Skromny ogród Joli - 2009r cz.2
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Tomku już jestem
naprawdę dla mnie wklejasz
zaraz biegnę do Ciebie
Jacku na Ciebie nie można się gniewać.......nie każdemu czas pozwala aby odwiedzić wszystkie ogrody, ja też mimo chcę nie zawsze zdążę wszystkie ogrody odwiedzić
Jacku dziękuję za miłe słowa
ja kuklika wysiewałam z nasion
Zapomniałam powiedzieć że jesteś jedną z trzech osób które mnie odwiedzają i świetnie rozpoznają nazwy kwiatów ;:84 moje Gratulację
Ewuś i Tobie Skarbie dziękuję
pewnie Grześ odgadł Twoje roślinki
Grzesiu może i to brunatna zgnilizna ale jakie ja mam obciąć pędy jak tam jest dwa na krzyż
Aniu krzewuszkę kupiłam wiosną i jesienią, pierwsza zakwitła ta co wcześniej ją kupiłam...ciekawe czy ta druga zakwitnie
bardzo bym chciała
Aniu to były maleńkie krzewuszki, tak około 20/30 cm
Witaj Danusiu tak przyprawiam i panieruję surowe...są troszkę twardsze od kani ale mi smakują ;:8 jak przyrządzisz i zjesz napisz jak Ci smakowały
Lisko u mnie to dziwnie z tą sanwitalią
siałam kilka razy nasionka od Ciebie wyrosły i za jakiś czas padały
kupiłam w ogrodniczym posadziłam i uschła, więc kupiłam następną ale posadziłam ją w półcieniu. A co ciekawsze na zimę przeniosłam z ogrodu do chłodniejszego pomieszczenia ubiegłoroczną sanwitalię....wiosna wystawiłam ją do ogrodu ale sterczał tylko uschnięty badyl, nie mogłam już na niego patrzeć ....wyrwałam i wyrzuciłam....po tygodniu coś zaczęło wyrastać dziś patrzę jest maleńka sanwitalia bez chuchania, dmuchania sobie wyrosła
Alu a wiesz że ja lubię syrop z cebuli a dlaczego Ty nie lubisz hehe
ale ja jestem wredota co ?
Asiu może i nie byłby imponujących odrostów ale skąd wiesz czy nie lepiej by rosła
Asieńko Kochana
Piterku ale wyczułeś
a wiesz że dzisiaj ciekawość mnie zżerała i wykopałam Twoją budleję z ciekawości zobaczyć czy są korzonki
i okazało się że jeden patyczek ma ogromniaste korzonki, pozostałe nie mają ....ale może jeszcze wypuszczą
Piterku cieszę się że chociaż jeden ma
Tees
Dziękuję że się pytasz
ja dochodzę do siebie ale czuję jak mój organizm jest wyjałowiony
nie dziwota po 2,5 miesiącach brania antybiotyków....pomalutku i mam nadzieję że dojdę do siebie
A dzieci jak to dzieci kichają, kaszlą i niech szybko rosną to może i z tych chorób wyrosną



Jacku na Ciebie nie można się gniewać.......nie każdemu czas pozwala aby odwiedzić wszystkie ogrody, ja też mimo chcę nie zawsze zdążę wszystkie ogrody odwiedzić

Jacku dziękuję za miłe słowa


Zapomniałam powiedzieć że jesteś jedną z trzech osób które mnie odwiedzają i świetnie rozpoznają nazwy kwiatów ;:84 moje Gratulację
Ewuś i Tobie Skarbie dziękuję


Grzesiu może i to brunatna zgnilizna ale jakie ja mam obciąć pędy jak tam jest dwa na krzyż



Aniu krzewuszkę kupiłam wiosną i jesienią, pierwsza zakwitła ta co wcześniej ją kupiłam...ciekawe czy ta druga zakwitnie

Aniu to były maleńkie krzewuszki, tak około 20/30 cm
Witaj Danusiu tak przyprawiam i panieruję surowe...są troszkę twardsze od kani ale mi smakują ;:8 jak przyrządzisz i zjesz napisz jak Ci smakowały

Lisko u mnie to dziwnie z tą sanwitalią



Alu a wiesz że ja lubię syrop z cebuli a dlaczego Ty nie lubisz hehe

Asiu może i nie byłby imponujących odrostów ale skąd wiesz czy nie lepiej by rosła

Asieńko Kochana

Piterku ale wyczułeś




Tees
Dziękuję że się pytasz


A dzieci jak to dzieci kichają, kaszlą i niech szybko rosną to może i z tych chorób wyrosną

- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Grażynko a te co mi wysłałaś jak wysoko rosnągrazynarosa22 pisze:Jolu-jednak to nie to żółte-lakto co Ci wysłałam to wysoko rośnie i ma na końcach niebieskie kwiatuszki....nie wiem jak się nazywa.Sorki-tamto wysle Ci jeszcze-może po kwitnieniu,co?

Ewuś laka mi nie wysyłaj, wiesz że dziś wyczaiłam że rośnie u kogoś przed domem przy samym chodniku..........wiesz ile jego jest



- Grzesik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2335
- Od: 20 sty 2009, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Jolu, jeśli są jeszcze jakieś zielone listki to obetnij zaraz nad nimi, migdałek dobrze odbija, a przecież i tak trzeba go mocno ciąć po kwitnieniu jeśli chcemy by kwitł pięknie w następnym roku. Gorzej jeśli jest porażony do miejsca szczepienia ( a jeśli dobrze zapamiętałem to masz taki na kijaszku) Bo ten kijaszek to przeważnie ałycza, czyli taka śliwka mirabelka i z tego to już migdałek nie odrośnie tylko śliwka. Jeśli masz możliwość to wrzuć zdjęcie z tego co zostało.jollla500 pisze:
Grzesiu może i to brunatna zgnilizna ale jakie ja mam obciąć pędy jak tam jest dwa na krzyż![]()
![]()
![]()