Ewuś...w istocie piękna ...cieszę się ,że Cię znów zobaczę

.
Ha-NN-aH ...witam Cię serdecznie i ...' magnoliowo ' w moim ' Królestwie...

'i dziękuję za miłe słowa

. Magnolie są bardzo wrażliwe na wiosenne przymrozki , trochę poniżej 0*C i ...klapa . Jednego roku kwiaty były już otwarte , a na drugi dzień ...zamieniły się w jeden brąz , niczym z papieru pakowego . Trzymam kciuki za Twoją , by i Ciebie ucieszyła swymi kwiatami .
Dorotko.. próbuj , bo warto ...zmień jej miejsce , bo zapewne jej tam nie pasowało
Aniu...powiem ,że nieszczególnie ...nawozu nie dostawała ( bo kto słyszał o nawozach do roślin ozdobnych w latach 60

) ? Może dlatego się odwdzięczyla , bo to był podarunek od ogrodnika za pomoc .
Floks rośnie w każdej ziemi i nie ma specjalnych wymagań , rozrasta się szybko , tworząc kobierce . Należy je odmładzać co kilka lat - bywa ekspansywny - u mnie wszedł w cebulowe . Łatwo się ukorzenia i równie łatwo się go wyrywa .
Kasiu...dziękuję za troskę

...już lepiej

.
Orientalne i ja mam , ale cos cieniutko je widzę ...zobaczymy . Azjatki wychodzą ...to tu , to tam ...liczę na nie .
Też mam nadzieję ,że nie powtórzy się ubiegłoroczny maj

.
Lideczko...popatrz , mieszkam nie tak daleko , a nie wiedziałam , że Cieszyn jest słynny nie tylko z "Olzy " / wyrobów cukierniczych i granicy ( która prawie nie istnieje )..ale również z magnolii .
Dziękuję , nawzajem
