Kwiatoterapia u Asi *** część II
Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II
Jeszcze chwila, jeden krok i wejdziemy w Nowy Rok,
Niech się życie z górki toczy,
Niech wam wiatr nie wieje w oczy,
Spełnienia marzeń,
wielu wrażeń życzy...
Gabrysia;)
Niech się życie z górki toczy,
Niech wam wiatr nie wieje w oczy,
Spełnienia marzeń,
wielu wrażeń życzy...
Gabrysia;)
Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II
kolejny świetny ogród



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II
Asiu
wprawdzie Cię nie ma, ale pozwól że złożę Ci serdeczne życzenia noworoczne. Niech Ci się ziszczą wszystkie plany i marzenia, niech Twój ogród kwitnie i dalej nas zachwyca, niech ten Nowy Rok przyniesie wiele radosnych chwil i uśmiechu na twojej twarzy.

- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II

Asiu tytuł Twojego wątku bardzo trafny ! I należało by jeszcze dodać, że terapia naprawdę skuteczna.

Podglądam Twój ogród od początku i tak jak inni forumowicze, jestem jego, a tym samym i Twoją, cichą wielbicielką

Należy Ci się wielkie uznanie za kunszt i fachowość z jaką go tworzysz. Twoje rabaty mają doskonałe, zrównoważone kompozycje - nic dodać, nic ująć... Malujesz je z wielką gracją, lekkością i elegancją

Pod wpływem uroku rabaty z peoniami, postanowiłam podobną założyć u siebie. Mam nadzieję, że uda mi się powtórzyć jej atmosferę, która mnie oczarowała. Starałam się dobrać podobną paletę barw, ale efekty będą dopiero widoczne, gdy rośliny zakwitną.
Jeszcze raz wielkie brawa, tym bardziej, że ze względu na wszędobylskie, urokliwe Waciki unikasz chemii, w co trudno uwierzyć widząc zdrowe, pięknie rosnące i kwitnące rośliny.
Moje noworoczne życzenia dla Ciebie nie będą oryginalne - po prostu dalej: "tak trzymać"

Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II
No i stało się.
Już trzeci miesiąc oglądam i czytam dokładnie Twoj Wątek Asiu. I co z tego mam?
Właśnie dokonałam mojego pierwszego zamówienia róż. I to aż 15. A ja nigdy za nimi nie przepadalam. Znałam tylko rosa rugosa....Poadto już wybrałam piwoni kilka odmian. I to wszystko z wrażenia pod jakim jestem będąc wirtualnie w Twoim ogrodzie. Istne cudo. Pozwole sobie tylko wacikow dwóch nie fundowac. Moje dwa koty padły by na zawał.
Jestem tu na prawde regularnie. I bardzo mi sie podoba. Ogród wypieszczony i urządzony z wielkim gustem. Każdy szczegół jest dopracowany. Gratuluje!
Pozdrawiam Sylwia
Już trzeci miesiąc oglądam i czytam dokładnie Twoj Wątek Asiu. I co z tego mam?
Właśnie dokonałam mojego pierwszego zamówienia róż. I to aż 15. A ja nigdy za nimi nie przepadalam. Znałam tylko rosa rugosa....Poadto już wybrałam piwoni kilka odmian. I to wszystko z wrażenia pod jakim jestem będąc wirtualnie w Twoim ogrodzie. Istne cudo. Pozwole sobie tylko wacikow dwóch nie fundowac. Moje dwa koty padły by na zawał.

Jestem tu na prawde regularnie. I bardzo mi sie podoba. Ogród wypieszczony i urządzony z wielkim gustem. Każdy szczegół jest dopracowany. Gratuluje!
Pozdrawiam Sylwia
Narval
W ogrodzie w mieście
W ogrodzie w mieście
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II
ASIU...zagubiłam się w tym tempie życiowym....Twój nowy wątek umknął mej uwadze, ale już Cię mam .....
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II
Wątek, Krysiu, wcale nie taki nowy, ale Asia nam gdzieś się zapadła
Asiu, nie wrócisz już do nas?

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II
WANDZIU.....ja wiem, że wątek to już ma swój wiek tylko ja się zawieruszam raz po raz.....jestem nie systematyczna na FO.....
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II
Asiu,już wiosna ,co u Ciebie.
Pewnie już rozpoczęłaś prace w ogrodzie. 


Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II
Asiu, dzień dobry! Ja Cię proszę, odezwij się 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II
Asiu, czy aby nie pora wrócić do nas?
I pokazać swój ogród budzący się do życia

I pokazać swój ogród budzący się do życia

- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II



Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II
Asiu faktycznie całe lato Cię nie było 

- asia0809
- 1000p
- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa