Ankowo cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.2

Post »

Andrzeju, to miałeś ekstremalne warunki do jazdy. Ja akurat tę najgorszą pogodę przeczekałam w pracy, wracałam już w lekkim deszczu, obserwowałam tylko gałęzie porozrzucane na chodnikach. W sprawie sarny też bym nie wiedziała gdzie dzwonić- pewnie TOZ by coś poradził, ale trzeba by mieć numer przy sobie.

Jolu, mieliśmy szczęście że tylko tak postraszyło :)

Dalu, straszne są widoki kataklizmów jakie ostatnio nawiedziły różne rejony Polski, pomyśleć że jeden deszcz może wywołać takie zniszczenia. Tym bardziej nie przykładam żadnej wagi do takich drobiazgów jak zamulony podjazd czy zniszczone kwiaty u nas. Najważniejsze że dom cały i wszyscy bezpieczni (i kurki i koty w komplecie :D ) .
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ankowo cz.2

Post »

No, dopiero teraz dotarłam do metasekwoi. Faktycznie, moja wygląda cokolwiek inaczej :;230 Ale u Ciebie to już drzewo z pniem. U mnie ciągle jeszcze patyczek. cokolwiek wiotki i ażurowy :wink:
O i jaki ładny kłosowiec o zapachu anyżku mi przybył :D
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.2

Post »

Moja miała już dość gęsty wygląd przy zakupie, potem straciła trochę przyrostów, chyba się zagęściła przez to. Jest schowana za innymi krzaczorami, więc żeby ją obejrzeć trzeba specjalnie iść na koniec działki, czekam na ten dzień kiedy zacznie w końcu dominować w narożniku :)
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ankowo cz.2

Post »

Zielona_Ania pisze:czekam na ten dzień kiedy zacznie w końcu dominować w narożniku :D
A co to za problem, drwali tylko zawołać :;230 Ale pękata jest! Czy nie dałam jej za mało miejsca, hm... I dość szybko rośnie, jak to jest trzyletnia, to nieźle! No i aż prosi się hostki w takim ładnym rozproszonym cieniu posadzić, a tam mają być róże, coś niedobrze u mnie z tym planowaniem przestrzennym! :D
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ankowo cz.2

Post »

Witaj Aniu ! Poczytałam nowinki o Twojej menażerii, obejrzałam plony z warzywnika (czy chwaliłam się, że zrobiłam warzywnik u siebie...?) i przyglądałam się kwiatom. Jakoś nie lubię tygrysówki, zbyt udziwniona , jak dla mnie. Za to mieczyki - owszem. Zazdroszczę Ci kwitnącej ketmii, moja chyba nie zakwitnie... A tak ją opatulałam... Czy zdarzało się, że Twoja nie kwitła ?
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.2

Post »

Martuś, w narożniku działki ;:14 gdzie jest posadzona, bo docelowo ma mi przysłonić kawał domu sąsiadów i słup od prądu ( a może od napowietrznej linii energetycznej niskiego napięcia :lol: ).
Hostki pewnie by rosły pod nią, na razie u mnie panoszy się jakaś samosiejka róży. Niech no ja się zabiorę w końcu za ten odległy zakątek, na razie odsuwam go na plan dalszy :roll:

Tamaryszku, warzywka własne to dobra rzecz :D Teraz jest tyle odmian że można poszaleć z kolorami. Tygrysówkę mam po raz pierwszy, jakoś mnie podkusiło. Ketmia jak do tej pory kwitnie bez zarzutu, choć teraz m więcej cienia niż słońca i straciła zwarty pokrój. Ma dość zaciszne miejsce, południowa strona budynku u stóp tarasu, tak że najgorsze wiatry zimowe ją omijają.
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ankowo cz.2

Post »

Aniu, moje ketmie też rosą od stronu południowej, ale u mnie uniknąć wiatru graniczy z cudem :lol: Ale po zimowym przemarznieciu zbierają się i mogę już zaryzykować stwierdzenie, że nawet mają pączki :uszy
Mam pytanko, co prawda do wątku kulinarnego, czy może masz jakiś pomysł na unikatowe przetwory z pomidorków koktajlowych ;:224 mam dosyć duże zbiory, jak na pierwszy rok.
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.2

Post »

