Majka 411 - róże 2012 cz.2 (sezon różany)

Zablokowany
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.2 (sezon różany)

Post »

Margo2 pisze:U mnie chyba z powodu suszy większość róż ani drgnie. Nawet nie wypuszczają nowych przyrostów.
Wczoraj podałam im mykoryzę. Ciekawe jakie będą efekty
U mnie to samo - kończą pierwsze kwitnienie, a drugie jakoś słabo idzie.
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2788
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.2 (sezon różany)

Post »

U mnie przeciwnie - wydaje mi się, że drugie kwitnienie będzie lepsze, niż pierwsze, bo pąków jest więcej i są większe. No ale ja mam całkiem inny klimat, żadnej suszy tu nie było, ale jest też dużo chłodniej i wszystko jest bardzo opóźnione.
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.2 (sezon różany)

Post »

I u mnie też drugie kwitnienie słabsze...i mniejsze kwiaty... :(
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.2 (sezon różany)

Post »

Ja tez jestem zadowolona z drugiego kwitnienia ;:173 W ogóle z zakupów rózanych tegorocznych ;:167 I co za tym idzie zachecona do kolejnych ;:oj
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.2 (sezon różany)

Post »

Maju wszystkie ślicznotki aż się śmieją do nas....cudownie masz i nawet widać deszcz popadał.
U mnie suchość i zdaje się słyszeć z ogrodu....wody :!: :!: :!: ;:180

Pięknie podobierałaś i kolorystycznie i wg wzrostu... ;:138
Monikwiaty
1000p
1000p
Posty: 1468
Od: 27 lis 2011, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.2 (sezon różany)

Post »

Witaj, pozwalam zaznaczyć sobie Twój ogród aby móc na spokojnie wszystko obejrzeć . Pozdrawiam Monika:)
Pozdrawiam, Monika.
Wstążeczka
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.2 (sezon różany)

Post »

:wit Witam serdecznie po długiej przerwie :D

Róże zbierają się do drugiego kwitnienia, część kwitnie jeszcze po jednym kwiatku.
Pashmina późno się rozkręciła i kwitnie do tej pory, aż się zastanawiam czy ona się wyrobi jeszcze w tym sezonie na drugie kwitnienie.
Ogólnie mogę powiedzieć, że róże mi nie chorują, czasami zdejmę jakiś pożółkły czy brzydki liść z dolnych partii krzewów. Do tej pory nie jest źle, oby tak dalej.


Ewciu ? majowa, mój Doktorek ma teraz drugi sezon. Rośnie bardzo dobrze, ale zimy nie przetrzymał, cięłam go do koczyka. Ochoczo zabrał się wiosną do tworzenia kwiatów ,a rosnąć górę zapomniał :;230
Teraz już podrósł, sama jestem ciekawa czy zakwitnie ponownie. Chyba w ubiegłam roku jakiś kwiatuszek na jesieni pokazał.

Magda ? Maddy, :heja ba??? musisz się zahartować, bo forum to nie tylko moje ślicznotki :;230
Ja mam to samo, wszystko mi się podoba???? , gdzie nie wejdę tam kolejne damy tylko czekają żeby je zamawiać.

Beatko, żadna czarna owca, to jego pierwszy sezon i musisz mu, to wybaczyć. Mój też dopiero w drugim sezonie pokazał sporo kwiatów. Kolor kwiatów jest super, a najbardziej mi się podoba, że one się tak ładnie przebarwiają.
Będę ciekawa czy u Ciebie on przetrzyma dobrze zimę, bo to róża pnąca ;:108 Ja mam dwa krzaczki posadzone razem.

