"Kaktusowe Rozmówki..."

Zablokowany
Awatar użytkownika
darekcn42
1000p
1000p
Posty: 2606
Od: 9 lut 2009, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wilkołaz

Re: "Kaktusowe Rozmówki..."

Post »

>>>Alek>>>
Co do wszelkiego rodzaju hybrydek rebucji itp. to mi się spodobała nietypowość barwy ich kwiatów. jako, że lubię wszystko co nietypowe i niepowtarzalne, to skusiłbym się na te roślinki :). Jedni hodują hybrydki echinopsów, to czemu nie można hodować hubrydek rebucji :).
Jednak rebucje to nie moja działka... Kto wie, może kiedyś? :D
Pozdrawiam, Darek.
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2630
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: "Kaktusowe Rozmówki..."

Post »

Spotkał się ktoś może z notatką na temat podawania kolchicyny roślinom (tzn sposób podawania, dawkowanie przed kwitnieniem, jak nie zabić/uszkodzić/zaburzyć funkcji życiowych roślinki)? Pytam z ciekawości, bo nigdzie nie mogę trafić na takie informacje ;)
Pozdrawiam, Aleksander
Swagman
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 893
Od: 11 sty 2009, o 23:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ponidzie

Re: "Kaktusowe Rozmówki..."

Post »

zabić/uszkodzić/zaburzyć funkcji życiowych roślinki
kolchicyną rośliny nie zabijesz bo nie taki jest jej wpływ na roślinę- kolchicyna działa silnie mutagennie i tyle . Rośliny nie zabijesz ale siebie kto wie jest to bardzo silna trucizna i trzeba stosować pełen rygor przy obchodzeniu się z tą substancją -tzn wymiana odzieży ,rękawice lateksowe maseczka na buzię, okularki itd- po tym wszystkim dokładne mycie. Ja zastanawialem sie jak to wszystko nieco złagodzić i znalazłem informację ze najwięcej kolchicyny jest w nasionach zimowita - jak by je rozgnieść i rozbełtać w zimnej wodzie a potem moczyć w tym siewki np przez 24h to kto wie- drugą koncepcją jest mielenie bulwek zimowitów i moczenie siewek w tej uzyskanej pulpie- oczywiście wszystko to wymagało by doświadczeń dotyczących czasu moczenia no i ew efektu. z doświadczenia własnego wiem że dość ciekawe efekty można uzyskać poprzez opryskanie siewek bardzo silnym roztworem gibrescolu :idea: :wink:
Awatar użytkownika
darekcn42
1000p
1000p
Posty: 2606
Od: 9 lut 2009, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wilkołaz

Re: "Kaktusowe Rozmówki..."

Post »

Co Wy chcecie mutować? :D :D :D
Pozdrawiam, Darek.
Awatar użytkownika
mgr_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1467
Od: 24 paź 2010, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niemce

Re: "Kaktusowe Rozmówki..."

Post »

Może wystarczy poczekać na radioaktywną chmurę z Japonii :wink: - podobno ma dotrzeć do Europy.
Pozdrawiam
Marek
Sukulenty zwyczajne i niezwyczajne part 1 part 2
Swagman
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 893
Od: 11 sty 2009, o 23:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ponidzie

Re: "Kaktusowe Rozmówki..."

Post »

jak to co kaktusy ja w ten sposób dorobiłem się kilku dziwnych roślin,ale ogólnie rzecz biorąc jestem przeciwny tworzeniu mutacji kolorowych i tych astro-potworków- natomiast formy monstrualne i grzebieniaste jako występujące w przyrodzie uważam za naturalne i te uznaje :idea: :wink:
Awatar użytkownika
banditoo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3054
Od: 23 lis 2008, o 01:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: "Kaktusowe Rozmówki..."

Post »

połóżmy koło kaktusów zabawkę z chin to może dostaną raka :twisted:
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2630
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: "Kaktusowe Rozmówki..."

Post »

Swagman, wiem, jak bardzo jest trująca i w czym występuje, szukałem właśnie jak tego użyć ;).
darekcn42 pisze:Co Wy chcecie mutować? :D :D :D
Przyznam się, chciałem otrzymać tri- lub tetraploidalne nasiona echinopsis :lol:

Edit: nie dziwię się, że ten gibrescol (czy jak-mu-tam ;)) ciekawie działa na rośliny, skoro zawiera kwas giberylinowy :D
Pozdrawiam, Aleksander
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2630
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: "Kaktusowe Rozmówki..."

Post »

Wie ktoś ile mniej-więcej ważą doniczki (kwadratowe, terakota), rozmiar od 4x4 do 8x8?
Pozdrawiam, Aleksander
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: "Kaktusowe Rozmówki..."

Post »

To chyba zależy od materiału, grubości ścianki, głębokości doniczki i producenta. Moim zdaniem różnice mogą być spore i dochodzić nawet do 200%. Z tego, co mi się wydaje to karton 500 czeskich, standardowych doniczek 5x5cm waży coś ze 5kg +/-50%
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2630
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: "Kaktusowe Rozmówki..."

Post »

Hmm, konkretnie chciałem z ze sklepu El-Condor zamówić, bo u mnie w mieście nie ma szans dostać. Tzn zamówili by dla mnie w ogrodniku, ale nie opłaca im się zamówić takiej ilości jak mi potrzeba. Jeszcze jedno - to prawdziwa terakota czy imitacja?
Pozdrawiam, Aleksander
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: "Kaktusowe Rozmówki..."

Post »

Chyba się pomyliłem. Pytanie dotyczyło terakoty a ja pisałem o plastiku. Mariusz w swoim El-Condor sprzedaje czeskie plastikowe doniczki. Nad ceramiką mają tę przewagę, że są lżejsze i mniej ważą. Do tej pory nie spotkałem lepszych i 100% swojej kolekcji czyli w tej chwili jakieś 10 000 roślin trzymam właśnie w 4000 tych doniczek. Najstarsze mają u mnie ponad 10 lat i nie ma jakiś dramatycznych oznak starzenia się. Bardzo sobie je chwalę.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
tomboj0
500p
500p
Posty: 653
Od: 10 gru 2007, o 22:15
Lokalizacja: Wrocław, Karwiany

Re: "Kaktusowe Rozmówki..."

Post »

Ja również kupiłem doniczki w El Condor i jestem bardzo zadowolony.
pozdrawiam
tomek
Awatar użytkownika
darekcn42
1000p
1000p
Posty: 2606
Od: 9 lut 2009, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wilkołaz

Re: "Kaktusowe Rozmówki..."

Post »

Podobnie jak tomek uważam, ze nie ma nic lepszego niż plastikowe doniczki. Są lekkie, tanie, no i łatwo dostępne.
Pozdrawiam, Darek.
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: "Kaktusowe Rozmówki..."

Post »

Z tą dostępnością to bym nie przesadzał. Akurat doniczki, których ja używam są do kupienia w 2 znanych mi źródłach - u Mariusza i u Pavlicka w Chrudimiu. Zatem ich zakup nie należy do zbyt łatwych. To nie poranne bułeczki w spożywczym za rogiem.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Zablokowany

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”