Cegiełka do cegiełki- mój ogródek niewielki :)
Re: Cegiełka do cegiełki- mój ogródek niewielki :)
Ja mam taki złoto-żółty krwawnik. Nadaje sie do suchych bukietów. Widzę, że rządzisz w ogrodzie na całego. A jak mama na te twoje zmiany? Godzi się bez problemu na wszystko?
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Cegiełka do cegiełki- mój ogródek niewielki :)
To ja Misiu takiej nie mam, ciesze się, że Twoja zagadka się rozwiązała, u mnie pewniak jeden z sześciu.. Tak to mam kilka do każdego albo wcale
Stasiu powiem tylko tyle: jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma. Nie posiadam włókniny więc będę musiała się zadowolić swoimi kombinacjami. Mam nadzieję że da radę, choćbym miała 5 metrowy kopiec jej usypać. Bardzo lubię tego krzaczka, warty jest wszelkich zabiegów. Zdjęcia płaszczyka na razie nie ma i nie będzie bo tata jest w sanatorium, wziął ze sobą aparat i w domu aktualnie nie ma.Przyjedzie to Wam pokaże.
Olku ja to lubię ciepło i dziwi mnie jak latają takie gówniary w kurteczkach do pępka, pół pleców na wierzchu.. Nie.. Ja bym godzinę w takiej była i na następny dzień z bólu pleców bym nie wyrobiła. Dlatego mama miała ze mną zawsze łatwo, nie było kłótni o płaszczyki, bo mi było ciepło a ona wiedziała, że odkrywa nie latam
Ha, tym zdjęciu rabatki sprzed zmian byłam jeszcze z Kamilem, potem z jeszcze innym, a teraz mam Maria i wiem że to ten. W 100% I ja go nawet nie muszę pilnować, on się sam pilnuje. Stwierdził, że to na mnie czekał tyle lat i teraz mi już nie odpuści
A co do tej rabaty to nie była ta najbardziej pracochłonna. Gorzej było ze wrzosowiskiem, bo tam musiałam dodatkowo trzebić trawę.
Wandziu dzięki za trop, jak skończę Wam wszystkim tu i u Was porównam w bazie. Iga jeszcze mi do tej samej podrzuciła 'Marmolade' i 'Amber Waves'. A krwawniki mam nadzieję się u mnie utrzymają, bo mam za siatką całe łany tych pospolitych, białych. A jak coś to rzucę im tego wapna, długo kwitną, są wytrzymałe, a niech by rosły
Miłko będziesz zadowolona, to bardzo sympatyczne roślinki. W następnym sezonie mam już oko na dwie nowe odmiany - żółtą i żółto-pomarańczową (k. tarczowaty i k.'Terracotta'). Z jeżówek jak się uda to zakupię jedną pełną odmianę. Ale nie więcej, na razie mam na dużo wolnego miejsca, a to wszystko kosztuje.Niestety
Izuś z mamą był na początku problem. A to to jej się nie widzi a to to.. Nosz kurna. W końcu powiedziałam jej, że proszę łopateczka, rękawiczuszki i rób sobie jak chcesz. Była cisza przez kilka tygodni. Później już nic nie mówiła bo wszystko zaczęło kwitnąc
No i mam spokój i przyzwolenie na kolejne zmiany 
A co to prezentowanej wyżej rabatki, muszę wszystko, totalnie wszystko cofnąć do tyłu o parę metrów, jak to się rozrośnie to chociaż nie będę miała kombinacji.O a teraz (bo chyba nie pokazywałam) zdjęcia moich m.in. ostróżek
Clematis 'The President' za pierwszym razem kwitł tylko jednym kwiatem, przy powtarzaniu było to aż 6! Tylko tak dziwinie pąki się rozwijały, że raz trzy, okwitły kolejne trzy ; Ostróżka od Stasi cudownie kwitła!

