Hej. Czy ktoś z Was ma problemy z irysami? Moje szybko przekwitają, a raczej kwiat skręca się, marszczy, nie wiem jak to ująć. Jeden "pąk" rozkwita, drugi obok już jest brzydki i skręcony, jakby przekwitnięty. Brzydko to wygląda, chyba to jakaś choroba. Wieczorem podeślę zdjęcia.
tulipan1 pisze:Hej. Czy ktoś z Was ma problemy z irysami? Moje szybko przekwitają, a raczej kwiat skręca się, marszczy, nie wiem jak to ująć. Jeden "pąk" rozkwita, drugi obok już jest brzydki i skręcony, jakby przekwitnięty. Brzydko to wygląda, chyba to jakaś choroba. Wieczorem podeślę zdjęcia.
Wiesz, irysy tak mają. To nie jest problem, to jest wpisane w biologię tego rodzaju.
A moje iryski bardzo marnie w tym roku, pojedyncze kwiaty tylko, chyba muszę się dokształcić i przesadzić w inne miejsce, bo rosną na ogólnej rabacie. Oczywiście do kolekcji irysowych nawet się nie przymierzam, ale chciałabym mieć ładne, zdrowe iryski
Wszyscy co znam, a posiadają irysy narzekają w tym roku na kwitnienie, albo wcale nie zakwitły albo kwiat mizerny, mały i jakiś taki ,, nie pełny''. U mnie podobnie co na niektórych. Cóż taki rok.