Dziewczyny, bardzo Wam dziękuję za miłe słowa

Chociaż lubię swój ogród o każdej porze roku, to jednak okres kwitnienia rh i azalii to mój ulubiony czas

Czekam na te kwiaty przez cały rok

Żadnej roślinie w swoim ogrodzie nie poświęcam tyle czasu, ile właśnie im

Mimo że uważam je za krzewy w gruncie rzeczy bezproblemowe, to należy o nie stale dbać- nawozić, opyskiwać, obłamywać kwiatostany, zabezpieczać na zimę. Wszystkim rh, nawet tym starym, okrywam korzenie dość grubą warstwą liści. W mroźne słoneczne dni najbardziej narażone krzewy okrywam włókniną. Za te wszystkie zabiegi odwdzięczają się, bo pięknie rosną i kwitną
Danusiu, Eskimo jest wyjątkowo piękny

U większości rh kwiaty jaśnieją w miarę rozwijania się, tylko nieliczne odmiany zachowują ciemne wybarwienie. Nie mówię o zdecydowanie czerwonych, jak Nova Zembla czy Scarlet Wonder, bo takimi pozostają
Agnieszko, lubią takie same miejsca. Uprawa azalii powinna Ci się udać, bo jest bardziej odporna od rh- zimą nie ma liści, a same pąki są odporne na mróz, więc nie trzeba zacieniać. Najlepiej byłoby, gdybyś swoje krzewy posadziła w miejscu zacienionym- korzystniejsze jest więcej cienia niż słońca. To są rośliny leśne i trzeba im zapewnić warunki jak najbardziej zbliżone do naturalnych. Z Twoich zdjęć wywnioskowałam, że powinnaś krzewy dobrze nawieźć i zapewnić właściwą wilgotność podłoża, to znaczy naprawdę porządnie podlać dwa razy w tygodniu i wyściółkować korą, żeby ograniczyć parowanie. Przesadzając swoją azalię teraz (z rh robimy tak samo) wykop na tyle duży, ale stosunkowo płytki dół, żeby zmieściło się 80 l kwaśnego torfu. Zaoszczędzi Ci to uzupełniania podłoża na najbliższe 3 lata. Jeśli ziemię w ogrodzie masz gliniastą, dobrze jest dodać 1/3 piasku. Torf wymieszć z dwiema garściami obornika (może być dobrze rozłożony kompost- pół łopaty) i garścią nawozu do roślin kwasolubnych. Posadzić, obficie podlać, wyściółkować korą. I czekać na efekty

Pod koniec czerwca ponownie nawieźć nawozem do rh. Ostatnie nawożenie jesienią kompostem lub obornikiem.