Ha, pomidorki powiadasz. Ja zawsze podjadam surowe - moje ulubione żółte gruszkokształtne. Przetwory robię od niedawna, wcześniej nie bardzo mnie to interesowało. Gdybym miała taki nadmiar, hm, może spróbowałabym jakąś zalewę z ziołami zrobić do nich, jakby dać rozmaryn, czosnek, może by coś wyszło. Albo jakieś leczo - pod koniec wrzucić pomidorki żeby nie straciły zanadto formy i pasteryzować. Musiałabym sprawdzić w praktyce jak się zachowują w temperaturze. Jak widzisz w przetworach to ja stosuję wielką improwizację, jak nie wypróbuję to się nie nauczę.
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ankowo cz.2

Post »

Hmmmm.... tylko myśle, jak tu formę koktajlową zachować i smak. W całości może jakiś przetwór sporządzić ;:224
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Ankowo cz.2

Post »

Aneczko, mieczyki masz piękne :D
Az mi żal, że nie mam ani jednego :(
No..., mam ale tylko Acidantherę.
Mam.. same liście i raczej nic nie widzę innego :?
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
majka300
1000p
1000p
Posty: 2204
Od: 21 sty 2010, o 21:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pleszew Wielkopolska

Re: Ankowo cz.2

Post »

Aniu śliczne masz mieczyki ;:138 ja kiedyś miałam chyba 100 cebulek ale co roku było mniej i zostałam z niczym ale chyba w przyszłym roku znów zrobię większy zakup ;:108
Pozdrawiam :wit
"Żeby ujrzeć piękno i umieć się nim wzruszyć, Pięć zmysłów to za mało, do tego trzeba duszy..."
Mój mały świat :) cz.1, cz. 2
Zapraszam :)
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.2

Post »

Pamelko, właśnie w tym sęk, żeby zachować formę koktajlowych pomidorów. Widziałam gdzieś zdjęcia takich w zalewie - całkiem ładne, ale jak smakuje :?:

Aniu, mieczyki mam po przerwie, moje stare musiałam zlikwidować bo były istnym siedliskiem patogenów. Teraz tylko muszę pilnować zmiany stanowiska. Kiedyś miałam takie ciemnofiletowe, w sumie mało się kojarzyły z mieczykiem. Teraz jakieś papugi kupiłam :) A acidantera może się zbierze jeszcze, ja tak czekam na krokosmię.

Majeczko, 100 to cały łan :D . Ja nawet nie policzyłam moich. Sama jestem ciekawa czy uda się je utrzymać przez kilka sezonów, czasem mi trudno uzyskać ładne kwiaty z bulwek które wyrosły u mnie- jednak słaba ziemia nie sprzyja bujnemu wzrostowi.


Poranek dzisiejszy upłynął pod znakiem mgły i gęstej rosy. Potem poprażyło słońce. Niestety muszę teraz uważać bo przy plewieniu nieopatrznie otarłam rutę i mam poparzoną rękę - piecze, no i pojawiły się pęcherze. Nigdy wcześniej mi się to nie przytrafiło. To znak, że mój ogród nie może być zanadto zadbany :;230
Skojarzone z mgłami dzisiejsze kwiaty:

Obrazek

Obrazek

I na koniec patison Disco
Obrazek
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ankowo cz.2

Post »

Oj, nie wiedziałam, że ruta jest taka niebezpieczna. Aniu, dlaczego więc ją masz? Fakt, ma ładne srebrzyste listki o pięknym kroju ale szkoda żeby parzyła w rączki właścicielkę. Ruta zdaje się zaliczana jest do zół. Patisonek wygląda jak statek z ufoludkami. Piękny. Uwielbiam marynowane ;:137 , mniam.
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.2

Post »

Dobre skojarzenie patisona z UFO :lol: Co do ruty, tworzy u mnie mini żywopłot oddzielający zioła od warzywnika. Jest niekłopotliwa, rośnie bez żadnego wspomagania. Na wiosnę zawsze ją mocno przycinam, rośnie potem gęsto. Nigdy wcześniej nie przytrafiło mi się nic podobnego, musiałam uszkodzić jakiś pęd wyrywając chwasty. Na początku nie skojarzyłam nawet pieczenia i zaczerwienienia z rutą- myślałam że zadrapałam rękę, ale jak wylazły pęcherze to mnie olśniło.
Awatar użytkownika
lucy09
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3561
Od: 14 sie 2008, o 15:02
Lokalizacja: Łódź

Re: Ankowo cz.2

Post »

A ja nie wiem jak wygląda ruta. Ale za to zachwyciła mnie dalia(?) jest naprawdę śliczna.
A co Aniu zrobisz z tego UFO?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”