Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula

Zablokowany
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2630
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula

Post »

theoria_ pisze:Przestałam odwiedzać kwiaciarnie rok temu, kiedy to przywlokłam do domu wełnowce :?
Heh, ja w sumie też nie odwiedzam już kwiaciarni (bardzo sporadycznie, kiedy potrzebuję podkładki do zaszczepienia czegoś). Ostatnim razem byłem w lecie - wtedy przeraziły mnie masakrycznie wyciągnięte mammillarki :?.

Co do grubosza - jest u mnie w domu chyba identyczny, określony jako miniaturka przez osobę, od której przywędrował. Nie mam pojęcia, jak to z nim jest, gdyż nie widziałem rośliny macierzystej.
Pozdrawiam, Aleksander
Awatar użytkownika
Artur89
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5125
Od: 8 lis 2009, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula

Post »

Tu masz roślinę dorosłą:

Crassula ovata minima
Obrazek
Kaktusy: cz.1, cz.2, cz.3, cz.4
Dział Ofert
Pozdrawiam, Artur
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula

Post »

Czyli jednak drzewko! Dzięki Artur. Szczerze mówiąc na początku podejrzewałam, że to ona, ale moja na każdym etapie rozwoju wygląda inaczej i to mnie zmyliło :lol: Jeszcze pół roku temu wyglądała tak:
theoria_ pisze: Crassula sp.?
Obrazek
Alek, kwiaciarnie to temat rzeka a warunki tam panujące... :shock: ;:223 . Jedno jest pewne - moja noga tam więcej nie postanie (bo i po co?).
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2630
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula

Post »

Theory ;), jak napisałem, zaglądam tam (albo do Nomi, choć tego jeszcze bardziej nie trawię) tylko w przypadku niedoboru podkładek - a że ostatnio nie szczepię to nie zaglądam.
Przy okazji dzięki za pokazanie zdjęcia krasuli sprzed pół roku - przynajmniej wiem, że mam tą samą. I też jak na razie rośnie pojedynczo. Myślę, że później się rozkrzewi :D.
Pozdrawiam, Aleksander
Awatar użytkownika
sokolica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 28 maja 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula

Post »

Drzewko czy nie, za to pięknie Ci się rozrasta. A to znaczy, że ma u Ciebie doskonałe warunki. Koniecznie pokaż ją za następne pół roku.
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula

Post »

Aleksandrze, ja nie szczepię, więc nie mam po co zaglądać :wink:
moritius pisze:dzięki za pokazanie zdjęcia krasuli
Przez chwilę się zastanawiałam czy nie wstawiłam zdjęcia krowy :;230 Jeżeli sama się nie rozkrzewi to tak jak u Magdy - cięcie powinno pomóc.

Magdo, oczywiście pokażę z przyjemnością :D
vqPhantomhive

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula

Post »

Witam! :wink:
Mam do państwa małe pytanko. Nie chciałem zakładać nowego tematu, więc tutaj zapytam o mały drobiazg.
Ostatnio przesadziłem mojego wilczomlecza , który miał ok 70 cm wysokości. Chciałem , żeby przy ziemi wyrosły mu nowe pędy z łodygi , więc go trochę przyciąłem. Niestety był chyba trochę za stary na takie "ostre" przycinanie i zaczyna mi usychać od góry. Wypuści jeszcze te pędy , czy mogę zrobić miejsce na inne kłujaki ? Tak wygląda mój poszkodowany :
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula

Post »

A kiedy miało miejsce cięcie?
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
vqPhantomhive

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula

Post »

7-10 dni temu :roll:
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula

Post »

To najgorszy moment na takie zabawy. Roślina jest w spoczynku i jest najmniej odporna na wszelkie rany i uszkodzenia. To powinno się zrobić na wiosnę, po rozpoczęciu wzrostu. Nie jestem w stanie przewidzieć dalszego biegu wydarzeń. Należy poczekać. Ale spodziewałbym się najgorszego.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula

Post »

Ostatnie dni były bardziej słoneczne, dzięki czemu zakwitła Mammillaria sp., niestety nie miałam okazji zobaczyć debiutu w całej okazałości a tym bardziej zrobić porządnego zdjęcia :?