A tu ostróżka która ma być odm' Astolat'. Jedną więcej wysłali mi przez pomyłkę i mam dwa różne 'Astolaty'

A tu moja Kicia i jej potomek Teoś. To siwe robi takie spustoszenie w ogrodzie że jakbym mogła to bym go uwiązała


Stasiu powiem tylko tyle: jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma. Nie posiadam włókniny więc będę musiała się zadowolić swoimi kombinacjami. Mam nadzieję że da radę, choćbym miała 5 metrowy kopiec jej usypać. Bardzo lubię tego krzaczka, warty jest wszelkich zabiegów. Zdjęcia płaszczyka na razie nie ma i nie będzie bo tata jest w sanatorium, wziął ze sobą aparat i w domu aktualnie nie ma.Przyjedzie to Wam pokaże.
Ale chyba nie jest źle?ale mieszanki nasadziłaś w ogrodzie

Olku ja to lubię ciepło i dziwi mnie jak latają takie gówniary w kurteczkach do pępka, pół pleców na wierzchu.. Nie.. Ja bym godzinę w takiej była i na następny dzień z bólu pleców bym nie wyrobiła. Dlatego mama miała ze mną zawsze łatwo, nie było kłótni o płaszczyki, bo mi było ciepło a ona wiedziała, że odkrywa nie latam



A co do tej rabaty to nie była ta najbardziej pracochłonna. Gorzej było ze wrzosowiskiem, bo tam musiałam dodatkowo trzebić trawę.
Wandziu dzięki za trop, jak skończę Wam wszystkim tu i u Was porównam w bazie. Iga jeszcze mi do tej samej podrzuciła 'Marmolade' i 'Amber Waves'. A krwawniki mam nadzieję się u mnie utrzymają, bo mam za siatką całe łany tych pospolitych, białych. A jak coś to rzucę im tego wapna, długo kwitną, są wytrzymałe, a niech by rosły

Miłko będziesz zadowolona, to bardzo sympatyczne roślinki. W następnym sezonie mam już oko na dwie nowe odmiany - żółtą i żółto-pomarańczową (k. tarczowaty i k.'Terracotta'). Z jeżówek jak się uda to zakupię jedną pełną odmianę. Ale nie więcej, na razie mam na dużo wolnego miejsca, a to wszystko kosztuje.Niestety

Izuś z mamą był na początku problem. A to to jej się nie widzi a to to.. Nosz kurna. W końcu powiedziałam jej, że proszę łopateczka, rękawiczuszki i rób sobie jak chcesz. Była cisza przez kilka tygodni. Później już nic nie mówiła bo wszystko zaczęło kwitnąc


A co to prezentowanej wyżej rabatki, muszę wszystko, totalnie wszystko cofnąć do tyłu o parę metrów, jak to się rozrośnie to chociaż nie będę miała kombinacji.O a teraz (bo chyba nie pokazywałam) zdjęcia moich m.in. ostróżek
Clematis 'The President' za pierwszym razem kwitł tylko jednym kwiatem, przy powtarzaniu było to aż 6! Tylko tak dziwinie pąki się rozwijały, że raz trzy, okwitły kolejne trzy ; Ostróżka od Stasi cudownie kwitła!


A tu ostróżka która ma być odm' Astolat'. Jedną więcej wysłali mi przez pomyłkę i mam dwa różne 'Astolaty'



A tu moja Kicia i jej potomek Teoś. To siwe robi takie spustoszenie w ogrodzie że jakbym mogła to bym go uwiązała


- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Cegiełka do cegiełki- mój ogródek niewielki :)
Paulo nie mówię że jest źle właśnie ładnie jest w ogrodzie z różnościami,kicie śliczne
obydwa, bardzo lubię zwierzaczki pogłaskaj je ode mnie po noskach
obydwa, bardzo lubię zwierzaczki pogłaskaj je ode mnie po noskach

Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Cegiełka do cegiełki- mój ogródek niewielki :)
Kicie właśnie się wylegują u Pani na łóżku, pogłaskane. Mam przekazać, że i pomruczane za to
Pytałam, bo ktoś.. tylko nie wiem właśnie kto, uprzedzał mnie, że jak jest dużo roślin na małej powierzchni to źle to wygląda. A mi się własnie wydaję że nie jest tak tragicznie i nie gryzie się to, bo wszystko w podobnej tonacji.

