Dziękuję kochane za komplementy Kaladium na razie nie na moją kieszeń Co się odwlecze nie uciecze. Tego miejsca mam trochę jeszcze w zapasie szafy kolumny nie używane tylko gorzej ze światłem
Chyba nie tylko my mamy z tym problemy Zobaczcie co w końcu dorwałam za 6.90:
Tu nowości zakupione w zamian niedośpianu na pocieszenie przez mojego m.
Ta fittonka nad czerwoną jest nowa
No i staroć szykująca się do ponownego kwitnięcia :
Yhym byłam w Łobzowie ale mam karę i już nie będę tam chodzić przez najbliższe dwa miechy (chyba) Fittonka faktycznie okazała i wybaczyłam babie nie załatwienie niedośpianów Może kiedy indziej.
Moją suczkę masz na 55 str a jeśli należysz do leniwych jak ja to proszę, i jeszcze masz ją po drodze jak śpi po pifku : z kosteczką ;)
Tu są moje kloniki wyhodowane z nasion
Stare roślinki tylko ich postęp chciałam uwiecznić Zroślicha puszcza nowego listka i cosik z ziemi wychodzi:
Czy widzicie to co ja? grudnik w końcu stwierdził "a co tam, czas się puścić"
No i epi, cieszę się niezmiernie, że w końcu wypuścił listka i coś jeszcze
Agnieszko gratuluję wyhodowania kloników z nasionek
Ale szaleją Ci roślinki a u zroślichy rośnie maluszek....epi rosną korzonki
Piesio jak zwykle słodziutki :P