Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.6

[ewamaj66]

Róże jak zawsze cudne, ale ten ogonek... Mam zwykle dylemat patrząc na koty-czy ładniejszy pyszczek, czy łapki. A może właśnie ogonek?
Pracuję w podstawówce, ale szykujemy się do jubileuszu szkoły i popołudnia mam zajęte. Po imprezie odpocznę i znajdę czas na ogród

[Deirde]

Ładnie u Ciebie róże szaleją - u mnie tylko coś tak cicho.

[an-ka]

Majko długo czytałam listę i nie widzę żadnej brzydkiej róży wszystkiie to cudawianki.
Kwitnąco masz jeszcze w ogrodzie.Ciągle patrzę na Larissę -okiem zaborczym-jestem ciekawa czy moja w przyszłym sezonie będzie taka jak Twoja czy też to inna róża.
Piszę bo dolecial mnie zapach smażonych jablek-uwielbiam te wonności i lubię przetwarzać jabłka ale w tym roku jakoś ze wszystkim jestem do tyłu.

[Jule]

Ja na Larisse patrze zaborczym oknem ale dlatego ze jej nie mam a bym chciala
U mnie padalo cala noc i caly dzien - mysle ze nareszcie chociaz troche ziemia mokra bedzie.

[edulkot]

Aniu dobrze czujesz te pieczone jabłka bo znowu cały wieczór z nimi robiłam, jak tak dalej pójdzie to chyba przez miesiąc nie spojrzę na nie. Ręce wymoczone i wyschnięte na wiór a jutro może uda się coś pokopać to je sobie doprawię na dobre.
Larissa nawet ładnie podrosła i niby za dużo kwiatów nie ma ale strasznie długo je utrzymuje i to mi się bardzo podoba.
Jula to ją sobie spraw bo ładna bestyjka i nie będziesz zazdrościć.
Też liczę na to że dość dobrze podlało i fajnie jutro będzie coś tam przesadzać.
Gosiu to tylko nieliczne jeszcze się wysilają, młodziki w większości mają urwane końcówki z pąkami bo to nie pora na takie szaleństwa.
Ewa to stworzonka mają wszystko śliczne, niedawno wrócił do domu, wrypał mi się na kolana mimo że obierałam jabłka i nic tylko go tulić i głaskać, bestyjka jedna.
A , skoro to jubileusz to rzeczywiście pracy po godzinach moc, wcale Ci nie zazdroszczę, a już podstawówki to wcale a wcale. Dzisiejsze dzieci są nie na moje nerwy.
Na dobrą noc i śliczny dzień takie cóś.

[ewamaj66]

Koty całe najładniejsze Wyrosły mi trzy takie złocienie, mam nadzieję, że się rozsieją. Larissę mam, ale źle posadziłam i niewiele kwiatów widziałam-większa róża zasłaniała Przydałoby się zrobić z tym porządek, ale ciągle pada

[gajowa]

No oczywiście róże piękne, ale kociarstwo w tle robi im zdecydowanie konkurencję
Wczoraj opowiedziałam M-owi o Twoim zamówieniu różanym. Mina - bezcenna Chyba na tej fali powinnam zamówić sobie jeszcze chociaż ze 20 róż???

[Keetee]

Majka alez ta Griffin...sliczna w pąku
Pashminka chyba da rade sie pokazać...ciekawa jestem tych jej jesiennych kolorków

[AgaNet]

Majeczko, padłam jak zobaczyłam różana listę masz rozmach
tyle chabazi to ja nie mam w całym swoim ogrodzie

[edulkot]

Ewa majowa kto to widział tak po nocy łazić po forum zamiast smacznie spać.
To Larissa do przesadzenia tylko dlaczego u Ciebie tak ciągle pada, przecież nie mieszkasz w Szkocji
Marunie zbieram nasionka więc zawsze mogę podesłać jakby co. Moje z pierwszego kwitnienia się wysiały i teraz byle gdzie wyłażą, nawet między kafelkami w chodniku.
Ewa gajowa to idź za ciosem i zamawiaj ale może już na wiosnę bo czytałam u Ciebie że będziesz teraz bardzo zajęta.
Kociarstwo uwielbiam ale ostatnio jakoś mi się wykruszyło a to z powodu grasujących luzem psów no i tego rudego zbója na zdjęciu, a swoją drogą że kastrat może być aż tak agresywny i zaborczy.
Dorotko Grafin rzeczywiście ma fajne te pączki-kuleczki ale chciałabym zobaczyć jego kwiatki a też ma śliczniutkie.
Liczę że Pashmina choć aby jeden kwiatuszek rozwinie żeby zobaczyć jesienny kolor.
Aga mam rozmach bo mam ogród z rozmachem ale wolałabym ogródek w Twoim wydaniu, przynajmniej mniej absorbujący.

Biała chryzantema powoli rozkwita


Przymiotno ogrodowe ciągle kwitnie i zastępuje przemarznięte marcinki


Niedźwiadek mi się zagrzybił


I takie tam

[robaczek_Poznan]

Majeczko, jeszcze tyle róż kwitnie u Ciebie
Centrum dowodzenia zakamuflowane profesjonalnie Siedziba MI6 może się schować

[edulkot]

Kasiu bo moje centrum dowodzenia ma zmienny kamuflaż, dostosowany do pór roku
Znalazłam zdjęcie centralnie na moje centrum dowodzenia

[robaczek_Poznan]

Nie dziwota, że różyce rosną jak w katalogu, pod takim czujnym spojrzeniem spróbowałyby nie rosnąć

[ewamaj66]

Niesamowicie piękny widok Ty patrzysz na róże, a one na Ciebie
Maruna późno zakwitł, ale liczę na bujny samosiew. Dzisiaj nie padało, ale wróciłam do domu po 18 i już nie było jak iść do ogrodu-a liczyłam na to, że nowe zdjęcia zrobię. Po takim rozpogodzeniu można się spodziewać przymrozku Może jutro wrócę normalnie.

[janka53]

Witaj Maju, jestem u siostry w Rodzinnym domu, nawiozłam moich sadzonek 2 torby ,więc sadze.Chciała bym dużo jej porobić,widze że jest słaba w tej chorobie.Pomagam jej opanować podstawy komputera a z czas ucieka i trzeba wracać.
Pozdrawiamy Cię brdzo serdecznie Irena z siostrą Janką