Kwiaty są kremowe, bordowo-zielony prążek po zewnętrznej stronie okalających płatków, spore (co widać już po wielkości pąków)
Obrazek

Długość kwiatu ~1,5 cm. Średnica (podejrzewam) nieco powyżej 2 cm. Średnica rośliny 4 cm.
Obrazek

Jaka to Mammillaria :?: Będę wdzięczna za każdą podpowiedź.
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula

Post »

M .śliczniutkie ;:138 dla nich ,że tak w te ponure dni nam serduszka radują :D
Paula , a sprawdż Mammillaria bocensis http://johnpschaefer.com/list-m-bocensis-2.html
Może mylę się ,ale popatrz.
vqPhantomhive

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula

Post »

blabla pisze:To najgorszy moment na takie zabawy. Roślina jest w spoczynku i jest najmniej odporna na wszelkie rany i uszkodzenia. To powinno się zrobić na wiosnę, po rozpoczęciu wzrostu. Nie jestem w stanie przewidzieć dalszego biegu wydarzeń. Należy poczekać. Ale spodziewałbym się najgorszego.
Dziękuję za odpowiedź :wink:
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula

Post »

Małgosiu, dziękuję za ciepłe słowa i Twoją propozycję. Jakiś czas temu Henryk zidentyfikował inną moją mamilarię jako M. bocensis (obie mamilarie obok siebie można zobaczyć na str. 49 i 51), ona również obecnie kwitnie. Podejrzewam, że są ze sobą spokrewnione, ale za to, że to 2 formy M. bocensis głowy bym sobie nie dała uciąć. Obie mają kanciaste brodawki i promieniście ułożone ciernie (jednak różne w ilości i ubarwieniu) i zupełnie inne ciernie środkowe (jedna haczykowaty, druga prosty i przypominający igłę). Jedna w aksilach ma bujne, puszyste włoski, druga rzadsze i przypominające sztuczne włókna. W końcu różnią się wielkością kwiatów - niezidentyfikowana Mammillaria ma je zdecydowanie dłuższe i większe, ale nie mówię hop, bo M. bocensis dopiero zaczyna kwitnienie i na razie walczy jeszcze z cierniami. Przez te kilka miesięcy odkąd je mam przekopałam ładny kawałek Internetu i wiele stron do identyfikacji, jednak problem pozostał. Obie pochodzą z niepewnego biedronkowego źródła, ale już przyzwyczaiłam się, że każda roślina ma u mnie swoją nazwę stąd moja determinacja w poszukiwaniach :wink:
Mam nadzieję, że wkrótce uda mi się zrobić jakieś zdjęcia dla zobrazowania sytuacji.
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20317
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula

Post »

Niestety internet to nie jest dobre źródło do identyfikacji roślin. Potwierdzenia tak, dokładnej identyfikacji nie.

Jeśli chodzi o mammillarie korzystam z THE MAMMILLARIA HANDBOOK R.T. Craig 1945, reprint z 1989 poprawiony i uzupełniony przez J. Pilbeam. Stara rzecz ale jeśli chodzi o identyfikacje starych gatunków niezastąpiona. No i posiada klucz do określania gatunków...
W moim posiadaniu jest też Die Gattung Mammillaria Monographie Band 1 i 2 W. Reppenhagen 1991-1992.
Niestety nie wystarcza to do pewnego zidentyfikowania roślin z B-nki. :?

Napiszę tak:
OBIE rośliny mogą być (ale nie muszą) Mammillaria bocensis. Ta wg. opisu ma bowiem ciernie środkowe proste do zakrzywionych, kwiat od żółto-zielonego z brąz paskiem środkowym do j. różowego z ciemniejszym paskiem - wielkość od 1.5 do 3.0 mm. Do tego jako jej formy wymienione są M. bocensis CRAIG v rubida SCHWARZ (dawn. M. rubida) REPPENHAGEN i M. bocensis CRAIG v. movasana REPPENGAGEN które się różnią od typu.

Kiedyś to już było powiedziane, że jeśli rośliny nie można na 100% przyporządkować do gatunku to może być to również mieszaniec. Dlatego sugerował bym pozostawić je jako species nie robiąc niczego na siłę lub poczekać aż na tyle urosną że wyjaśnią się wszystkie wątpliwości. :wink:
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”