Jestem jestem...lapek juz wrócił....
71 dnióf do wiosenki
Marzenko nie płakaj

ja długo bez was nie wytrzymie
Jadziu ja juz nic nie kupuję, nic a nic...chociaż wczoraj mi się oczko zawieszało na jakiejs różyczce
Majeczka no co Ty , u ciebie nie ma śniegu

u mnie full tego białego dobra , he he...patrz teraz nazywam to dobrem jak przykrywa rózyczki ...a kiedys białym gó...

Rózyczki mam zamówione we Flo...a to Ci pisałam,z Tantaua chyba 2...i z Francji tez 2....no i przeciez Pashminki u Ewy i kilka innych

Jakbym co chciała zamawiać tomnie zdziel czym ,co bedziesz miała pod reką
Elunia...czytałam ,ze jak krety ryja to do duzych mrozów daleko...wieć to mnie bardzo pociesza i moze rzeczywiście srogiej zimy nie bedzie ...jak powiadają

U mnie slicznie za oknem i nie za zimno...tak to moze być
Kasia tak coraz wiecej jest prognoz ,ze wiosna przyjdzie wczesniej ...oby oby...bo juz mnie nosi ...jak wielu

U Cebie tez nie ma śniegu
Małgosiu...dobrze ,ze zamówiłas te bodziszki...to wdzieczne roslinki, a Ty miejsce masz

Poza tym one sie ładnie przebarwiaja na jesieni...i sa ozdobne z lisci

Jak dobrze,ze liliowce na mnie nie działąją
Patusiu czekasz ....to i jestem
Marysiu przysiadłam się z zimna juz kawka....i tak miło Was tu spotkać
Effciu jak tu Was nie kochać...

Zle mi sie ta kawkę dzisiaj piło ,z Wami to zupełnie co innego