Pytałam, bo ktoś.. tylko nie wiem właśnie kto, uprzedzał mnie, że jak jest dużo roślin na małej powierzchni to źle to wygląda. A mi się własnie wydaję że nie jest tak tragicznie i nie gryzie się to, bo wszystko w podobnej tonacji.
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Cegiełka do cegiełki- mój ogródek niewielki :)
Paula najwyżej będzie tak pstrokato jak u mnie wiejskie swojskie klimaty



- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Cegiełka do cegiełki- mój ogródek niewielki :)
Jak dla mnie gęsto, to fajnie. Najważniejsze aby tak skomponować roślinki, aby kwitły zamiennie
a to już nie jest proste 


- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10606
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Cegiełka do cegiełki- mój ogródek niewielki :)
..Paula kicie milutkie...
..a rabatki w każdym ogródku muszą być różne ...jest ciekawie...tylko jak zrobić żeby kwitły na zmianę...

..a rabatki w każdym ogródku muszą być różne ...jest ciekawie...tylko jak zrobić żeby kwitły na zmianę...

- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Cegiełka do cegiełki- mój ogródek niewielki :)
Najlepiej posadzić takie co kwitną najdłużej 

- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Cegiełka do cegiełki- mój ogródek niewielki :)
Gosia trafiłaś w sedno, bo ja właśnie ten kawałek taki chce!
Joluś, Misiu i Gosiu Tworząc tą rabatę właśnie o to się starałam. Mam tu płomyki wiechowate, smagliczkę i tulipany tak na wiosnę. Potem zaczynają krwawniki i róża, no i ostróżki, jeżówki, rudbekie, słoneczniczki. Jest też chryzantema ale nie wiem czy coś z niej będzie, ja coś to posadzę tu tą różową, ona nadal kwitnie. Prawdziwe efekty to tak gdzieś dopiero za 2 lata.
Joluś, Misiu i Gosiu Tworząc tą rabatę właśnie o to się starałam. Mam tu płomyki wiechowate, smagliczkę i tulipany tak na wiosnę. Potem zaczynają krwawniki i róża, no i ostróżki, jeżówki, rudbekie, słoneczniczki. Jest też chryzantema ale nie wiem czy coś z niej będzie, ja coś to posadzę tu tą różową, ona nadal kwitnie. Prawdziwe efekty to tak gdzieś dopiero za 2 lata.
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Cegiełka do cegiełki- mój ogródek niewielki :)
Paula dawno nie byłam u Ciebie w ogrodzie , a tu takie zmiany , super
bardzo ładnie i kolorowo , kociaki śliczne
pozdrawiam serdecznie



bardzo ładnie i kolorowo , kociaki śliczne


pozdrawiam serdecznie


- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Cegiełka do cegiełki- mój ogródek niewielki :)
Paula u mnie najdłużej kwitną cynie dalie i aksamitki.Różowe jeżówki też bardzo długo kwitną.
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Cegiełka do cegiełki- mój ogródek niewielki :)
Paulo masz pięknie zagospodarowany ogród
.A czy rośliny rosną gęsto czy nie ,to Twoja decyzja .Ostatecznie to Twój ogród i ważne żeby Tobie się podobał . U mnie też są części tak zagęszczone że nie ma jak spulchnić ziemi miedzy roślinami , a w innym miejscu każda roślina rośnie oddzielnie . Jak komu się podoba . 
Koty śliczne ,a szary uroczy . wiem że już pogłaskane ,ale pogłaskaj je jeszcze raz .Pozdrowienia dla nich od moich trzech domowych . Wieczorem w moim wątku -- koty .


Koty śliczne ,a szary uroczy . wiem że już pogłaskane ,ale pogłaskaj je jeszcze raz .Pozdrowienia dla nich od moich trzech domowych . Wieczorem w moim wątku -- koty .
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Cegiełka do cegiełki- mój ogródek niewielki :)
Jejku-Paula....jaki ten "siwy" jak mówisz....jest cudny....aż wierzyc się nie chce, że spustoszenie może robic.... 

- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Cegiełka do cegiełki- mój ogródek niewielki :)
Paula, siwy jest śliczny ! Do nas na ogród zagląda podobny od sąsiadów i mój młodszy syn aż za nim piszczy z radości
Ale i z tego "naszego" siwego niezły jest rozrabiaka
A co do rabatek - u siebie mam rośliny posadzone gęsto
Ale lubię rabaty i takie zagęszczone , i takie, na których jest więcej wolnego miejsca 


A co do rabatek - u siebie mam rośliny posadzone gęsto


- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Cegiełka do cegiełki- mój ogródek niewielki :)
O ile gości
Witam Was wszystkich
Bożenko zmiany następują w sumie szybko i sama jestem przerażona skąd ja wzięłam na to pieniądze
Zaglądaj jak najczęściej
Gosiu właśnie wczoraj w ogrodniku patrzyłam na cynie, na nasionka. Ale stwierdziłam, że starych nie będę kupować po normalnych cenach i poczekam do wiosny. W ogrodzie chce dojść do tego że będą głównie byliny ponieważ nie oszukujmy się, są bardziej.. hm praktyczne według mnie. Nie trzeba robić ogromnej ilości rozsad, nie przemarzają z pierwszymi mrozami, No i ta różnorodność. Jednoroczne owszem, ale gdzieś tam na dosiewkę, po cebulowych.
Olku Twoje słowa mnie łaskoczą
Podpatruje u Was, u innych na FO i jakoś po swojemu staram się układać rośliny. Jeśli i Wam się podoba to jest mi bardzo miło.Zdecydowanie wole rabaty gdzie nie widac tych placów ziemi może ze względu na koty- one każdy skrawek wykorzystają jako toaletę. Obsesyjnie więc sadzę gęsto. Kotojki pogłaskane
Grażynko nazw ma kilka- zasadniczo to Teoś. Ale są jeszcze Niebieski, Szary, Wiewiórka, Mendka i Lucy (od Lucyfera
). No np potrafi się wytarzać i bawić w środku kępy turzycy bahunana.
Aga ja sadzę gęsto ze względu na koty (każdy kawałeczek wolnej ziemi i jest zgrzebany i zakupkany), no i ze względu czysto przestrzennego. Więcej się zmieści
U mnie znowu sąsiadka mało nie udusi tego kota, tak jej wpadł w oko.
Dobra skarby. Więc pokaże kolejną metamorfozę.
Sierpień 2009

A tu sierpień 2011

Różnica myślę, że jest na dobre.O a to moja ukochana roślinka na tej rabatce- fiołek 'Rebeeca'



Bożenko zmiany następują w sumie szybko i sama jestem przerażona skąd ja wzięłam na to pieniądze


Gosiu właśnie wczoraj w ogrodniku patrzyłam na cynie, na nasionka. Ale stwierdziłam, że starych nie będę kupować po normalnych cenach i poczekam do wiosny. W ogrodzie chce dojść do tego że będą głównie byliny ponieważ nie oszukujmy się, są bardziej.. hm praktyczne według mnie. Nie trzeba robić ogromnej ilości rozsad, nie przemarzają z pierwszymi mrozami, No i ta różnorodność. Jednoroczne owszem, ale gdzieś tam na dosiewkę, po cebulowych.
Olku Twoje słowa mnie łaskoczą


Grażynko nazw ma kilka- zasadniczo to Teoś. Ale są jeszcze Niebieski, Szary, Wiewiórka, Mendka i Lucy (od Lucyfera

Aga ja sadzę gęsto ze względu na koty (każdy kawałeczek wolnej ziemi i jest zgrzebany i zakupkany), no i ze względu czysto przestrzennego. Więcej się zmieści

U mnie znowu sąsiadka mało nie udusi tego kota, tak jej wpadł w oko.
Dobra skarby. Więc pokaże kolejną metamorfozę.
Sierpień 2009

A tu sierpień 2011

Różnica myślę, że jest na dobre.O a to moja ukochana roślinka na tej rabatce- fiołek 'Rebeeca'
