Mój kwiecisty zakątek cz. 2

[kogra]

U mnie pod ścianą już na wierzchu.

[AGNESS]

Tadziu mnóstwo krokusów już kwitnie u Ciebie, u mnie dopiero gramolą się spod ziemi, jeszcze żaden nie zakwitł gdyby nie ranniki, to nie byłoby wcale wiosny w moim ogródku.....

[ibizaa]

Tadziu a tak się martwiłeś że u Ciebie krokusiki nie kwitną, a jedak i wiosna do Ciebie wkońcu zawitała

[tade k]

Grażynko , nie bądż zbytnia optymistką T tałatajswo wie , jaka będzie zima i tak głęboko okopuje się , że mróz im nic nie zrobi. Ewka nornice też już widziałem w akcji. Kretów nie mam a mrówki jeszcze śpią.
Zyciu L. można zaufać, na przelew za póżno, do końca lutego tylko . Teraz płatne przy odbiorze. Jak przyjdą pod Twoją nieobecność , niech Kazio wrzuci do lodówki na sam dół i nić nie będzie.
Marzenko witam , ale dlaczego przed świtem , za skowronka ,,robisz''
Igor , na korony jeszcze czas, Nawet Zachodniopomorskie nie melduje jeszcze o wschodach. Brunnera tylko jedna wyszła , Emerald Mist .Reszta (3 sztuki) jeszcze nic zielonego nie widać. Geniu Być może z brunnerami będzie tak i w tym roku. Korony wcześniej od lilii, ale jeszcze trochę.
Grażynko , Ty bardziej na południu i pod ściana cieplej.
Aga , kwitną krokusy , jak mało kiedy. Wydaje się , że jednych brak. może jeszcze zakwitną , ale całkowicie białych nie widzę.
Elizko , zakwitły i to mnie bardzo cieszy, bo tylko kilka przebiśniegów oprócz nich i było by bardzo szaro na działce.

[magda1975]

Tadziu jak myślisz?rabatę kwiatową w podłkadach kolejowych zrobić to dobry pomysł?

[Anna11]

mrówki w ciepły dzień uwijają się już pomiędzy kamieniami, już się obudziły Jest ich coraz więcej...przy okazji podkopują korzenie roślin.

[malgocha1960]

Tadziu,ty nie widzisz białych krokusów,a ja żadnych,kurczaki,co jest z nimi u mnie.Wczoraj przestawiałam trochę kamyki i faktycznie mrowiska się porobiły,aż gęsiej skóry mozna dostac od takiego widoku.

[tade k]

Madziu , , kwestia gustu , czy dobry. Dwa zdjęcia do wglądu.



Aniu , ,,moje '' mrówki jeszcze spokojne , nie widać ich.
Gosiu , białe krokusy odnalazły się . Jeszcze nie mają pączków , ale za 2-3 dni zakwitną. Może mrówki wyniosły się na dobre

Okazuje się , że mam Prymulkę Gold Lace Dostałem sadzonkę , nie wiedziałem co z tego wyrośnie.



Pierwszy kwiatek na przylaszczce



A te ,,nosy'' kto wysunął z ziemi

[IWONA1311]

Ta prymulka śliczna, u mnie przylaszczki jeszcze nie myślą o kwitnieniu, ale za to pokazały się już ładnie dwie szachownice ( u Ciebie te nosy to chyba też one) i zaczyna pokazywać się pustynnik, jutro zrobię zdjęcia.

[e-genia]

Tadku u mnie korony cesarskie nadal w ziemi , mam nadzieję że nie zgniły .
Piękna ta prymulka u mnie większość zmarzła , tylko na tej rabacie z przylaszczkami są bo były okryte .

[tade k]

Iwonko , szachownice także już wyszły , zapomniałem o nich. To korony , na każdym zdjęciu inny kolor.
Geniu , z moimi nie jest najgorzej . Dwie ząbkowane w opłakanym stanie. Biała i intensywnie różowa, najładniejsze i w jednej kępce.

[e-genia]

Tadek u nas patrzyłam u sąsiadów też wymarzły a ciemierniki ,płakać się chce .

Jutro chyba już dostanę przesyłkę z Lilypolu , mam nadzieję że będzie wszystko , dziś wysłali .

Genia

[IWONA1311]

Tadziu ja miałam na myśli korony( szachownica cesarska = korona ) ja miałam jedną prymulkę ząbkowaną i też mi padła

[tade k]

Geniu , ciemierniki także poszły , już odbijają. Największa kępa trytomu i to te ostatnie niewielkie mrozy. Niepotrzebnie odkryłem Żółta i czerwona przetrwały .
No to nareszcie doczekałaś się , będzie wszystko , nawet gratis.
Iwonko , to skróty , korona i szachownica ( perska). Młode siewki prymulki omszonej ruszyły Nie wiem czy zakwitną , ale przetrwały i rosną , to najważniejsze

[Ewa_tuli]

Tadziu jak myślisz?rabatę kwiatową w podłkadach kolejowych zrobić to dobry pomysł?

Jeżeli mogę wtrącić swoje trzy grosze, to powiem tak, jak mówił mój teściu, który pracował w firmie produkującej podkłady kolejowe,
"podkłady kolejowe tak, ale nie te które były nasączane smołą i lub innymi substancjami szczególnie szkodliwymi".

Chodzi nie tylko o rośliny, ale o przebywanie w pobliżu smoły i oparów z niej.