Maseczko postaram się to załatwić ,Janka już wie,bliżej wiosny odkopie mały pęd i Ci wyśle. Róża rośnie przy domu jej koleżanki więc nie ma problemu.
Ja przywiozłam w pażdzierniku maleńką sadzonke, mam nadzieje że mi się przyjmie,będzie musiała, jest z ziemi mojego dzieciństwa.Młość zwycięży i będziemy razem w starości. . Ale przynudzam
Bino, doczekasz się dosyć szybko pomponów, ja zrobiłam zieloną sadzonke która za rok w doniczce zakwitła.Jesienią pdarowałam ją siostrze mam nadzieje że też zakwitnie
Irenko co Ty z tym przynudzaniem czy ktoś Ci coś powiedział? Ja myślałam , że Janka pisze o mojej białej róży a ona pisała o tej
na moim wątku. Muszę jej napisać i sprostować. Ja też lubię takie stare odmiany roślin !
Twój -mój mirt zeżarły mi ziemiórki, a może jednak ta roślinka nie chce u mnie rosnąć ?????.Te jędze wszystko mi niszczą . Jak już przyjdzie zima jest ich mnóstwo ,chociaż nie tak dużo jak w ubiegłym roku .Posypałam rumiankiem i i podlałam wyciągiem z grejfruta .2 datury mają się dobrze, a jedna mi padła i nie wiem jaka była tego przyczyna . Wsadzałam do doniczek jak już miały fajne korzonki ,a może też te cholery mi ja zniszczyły .
Miałam wyparzoną ziemię nawet korę ze storczyków też wyparzyłam ,bo jak chciałam dołożyć do doniczki to zaraz te france zaczęły fruwać Ziemię miałam z Substrala i też z ziemiórkami .Musiałabym wcale nie podlewać roślin zimą
Jadziu merta domowa trzyma się w altance, natomiast mirt ogrodowy Cufea jest u Tereski na parapecie pięknie, kwitnie na biało.Mam też Cufee która kwitła na różowo, dopiero teraz przyniosłam do domu opadły listki i nie wiem czy odbije.Z tego co przeżyje będe robiła sadzonki, więc na pewno będą też dla Ciebie
Irenko ja mam mirt z sadzonki od sąsiadki, pięknie rósł, któregoś dnia stwierdziłam, że go zasuszyłam i już sobie dałam spokój a tu na wiosnę widzę zielone kiełki. Odżył i wypuścił listki - żyje!
Irenko to był ten domowy mirt tak mniemam ,bo tego chciałam .Miałam kiedyś swoja wielką sadzonkę mirtu i robiłam na okrągło wszystkim sadzonki .Po przeprowadzce na to mieszkanie mirt mi padnął ,więc może w tym mieszkaniu nie ma szans .Zobaczymy może jednak wiosna odbije na razie go podlewam
Jesteś już z Twojego wątku, mam nadzieje że FORUM da Ci wiele radości.Więc zaczynaj wspaniałą przygode, która przeniesie Cię w świat przyjaznych ludzi i pięknych ogroów.