Mały sucholubny zbiorek II - sokolica

[onectica]

(...) lada chwila wracam do Was Oby było z czym

No i nareszcie!
A o to ''coś'' u Ciebie to akurat jestem zupełnie spokojna

[KwiAnna]

Czekam z niecierpliwością

[hen_s]

Nareszcie Magda się odnalazła!

Trzeba było aż pierwszego dnia wiosny...

[piasek pustyni]

Bo Magda jest dobrym zwiastunem - zobaczycie, że wróci i nas tu widokami zasypie w ramach rekompensaty za zimowy sen

[marta_lara]

Ja też czekam na fotki

[nolina]

Magda no nareszcie jesteś a z czym wracać na pewno będziesz miała.
Czekam na focie

[sokolica]

Heniu, rok temu też pojawiłam się dokładnie w pierwszy dzień wiosny No, ale zimą ja kaktusowo to jestem całkiem do tyłu, więc nie było z czym się wychylać.
Nadal jeszcze nie ma, ale moje maluchy wróciły do domu. Zimowane były tym razem na strychu (inne chwasty opanowały parapety do ostatniego centymetra), a więc w zupełnej ciemnicy, stąd też obawiam się, jak sobie poradzę z cieniowaniem.
Po przeglądzie stwierdzam, że w kondycji są niezłej, większość nawet znakomitej. Strat zero na pierwszy rzut oka.
Znalazłam nawet takie pryszcze:







Chwasty nie chcą być gorsze:

[nolina]

Proszę jak pięknie,już widać ,że masz z czym wystartować

[honorka22]

Znalazłam nawet takie pryszcze:

Madziu, to najładniejsza znana odmiana pryszczy

[Calpurnia]

Boskie! Pryszcze są znakomite, nawet gimnazjaliści takich wielkich nie mają. Czy cieniowanie oznaczało pomieszczenie bez okien czy po prostu zacienione?

[emerald]

Witaj po długiej przerwie U mnie tylko jeden gymnoczek (G. mihanovichii) może pochwalić się pryszczami. Pozostałe są w dobrej kondycji, bez pąków

[hen_s]

Jakie piękne, budujące widoki. Rzekłbym - nareszcie pojawiła się Magda i nareszcie pojawiły się pąki!! Równo z wiosną...

[sokolica]

Na strychu, gdzie stały całą zimę, jest okno, ale małe i dlatego jest to dość ciemne pomieszczenie. Mam taki fajny termometr zdalny, i bez wychodzenia z domu, miałam ciągły podgląd na temp na strychu. Ogólnie nie spadało poniżej 7*C, no ale też zima była dość mizerna, żeby nie powiedzieć żadna. Nie wiem, czy te pąki to już tegoroczny nabytek, czy też może jakoś uchowały się z ubiegłego sezonu, ale wyglądają na chętne do rozwoju
Przeprowadzka za okna dopiero, gdy ustabilizują się nocne temperatury. Mam nadzieję, że dość szybko, ponieważ po opryskaniu kaktusów z kurzu, uaktywnił się mało przyjemny zapaszek jesiennego jeszcze Bi58

[Akwelan_2009]

Chwasty nie chcą być gorsze:

- kwiaty "chwastów" wcale nie ustępują urodą kwiatom nie "chwastów", jak również kształt, wybarwienie i różnorodność liści "chwastów", w niczym nie ustępuje cierniom na "nie chwastach" , "chwasty" mają tą przewagę nad "nie chwastami", że można się ich widokiem cieszyć okrągły rok .

[sokolica]

"chwasty" mają tą przewagę nad "nie chwastami", że można się ich widokiem cieszyć okrągły rok .

Można, o ile nie zaczynają być problemem Jak się w nieco ponad pół roku z 50 zrobi ponad 100... Jak zaczną rosnąć...
Jest fajnie, gdy wyglądają tak:



Ale gdy po 10 miesiącach wyglądają tak (i nie jest to aktualne zdjęcie):




...to już więcej kłopotu niż radości. Dobrze że wśród hoi jest pełno takich, co lubią robić za kołki