Witaj
Ilonko i
Asiu 
odpowiem zbiorczo

.Na Gardenię niestety nie dotrę ,wyjeżdżam na "ostatki"

z mężem.
Zmiany miały być już w zeszłym roku ,ale jakoś tak mi lato uciekło..wiosna późno była ,a na jesień już chęci brakło
Mam zamiar zrobić cuś,ale jeszcze nie mam do końca sprecyzowanych planów ,wciąż się zastanawiam czy skalniak czy klomb.Nie wiem czy pamiętacie z przodu domu z lewej strony mam trawnik ,przed tymi drewnianymi pergolami ,który strasznie pies wymęczył.W zeszłym roku już straszył ,a teraz wygląda jeszcze gorzej .Muszę go w znacznej części zlikwidować i tam ma właśnie powstać to cuś
Myślałam nad skalniakiem z rzeczką ,ale nie wiem czy nie będzie to zbyt toporna architektura na przodzie domu i chyba jednak skłaniam się ku klombowi.
Mam jeszcze trochę czasu.W pierwszej kolejności muszę poszerzyć ostatnią część ogrodu ,której nie zdążyłam już w zeszłym roku poszerzyć zrobić wertykulację i myslę ,że za dwa tygodnie wezmę się za ten przód.
Pozdrawiam i całuję

Mam nadzieję do zobaczenia jeszcze wiosną