Moniczko ? vertigo, Doktorek raczej nie choruje?? , najwyżej jakiś brzydki listek z dołu zdejmiesz.
Nowa rabatka musi mi zasłonić oczywiście komóreczkę sąsiada i tą część wzdłuż płotu, ale i również mój kącik na składowanie ziemi, taczki i jakiś tam chwilowo zbędne worki z ziemią i korą.
Żeby, to zasłonić, to przy pergolach będzie rosło dużo powojników, a przed nimi róże . W tym sezonie na jesieni czeka mnie sporo przesadzeń i innych prac. Same rabaty mam już przygotowane pod te zmiany :D

Beatko ? Atka, zdjęcie, zdjęciem a Alexandra Princesce de Luxembourg zasługuje na pochwały. Warto ja mieć w swoim ogrodzie, Doktorka zresztą również, ten to ma kolorek ;:oj

Dorotko ? Keetee, no?.. nie zupełnie, ja sama się nieustannie zarażam tymi ślicznotkami. Może chcesz wiedzieć ile ich ja mam w kolejce do zamieszkania na moich rabatkach :;230

Aga - Agness, dziękuję Ci za pochwały, wiem że się powtarzamy, ale od czasu do czasu można :D
Ja robię to samo. Nawet nie wiedziałam, że to jest wilczomlecz ;:185 , mi się bardzo podoba jego delikatność?. wolę go użyć do obsadzeń zamiast gipsówki.

Heniu, ja tą różyczkę zauważyłam u Ani, An-ki i jak tylko spotkałam to kupiłam. Mam tam posadzone dwa krzaczki. Ma wyjątkowy kolor kwiatów. Moim aparatem mogę robić zdjęcia czerwonych róż tylko jak mam rozproszone światło, a róża znajduje się w cieniu. Na słońcu nigdy mi nie wyjdzie dobrze czerwony kolor.

Aniu, ;:196 zaraz wstawię kwitnące teraz róże, ale na drugie kwitnienie one dopiero się szykują.
U mnie najbardziej się okwieca koniec sierpnia początek września.
Doktorek kwitł dość długo, ma już długie pędy, sama jestem ciekawa czy powtórzy kwitnienie?. kolor kwiatów faktycznie u Ciebie jest ciemniejszy. Mój ma dużo słońca, to może być powodem jego wybarwienia. Pobiegnę do Ciebie i popatrzę co tam Ci kwitnie. ;:65

Małgosiu, ?Twoje róże są takie... WYPASIONE, jakby codziennie wcinały obiad z dwóch dań z deserem :) ? ubawiłam się :;230 ale miałyby fajnie gdyby tak można im było co dziennie dogadzać. Cieszę się, że chociaż Nostalgie kwitną?.. serwuj im co potrzeba, a zawsze będą Ci dziękować. :D

Gosiu ? Margo, może powinnaś je zasilić, no i niestety woda i jeszcze raz woda im potrzebna do życia. Będę ciekawa czy zastosowanie mikoryzy przyniesie efekty i jakie.

Moniczko ? vertigo, jeszcze zakwitną drugi raz, trzeba im czasu. ;:168

Ewciu ? Gajowa, oglądałam Twoje piękne róże, chyba tylko tak narzekasz sobie ? :;230

Dorotko- Keetee, i to się nazywa pozytywne nastawienie do róż?.. Bardzo jestem ciekawa co tym razem wybierzesz do swojego ogrodu.

Elżbietko, dziękuję, a z tą wysokością jest różnie szczególnie w fazie drugiego kwitnienia.
Nie poskromione są Chippendale i Pastella? innym dopiero się przyglądam?. ;:173

Monikwiat, zapraszam w wolnej chwili. Miło mi Cię Gościć. :D

Wczoraj między innymi kwitły : Crown Princesse Margatetta,Purple Eden, Mamma - szaleje w kacie ogrodu, Pashminka zadowolona, Chippek i Aspirynka, Aphrodyte, Rosenfee i niskie bardzo pachnące lilie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.2 (sezon różany)

Post »

Majeczko, nareszcie się odezwałaś.
Pashmina wygląda,jakby była gigantycznym krzakiem. Posłucham Twojej rady i poczekam co Doktorek pokaże w następnym roku. W tym zupełnie mi się nie podoba. :roll:
Co to za różyczka na ostatnich zdjęciach?
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.2 (sezon różany)

