło mi do głowy posadzić pod folią. Doszły upały i na żadnym krzaku ani jednego owocu. Dopiero, gdy sprzątałam foliak znalazłam jednego wielkości pięści, ale nie zdążył dojrzeć. W tym roku wysadzę tylko w gruncie.

A u mnie odwrotnie: z 3 krzaków w gruncie nie doczekałem się ani jednego owocu ( co prawda sukcesywnie żerowały na nich ślimaki ze stonką na zmianę) natomiast tę posadzone w tunelu owocowły bardzo obficie i wręcz nie miałam już pomysłu, jak je spożytkować.

W tym roku no problem, bo nie mam ani jednej sadzonki...

[LaKamila]

Czytam o waszych doświadczeniach i zastanawiam się co zrobić z moją oberżyną. Mam 6 sadzonek które miały być wsadzone w foliaku. Ale piszecie że się nie udają. Chcę dać do tego foliaka jeszcze fasolnik chiński i okrę więc powinna tam być wysoka temperatura (powyżej 30 stopni) i wysoka wilgotność. Czy takie warunki będą dobre dla bakłażana czy lepiej wsadzić do gruntu ? W ostateczności mogę dać trze krzaczki do folii i trzy do gruntu

[PaulaPola]

W ostateczności mogę dać trze krzaczki do folii i trzy do gruntu

I tak zrób. Sama wyciągnie własne wnioski z uprawy na własnych warunkach