Niekończąca się opowieść...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Jagi ;:196 dzięki - właśnie tego mi potrzeba -Waszych opinii, bo ja jeszcze Garden of Roses na żywo nie widziałam....

Kasiu Robaczku dziękuję Ci bardzo za porównawcze fotki. I absolutnie ich nie usuwaj - są piękne ;:196 Ta moja róża kwitła tylko raz, ale z tego co pamiętam to wyglądała tak jak Twoja na zdjęciach. Jak zakwitnie znowu to Ci ją pokażę.

Gosiu Margo, masz rację - trzeba trzymać kciuki za wszystkie Edeny. Będziemy je potem porównywać, już nie mogę się doczekać :tan . I czekam też na werbenkę, bo w tym roku powinno jej być znacznie więcej.

Agnieszko, dziękuję Ci bardzo za Twoje dobre chęci ;:196 Doskonale rozumiem jakie to trudne rozpoznać różę z niezbyt wyraźnych zdjęć. Pozostaje nam porównywanie w czerwcu. Tyle wytrzymam.... Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję.

Grażynko wyzbieram co do jednego. Już nieraz pracowałam przy lampach w ogrodzie, najwyżej będę znowu powielać stare wariactwa :;230
Grażynko, a kiedy planujesz ściągać osłony z różyczek?
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

:wit Asia proszę ? może się coś Ci z tego przyda.

Czy ja dobrze widzę murek , jeżeli tak to za nim bym dała 2 ASL, powinny się pięknie przewiesić przez ten murek. W bliskim otoczeniu ASL będzie dobrze się prezentować Garden of Rosess.

Spirit of Freedom koło New Dawn jak najbardziej kolory ładnie się zgrają, Pastellki w nóżkach również pasują, a 2 Pilgrimy po prawej stronie Spirit of Freedom. Jeżeli kolo tej grupy posadzisz roślinki o fioletowo lawendowych kwiatach i na przykład przetacznik o ciemno różowych kłosach, to będzie super razem wyglądało. Asia nie bój się koloru Pilgrima, to nie jest aż tak żółta róża. Ten kolor w tym miejscu ładnie Ci się zaprezentuje.

Teraz co do Crocus Rose ? na pierwszym zdjęciu po lewej stronie tuż przy murku roście coś zielonego.
Ja widzę właśnie CR ( dwa krzaczki w jednym dołku ) posadzone zamiast tego dużego zielonego krzaczka, a za CR właśnie przy murku przewieszające się ASL.

Asiu prawda jest też taka, że kolorystycznie i wielkością krzaczka jesteśmy w stanie Ci coś podpowiedzieć, ale trudniej jest z rozmieszczeniem nasadzeń. Zdjęcia, to tylko maleńki wycinek tej części ogrodu.
Na pewno ciekawy jest właśnie ten murek do wykorzystania jako podpora do róż.
Widzę również na zdjęciu drugą pergolę a tam kolejna różę?.. czy to jest również New Dawn.
;:196
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Majko dziękuję bardzo za Twoje rady. Brzmi to sensownie, tylko czy ja dobrze zrozumiałam ;:224 , że radzisz mi żeby ASL spływała w dół po murku? Czyli zamiast prawie pnącej była zwisająca?

Twoja sugestia z Pilgrimem też mi się podoba, a co do Crocus to muszę się zastanowić. Ta dwie duże zielone kępy z lewej to bergenia i zawilec japoński i lubię je tam. Ale wydaje mi się, że tam jest jeszcze miejsce obok nich na Crocus (bliżej w stronę płotu - tam rośnie hortensja, na zdjęciu za kamieniem, a ją przesadzę). W takim układzie Crocus byłaby niejako w środku trójkąta ASL (po murku), New Daw + Spirit i w nogach Pastelki i towarzystwo fioletowe.

Majeczko, a masz jakiś pomysł co posadzić w nogi New Dawn? Na tym trzecim zdjęciu, zamiast hortensji? I o tym widocznym na tym zdjęciu fragmencie murka myślałaś, żeby ASL spływało?

Uff...mam nadzieję, że coś z tego zrozumiesz... domyślam się jakie to trudne coś wywnioskować ze zdjęć.....
W każdym razie BARDZO, BARDZO Ci dziękuję. Naprawdę jestem wdzięczna ;:196
Jak tylko będę mogła to pobiegnę do ogródka pooglądać ten fragment. Ja sama ze zdjęć nie potrafię planować - a to mój ogród.
Jeszcze raz ;:167

A...na kolejnej pergoli jest New Dawn i Morgengrus. Te róże były sadzone ok. 3-4 lat temu, kiedy róża to dla mnie była po prostu róża i nic więcej ;:131
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Asiu,
podoba mi się, że planujesz róże w podobnym typie (angielskie, nostalgiczne) co jest ważne dla spójnej kompozycji. :)
ASL i SoF myslę, że dobrze pasują do pozostałych róż, juz rosnących, mają tendencje do bycia pnącymi więc ładnie osłonią siatkę. Sadząc co 80 cm, szybko utworzą różany żywopłot.
Zamiast hortensji mam takie propozycję:
Crocus Rose. Pięknie wygląda, np tu u Agnieszki (w dół strony)i: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &p=3391105
Rose de Rescht - purpurowa dla kontrastu i w nawiązaniu do Perennial Blue,
lub bukszpan w formie kul lub obwódki. Coś w tym stylu : http://www.perennialnursery.com/forums/ ... 70&start=0
Jeśli byłoby miejsce między New Dawn a bukszpanem, można zasadzić trochę wiosennych cebulek, aby od wiosny było już kolorowo.
Oczywiście do ciebie Asiu nalezy wybór, co będzie ci tam pasować. I wiesz najlepiej ile miejsca masz na nasadzenia, bo ze zdjęcia nie jest łatwo oszacować odległości. ;:333
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Asiu dziewczyny już dały Ci tyle fajnych porad, że moje zdanie jest tu zbędne.
Kopczyki na różach jeszcze zostają, aż ziemia całkiem rozmarznie.
Ale reszta powinna być zdjęta jak najszybciej, żeby się pod nimi pędy nie zaparzyły.
Grażyna.
kogro-linki
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Grażynko, zdecydowanie jesteś za skromna. Dla mnie Twoje zdanie jest naprawdę bardzo ważne ;:108 . A że dziewczyny dały dużo świetnych rad to się zgadzam.