Post »

:wit Beatko, do Doktorek musi się zadomowić, będziesz z niego w przyszłym roku zadowolona zobaczysz. Ostatnia, Aphrodyte, wcześniej to Chippendale.
Pashminka jest potężnym krzaczkiem, musiałam jej podpierać ciężkie gałązki.


cd - różyczek :D

Obrazek

To jest Rosenfee (kupiona w kraju), krzaczek który wydaje byle jakie kwiaty. Tak sobie pomyślałam, że jeżeli ktoś spotkał się z takim okazem jak ten byle jakim, to powie, że to taka sobie róża.
Ja ma również krzaczki Rosenfee ze szkółki niemieckiej i te to są okazy. Wstawiałam wcześniej wiele jej zdjęć. Zainteresowanych zapraszam do obejrzenia i porównania.

Zdjęcia robiłam pomiędzy kolejnymi deszczami, w ostrym słońcu. Wiele z nich nie wyszło dobrze musiałam i pokasować. ;:108
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.2 (sezon różany)

Post »

Pashmina jest super różą. U mnie też kwitnie teraz całymi bukietami i niezwykle długo trzyma kwiaty. Purple Eden jest przepiękna!
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.2 (sezon różany)

Post »

Jak tu nie pokochać Pashminy od pierwszego wejrzenia! Jej kwiaty są tak spektakularne, napakowane do cna, o przecudnym, zniewalającym kolorze... zamówiłam ją na jesień, Majeczko ;:167
Wszystkie Twoje róże są wspaniałe i odwdzięczają się swojej Pani za troskę, opiekę i wiedzę o nich... Nic tylko podziwiać i gratulować cudownej różanki ;:167
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.2 (sezon różany)

Post »

:wit Moniczko, oglądam na działeczce Twoja Pashminkę, śliczna.
Również podpisuje się pod jej urodą. Mam mało miejsca na roże, a tak wiele bym chciała mieć, tylko dlatego nie zafunduję sobie kolejnego krzaczka tej pięknej różyczki.
Moniczko Purple Eden - szaleje, pięć długich pędów i po kilka kwiatów na każdym.
Pąki w trakcie rozwijania są tak napakowane, że aż bardzo ciężkie.
Teraz widzę, że ta róża nie lubi ostrego słońca, deszcz znosi całkiem dobrze.
Ponieważ robię zmiany, to będę musiała ja przesadzić w miejsce trochę ocienione. ;:108

:wit Aga, dziękuję, a tak naprawdę to im się należy podziękowanie. Ja tam tylko sprzątam..... :;230
Będziesz bardzo zadowolona z Pashminki jeżeli ją zamówiłaś w szkółce francuskiej a nie holenderskiej.
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.2 (sezon różany)

Post »

Łączę się w zachwytach dla Pashminy...dlaczego ja jej jeszcze właściwie nie zamówiłam???

Co do Rosenfee - mam oczywiście ze szkółki polskiej :) - na początku byłam zadowolona i wydawało mi się, że będzie ok, ładnie się rozrosła, rozkrzewiła...ale teraz coś słabo...wypuściła jeden długi pęd, na którym tkwi smętnie bukiecik kwiatów i tyle...Poczekam i zobaczę :D
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.2 (sezon różany)

Post »

Tak, tak - zamówiona we francuskiej szkółce... :)
Czyli jesteś personel pomocniczy przy różance, tak jak ja w mniemaniu moich kotów ;-)) Żartuję - i rośliny i zwierzęta odwzajemniają w 100% naszą miłośc do nich :)
Awatar użytkownika
_ninetta_
1000p
1000p
Posty: 1361
Od: 19 maja 2010, o 01:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.2 (sezon różany)

Post »

Mamma cudna, widziałam ją kiedyś w OBI, bardzo mi się podobała ona i jej zapach tylko cena mniej.
W ogóle masz zdrowe i ładne krzaczki. Pięknie kwitnie Pashmina i Crown Princess.
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”