Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2

Post »

Janusz zawsze można pokazywać owoce bo jeszcze u Ciebie są maliny i jeżyny ,winogrona, ale nadal można ogladać , Hokus Pokus która w tym roku pięknei Ci kwitnie :;230
Genia
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2

Post »

Janusz dopóki pogoda dopisze zawsze zostają nam piękne canny :uszy o i różyczki też. A u mnie ruszyły się clematisy ;:224
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2

Post »

Mnie wczoraj te porywiste wiatry obtrąciły wszystkie kwiaty z kann ,trzeba czekać aż zakwitna nowe kwiatostany , teraz wygladają marnie .
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2

Post »

Gieniu, aż tak u Was wiało?
Maje canny mają jeszcze sporo kwiatostanów, więc będzie co ogladać ;:108
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2

Post »

Momentami to wszystko nam porywało i przewracało już dawno nie było takiego mocnego wiatru .
x-U-ie
---
Posty: 2772
Od: 23 cze 2009, o 16:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2

Post »

Ja patrząc na łączkę aksamitek u Ciebie utwierdzam się, ze te rośliny sa nie zawodne. Wczoraj zebrałam kolejną grupkę nasion. Po co mam kupować, jak togoroczne pięknie zaploniły. Pod klubem co czasem pracuję niektóre egzemplarze wyglądają, jakby w kępce rosło ich minimum 3 aż sprawdzałam, i naprawdę z 1 rośliny piękna "kula"/
Awatar użytkownika
E-mienta
500p
500p
Posty: 592
Od: 21 mar 2011, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Perła Renesansu

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2

Post »

Janusz, a te aksamitki to z kupczych nasion czy ze zbieranych. Bo ja kiedyś zbierałam, jak Ula, niby z niskich zbierałam, a po rosły mi takie krzaczyska na 60cm.
Więc, jak kupujecie to poleć jakieś odmiany?
Pozdrawiam Ewa
Spis treści, Życie po życiu - 2014 - Aktualny
"Ludzie posłuszni żyją, aby spełniać oczekiwania innych. Nieposłuszni realizują swoje marzenia..."
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2

Post »

Szałowy ogród :) a jaki smakowity!!!
U mnie tylko maliny i to oczywiście nie w takich ilościach...
Co Ty robisz, że Ci tak jeżyny owocują?? Ja mam je już 5 lat i nic... z roku na rok przemarzają, co z tego, że potem rosną jak durnowate po parę metrów, grube na kciuk, skoro owoców nie dają ;:223

Cudowne masz róże pienne, chowasz je zimą w jakieś zaciszne miejsca?
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2

Post »

Witam Wszystkich w ostatnią niedzielę wakacji z pod mojego ulubionego miskantu.

Obrazek

...bez właściciela ładniej się prezentuje.

Obrazek

Renatko. Jeszcze trochę kolorów w ogrodzie jest ale jak przekwitną róże to już tylko zostaną zielone iglaki no może kanny jeszcze będą kwitły jak nie wyskoczy przymrozek.
Ismeny staram się wykopać w połowie września. Wykopuję całe rośliny i rozkładam na skrzynkach w garażu. Po wyschnięciu obcinam liście 10cm nad cebulą i przenoszę do do domu. Układam w skrzynce jedna obok drugiej i korzenie przesypuje piaskiem. Tak leżą do wiosny, do czasu sadzenia w ogrodzie.

Geniu. To prawda owoców trochę jest choć aura niesprzyjająca.
Nawet cytryniec ładnie zaowocował
Obrazek

Malin zebraliśmy wczoraj ponad 20l i tyle też jeżyn i już dzisiaj nowe dojrzały
Obrazek

Jolu. Kanny tak mam nadzieję że jeszcze będą kwitły. Ale róże rozwinęły ostatnie pąki to już kwiatów nie spodziewam się w tym roku.

Kiedy przechodzę koło tej kanny nie mogę się oprzeć by nie zrobić zdjęcia
Obrazek

Geniu. Smutne to jak w ciągu krótkiego czasu ginie coś przy czym pracowało się tyle miesięcy.
U mnie wczoraj też wiało ale tak umiarkowanie. Do tej pory 'odpukać w niemalowane' nasz rejon jest spokojny - oby tak dalej.

Ula. Moje aksamitki sieję z nasion zebranych w ogrodzie i już od wielu wielu lat mam te samą odmianę. Nie wprowadzam innej by nie krzyżowały się. Ta mi najbardziej odpowiada. Jest niska pięknie się rozrasta i jest trochę ciemniejsza niż pokazuje zdjęcie.

Obrazek

Ewuniu. Z wielką chęcią podzielę się nasionami, ba, sama nazbierasz jak przyjedziesz i od razu będziesz miała podgląd na kwiat.

Aguś "Szałowy ogród"- dziękuję. Jeżyn jak nie przykryjesz na zimę to nie spodziewaj się owoców. U mnie jeden krzew wydaje ponad 10 l owoców.
Na zimę wycinam pędy które owocowały, pozostałe wiążę i przyginam do ziemi. Później tuż przed mrozami zasypuję całą wiązkę pędów ziemią. Nie ma lepszego okrycia i co roku mam owoce. Najstarsze krzewy mają po 12 lat.
Z różami podobnie. Przyginam do ziemi i kopczykuję. Pień okrywam gałązkami swierku.
....a to cd dzisiejszych migawek z ogrodu z naciskiem na ostatnie róże. :(

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
x-U-ie
---
Posty: 2772
Od: 23 cze 2009, o 16:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2

Post »

Oj być może wiosną będę Cię zatruwać setką pytań o porady ogrodnicze :)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2

Post »

Oj, czy proponujesz mi wiosną spotkanie? :wink:
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
x-U-ie
---
Posty: 2772
Od: 23 cze 2009, o 16:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2

Post »

Janusz spotkanie?? Spotkania do wiosny mam nadzieję że będzie ich kilka.
Pytania pewnie się będą pojawiać wraz z pojawianiem się coraz to nowych roślin:) no chodzi o nową działkę, którą mam nadzieję kupić tej jesieni
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2

Post »

Myślałem,że wraz z końcem sezonu ogrodowego skończą się spotkania Zima brrr, nie lubię zimy i wszelkich zimowych wyjazdów.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Awatar użytkownika
Jagusia
1000p
1000p
Posty: 3193
Od: 24 lis 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Puławy
Kontakt:

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2

Post »

Janusz :) niesamowite to zdjęcie z trawką ;:138 bardzo mi się podoba. I oddaje wielkość roślinki.
Co też Ty opowiadasz o zimie??? na samą myśl o naszych spotkaniach powinno Ci się robić cieplutko :wink: i będzie dużo czasu.... nikt się nie będzie wymigiwał pracą w ogrodzie ;:224
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2

Post »

Jagusiu. Miskant w tym roku wyrósł niespodziewanie wysoko a jak wspaniale szumiał w te wietrzne dni.
Spotkania są bardzo miłe i każde długo wspominamy ale ze mnie jest zmarzluch, nie w tym klimacie się urodziłem przez co jesień i zima to pora która dla mnie nie powinna istnieć. Wytrzymałem tych dziesiąt zim to jeszcze może te najbliższe przetrwam i jak nie zmoże mnie jakaś 'świńska' to na spotkanie się zjawię.
:wit
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”