
Różanka w Sudetach
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Różanka w Sudetach
Kurcze strachu mi narobiłaś Heniu takimi temperaturami iście zimowymi . 3 razy patrzyłam i nic nie widziałam . Dobrze ,ze się wszystko wyjaśniło od razu lepiej .
.Pięknie wypuszczają listeczki Twoje różyczki moje również

- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Różanka w Sudetach
Witam w słoneczne ale chłodne, niedzielne popołudnie
Ostatni tydzień upłynął bardzo pracowicie, cd prac przy rabatach różanych czyli spulchnianie, cięcie, nawożenie, wieczorami przykrywanie przed nocnymi przymrozkami.
Po niedzieli zaplanowałam przygotowanie rabaty pod dalie i mieczyki, posadzę je pod koniec kwietnia.
W minionym tygodniu posadziłam trzy róże, dwie historyczne - Blanc Double de Coubert, różowy Grootendorst i kanadyjkę John Davis.
Wszystkie dopasowałam do mojego, górskiego klimatu, wiążę z nimi wielkie nadzieje, mają być mrozoodporne, powtarzające kwitnienie, odporne na grzyby, pachnące.
Tymczasem kilka optymistycznych dzisiejszych fotek:




Ostatni tydzień upłynął bardzo pracowicie, cd prac przy rabatach różanych czyli spulchnianie, cięcie, nawożenie, wieczorami przykrywanie przed nocnymi przymrozkami.
Po niedzieli zaplanowałam przygotowanie rabaty pod dalie i mieczyki, posadzę je pod koniec kwietnia.
W minionym tygodniu posadziłam trzy róże, dwie historyczne - Blanc Double de Coubert, różowy Grootendorst i kanadyjkę John Davis.
Wszystkie dopasowałam do mojego, górskiego klimatu, wiążę z nimi wielkie nadzieje, mają być mrozoodporne, powtarzające kwitnienie, odporne na grzyby, pachnące.
Tymczasem kilka optymistycznych dzisiejszych fotek:



Re: Różanka w Sudetach
Heniu, tulipany to jedne z moich najbardziej ulubionych kwiatów... Twoje są przepiękne! Moje w większości dopiero w pąkach, ale jeśli pogoda się utrzyma, to szybko rozkwitną...
Właśnie zaczyna kropić, ale bardzo dziś ciepło - 19st...
Dobrej niedzieli!
Właśnie zaczyna kropić, ale bardzo dziś ciepło - 19st...
Dobrej niedzieli!
Re: Różanka w Sudetach
Dyskrecja masz piękne róże! Nina podbiła moje serce. W ogóle róże z serii Renesanse! Nie mam pojęcia czemu nie mam ani jednej. Pilgrim też jest wspaniały 

- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Różanka w Sudetach
Aguniu, wiosna coraz ładniejsza, wprawdzie nie jest jeszcze zbyt ciepło ale jeszcze kilka dni i naprawdę wszystko ruszy,
Co do tulipanów to mam różne odmiany i te kwitnące wcześniej i późniejsze, tez je bardzo lubię.
Safoyu, poznałaś moją kolekcję renesansową, w tym roku ona znacznie się powiększy, bo już jesienią dosadziłam kilka sztuk a jeszcze spodziewam się wiosennej dostawy. Bardzo je lubię, ładnie mi zimują i rzeczywiście są wdzięczne za pielęgnację.
Dziś odkryłam ze słomianego chochoła pnącą Sympathię, jestem bardzo zadowolona, cudnie przezimowała, jest zielona na całej długości 3 metrowych pędów, spodziewam się w tym roku obfitego kwitnienia.
Co do tulipanów to mam różne odmiany i te kwitnące wcześniej i późniejsze, tez je bardzo lubię.
Safoyu, poznałaś moją kolekcję renesansową, w tym roku ona znacznie się powiększy, bo już jesienią dosadziłam kilka sztuk a jeszcze spodziewam się wiosennej dostawy. Bardzo je lubię, ładnie mi zimują i rzeczywiście są wdzięczne za pielęgnację.
Dziś odkryłam ze słomianego chochoła pnącą Sympathię, jestem bardzo zadowolona, cudnie przezimowała, jest zielona na całej długości 3 metrowych pędów, spodziewam się w tym roku obfitego kwitnienia.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Różanka w Sudetach
Moja Sympathie, jak co roku... Do kopca 

- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Różanka w Sudetach
Aniu, przekonałam się, że w moim górskim klimacie niestety jak chcę mieć pnące róże to muszę się postarać i naprawdę dobrze je zabezpieczyć. Zainwestowałam w matę słomianą 2mx3m x5cm , chyba coś ze 35zł, ale warto było.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Różanka w Sudetach
Jak tylko znajdę pracę, to na następną zimę tez postaram się o konkretne okrycie.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Różanka w Sudetach
Dziś odkryłam ze słomianego chochoła pnącą Sympathię, jestem bardzo zadowolona, cudnie przezimowała, jest zielona na całej długości 3 metrowych pędów, spodziewam się w tym roku obfitego kwitnienia.

to jest, to słomiany chochoł, a do tego umiałaś wytrzymać, żeby jej wcześniej nie odkryć .

Tylko skąd je brać, a na dodatek trzeba je chyba później przechować.
Róże renesansowe nie zmarzły Ci ? Jak je okrywasz na zimę.
-
- 1000p
- Posty: 1468
- Od: 27 lis 2011, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Różanka w Sudetach
Pozwoliłam sobie spisać nazwy tych ostatnich róż bo jeśli u Ciebie dadzą radę to i u mnie powinny, moje wielokwiatowe z ubiegłego roku wyglądają marnie, przycięłam przy ziemi i zobaczymy.
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Różanka w Sudetach
Tak Maju, to jest ten mój słomiany chochoł, tak wyglądała Sympathia przez całą zimę

a tak dzisiaj

Słoma nie uległa zniszczeniu, przechowam ją bez problemu do następnej zimy.
Róże renesansowe pięknie przezimowały otulone w kilka warstw agrowłókniny

Moni, ja kilka wielkokwiatowych z jesiennego nasadzenia już wywaliłam na kompostownik, tak też bywa.

a tak dzisiaj

Słoma nie uległa zniszczeniu, przechowam ją bez problemu do następnej zimy.
Róże renesansowe pięknie przezimowały otulone w kilka warstw agrowłókniny

Moni, ja kilka wielkokwiatowych z jesiennego nasadzenia już wywaliłam na kompostownik, tak też bywa.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różanka w Sudetach
Słoma to chyba najlepsze okrycie. Ja okryłam kilka swoich co prawda nie matą a taką normalną słomą, obwiązałam i przetrwały pod nią idealnie.
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Różanka w Sudetach
Witam Cię Asiu, rzeczywiście słoma to najlepszy patent, muszę kupić jeszcze dwie maty, jedną dla Flammentanz a drugą dla Santany, aby moja kratownica przy ścianie znowu nie została pusta.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różanka w Sudetach
To Flammen i Santana podmarzły?
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Różanka w Sudetach

ja chyba takich mat jeszcze w sprzedaży nie widziałam. Zajrzę na all, popatrzę czy można kupić.
Wszystko fajnie, ale jak róża jest przepleciona przez kratkę pergoli, to już jest kłopot jak tą matą okryć
taki krzak.

Dla moich Edenek i Laguny, które nie rosną mi przy pergoli takie maty są super.

Mam jeszcze pytanie czy ta słoma jest jakoś zabezpieczona, żeby się nie wykruszać.
Włókniną złożoną na kilka warstw próbowałam okrywać swoje róże, to nic nie dawało.
Może u Ciebie jest zacisznie, a to również jest ważne.