Grażynko, czyli kopczyki jeszcze zostawiam, ale z pnących okrycia górne zdejmuję. tak? A z hortensji też już usunąć okrycia? Bo w sumie tylko hortensje mam jeszcze opatulone.
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Z róż bym zdjęła, ale hortki bym zostawiła w spokoju. Nawet majowe przymrozki potrafią dć im w kość. A 13 marca u nas w nocy zapowiadają minus 20 stopni. Zatem nie zamierzam się z niczym spieszyć ;:185
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Gdzie Ty Aniu widzisz 20 stopni mrozu teraz jak słonko tak wysoko. ;:oj
Nie będzie tak żle nawet w górach, chociaż tam przymrozki jak zawsze trochę dłużej na pewno będą zwłaszcza na dolinach.

Asiu zajrzyj pod okrycia i jeśli tam są już otwarte świeże pączki to zdejmij stare okrycie i ewentualnie jak nie było daj białą włókninę, żeby się nie zaparzyły.
Trochę światła hortensjom też nie zaszkodzi a zapobiegnie nadmiernemu wyciąganiu i wydelikaceniu roślin.
Ostre górskie słonko na świeżutko bladozielone młode pędy może je spalić i spowolni dalszy rozwój.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Ja już dawno zapomniałam, jak wygląda ;:3 . Asiu, z przyjemnoscią obejrzałam fotki z Keukenhofu. Co roku mają nowe
kompozycje.Nie było tyle różowego. Modny?
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Asieńko, dziewczyny fachowo doradzają odnośnie róż - widać, że Twój pomysł zyskał pełną akceptację ;:215
ND na tych ogromnych pergolach prezentuje się zjawiskowo! Hortensje też bym przesadziła w inne miejsce, aż się prosi tam o kolejne róże i zielone dodatki. Pomysł Ewy z purpurą w tym miejscu świetny!
ASL to moje różane marzenie, posadziłam go jesienią i nie mogę się doczekać pierwszych kwiatów ;:170
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Ewo - Gloriadei jeszcze raz serdecznie dziękuję za uwagi i linki. Pomysł z Rosa de Resht bardzo mi się podoba, tym bardziej, że mam dwie bez miejscówki :tan
Co do bukszpanu, to jak najbardziej, ale jednak nie przy tej rabacie.
Swoją drogą, nie wiecie gdzie można kupić tanio takie większe bukszpaniki?

Aniu błagam, nie strasz aż takimi mrozami. Brrr... lubię zimę, ale teraz już zdecydowanie mówię Białej Damie: "Do widzenia."
Chociaż, nie zaprzeczę, szusować na nartach jeszcze mam zamiar ;:215

Grażynko, z róż okrycia zdjęłam. Z hortensji jeszcze nie, ale jutro kupię białą agro i zdejmę słomiane chochoły.
Dziękuję bardzo za rady i pomoc ;:196

Adrianno jak miło, że wpadłaś do mnie. Miło Cię znowu gościć ;:196
Wiesz, co do Keukenhof to różowych kompozycji trochę było, ale nie w wielkiej ilości.
Adrianno, ja już-już zaglądam do Ciebie, bo "już za chwileczkę, już za momencik" zacznie się u Ciebie niesamowity azaliowy pokaz ;:333 . Jeszcze troche poczekam...

Kasiu Robaczku mnie też ta koncepcja wydaje się ok, a czas zweryfikuje słuszność założeń. Kasiu, masz sporo powojników, jaki Twoim zdaniem pasowałby do New Dawn?
Razem będziemy czekać na kwiaty ASL :tan
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Daffoi Robaczku, A Shropshire Lad, żeby Wam skrócić czekanie :tan

Obrazek

Buzaki różane - Jagoda
Awatar użytkownika
asia2
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 2 maja 2006, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Asiu widzę, że plany wiosennych prac masz już bardzo zaawansowane. Niestety nie doradzę, bo poza New Down nie posiadam żadnej z planowanych przez Ciebie różyczek. Ja też będę się przymierzać do nowej różanej rabaty, tylko - poza miejscem - reszta pozostaje niewiadomą. Wiem jedynie dwie rzeczy: chcę tam róże o silnym zapachu (rabata będzie blisko miejsca posiadów ogródkowych) i w miarę bezproblemowe.
Relacja z Keukenhof rewelacyjna! Kusi mnie, żeby się tam wybrać... może ktoś chętny :wink: ?
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Asiu planujesz śliczny zakątek a dziewczyny dobrze radzą tyle że to Ty musisz zdecydować co tam byś najchętniej widziała. Albo pod ND zbliżona kolorystycznie żeby stanowiły jedność albo całkowity kontrast typu Rosa de Rescht.
Wyczytałam że chcesz tam dać powojniki - może poczekaj rok aż róże się dobrze zakorzenią żeby siebie nie podjadały specjalnie bo 80cm odstępu to nie za dużo dla róż i powojnika w środku. ;:173
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Asiu, też nie doradzę, bo w ogóle nie znam się na różach pnących.
jeśli podoba Ci się ta kępa zawilców to ją zostaw. Pięknie wygląda.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”