Moja familokowa oaza spokoju cz. 4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5486
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4

Post »

Winniczki przynajmniej nadają się do gara :D :wink:

Kolorki u ciebie przepiękne ;:138
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4

Post »

JADZIU!
Widzę, że altanka rośnie i niedługo będzie koniec. Piękne rośliny i śliczne zdjęcia.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4

Post »

O ślimorach nawet nie wspominajcie.
Te cholerniki zjadły mi kartonowe znaczniki a na pamiątkę zostawiły papierowe g......... :twisted: :twisted: :twisted:
Winniczki to pestka w porównaniu z tymi bezłupinowcami, niech je wszystkie szlag........ ;:5
A piwo to sobie mogę sama wypić ze złości, bo one się tylko nachleją i idą dalej.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4

Post »

GRAŻYNKO też już mam ich serdecznie dosyć nawet kwiaty tulipanów obżerają te holerniki te malutkie oślizgłe sidzą na liściach hiacyntów najczęściej

KRYSIU te Twoje białe goryczki normalnie mnie uwiodłly swoją pięknością .U mnie powoli się altanka będzie budowała .Syn chce wszystko sam zrobić i okna i drzwi ,żeby było oszczędniej ,więc i całość będzie wolniej nabierać kształtów ;:196

DOMINIKO no nie wiem na pewno nie są w moim guście ;:137 to raczej mój brat gustuje w takich smakołykach Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
marzanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3910
Od: 21 lut 2010, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4

Post »

No i znowu mam czego zazdrościć :twisted: taki rabarbar !!!! mój przy nim to "pikuś " :;230 ledwie go z ziemii widać ;:7
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4

Post »

Czego zadajesz temu rabarbarowi.
Mój w tym roku chyba wymarzł, bo wypuścił tylko mikro listek i nic dalej nie widać.
Do jakiej ziemi go sadzisz ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4

Post »

Ciasto z rabarbarem się zbliża. Poradzisz lewą ręką?
Ja posypałam ślimakolem i mimo, że niewiele później padało, to udało mi się trochę ich pozbyć.
Jutro pewnie będzie dużo do przodu z budową? Cała sobota, podobno bez deszczu. Ja też zaczynam :heja
;:196
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Awatar użytkownika
iwa27
1000p
1000p
Posty: 2456
Od: 19 maja 2009, o 07:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4

Post »

Zdaje się, że we wtorek mogę prosto przyjechać na oblewanie nowej altanki :lol:
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4

Post »

IWONKO gdzie tam jeszcze oblewanie a we wtorek możesz podjechać .Robota będzie jeszcze długo trwała ,ale dach gotowy w razie ulewy można się schować .Trzeba jeszcze położyć papę i gontowki .

BASI niestety nie za bardzo dam radę ja lubię drożdżowe z rabarbarem i posypką mniam ,mniam .Właśnie czytałam ,że dorwałaś fachowca budowlańca


GRAŻYNKO tylko trochę granulowanego obornika i pokrzywowe papu .Ja zostawiam mu kwiat ,żeby rosnął i go nie obcinam .W tym roku zauważyłam ,że wysiał mi się nowy egzemplarz .ZIiemia u mnie taka sobie po deszczach widać dużo kamieni tak jakby wszystko rosło na kamieniach

MARZANKO spróbuj zostawić mu kwiat niech sobie kwitnie tak mi kiedyś poradziła sąsiadka i od tego czasu mój racibarbar jest inny i lubi sobie podjeść
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4

Post »

Jadziu a liście wyrywasz czy obcinasz ?
Grażyna.
kogro-linki
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4

Post »

Witam miłych gości i już po radości z pięknej pogody .Do 18 byłam w ogrodku gdyż syn kładł papę na dach i gontówki .Niestety nie dane nam było tego skończyć .Z wnukiem zmieniliśmy kamienny krąg ,gdyż niestety nie podobało mi się .Teraz według mnie wygląda o niebo lepiej .Popikowałam floksy skrzydlate a deszcz je fajnie podlał .

GRAŻYNKO czy to jakaś różnica raczej rabarbarowe obcinam
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4

Post »

Ostatnio słyszałam, ze należy obcinać.
Wyrywane, mogą dać lepszy dostęp chorobom grzybowym do szyjki korzeniowej.
Podobno podczas wyrywania można ją też uszkodzić.
Grażyna.
kogro-linki
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4

Post »

JADZIU!
U mnie dzisiaj piękna pogoda. Synowa zawiozła i przywiozła mnie z działki.
Trochę poplewiła. Ja dzisiaj robiłam za dyrektora. Wszystko po deszczu
takie piękne a najpiękniejsze chwasty.
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4

Post »

Jadziu-oj szkoda,że nie udało się skończyć z dachem altanki,ta wredna pogoda!
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4

Post »

Jadziu altanka niezła się szykuje ,oszczędność duża kiedy własnymi rękami można ją zbudować.... :uszy brawo dla syna
Ślimaki dorodne ,jeżeli winniczki to najlepiej przygotować na małą przekąskę...rarytasik... niektórzy lubią.. :wink: Tulipany w pięknych kolorach , Angeliqa ma chyba największy kwiat... :shock:A tulipany rzeczywiście pachną ,tylko trzeba nos do nich przyłożyć... :D
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”