Cytrusy - uprawa i rozmnażanie
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie
Zabliźnią się, lecz nie całkowicie i musi upłynąć sporo lat.
- Grigor
- 500p
- Posty: 566
- Od: 31 sie 2017, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie
Rany na cytrusie możesz potrzepać czy też natrzeć cynamonem, przyśpiesza to czas zabliźniania.
- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 900
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie
Sprawdziłem dziś efekty.tomekb1 pisze:Wczoraj "zaopatrzyłem" się w małe gałazki limequata, kumkwata, klementynki, limonki, pomarańczy i cytyny (chyba mereya) w celu ukorzenienia. Pomarańcza raczej się nie ukorzeni, pozostałe chyba powinny.
Klementynka - zgniła
kumkwat - zgnił
limonka - zgniła
limequat - są korzenie
cytryna- są korzenie
i o dziwo pomarańcza ma zgrubienia i kallus.
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie
Limonka i mandarynka powinny się łatwo ukorzenić, wystarczy odrobina ciepła i nakrycie w postaci worka. Co do pomarańczy to kallus na niej to nic innego jak zabliźnienie się rany, czyli dalej nie ma korzeni. Ja w wielu przypadkach, gdy podczas ukorzeniania pojawiał się kallus obcinałem na nowo ten kawałek.
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie
Będziesz miał ciężko, zobaczysz sam. Pisałem że ja przycinałem ponownie, ponieważ mijały miesiące a kallus ciągle był taki sam. Kallus tworzą inne komórki niż te co tworzą korzenie.
- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 900
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie
Wiem tylko tyle, że przy ukorzenianiu winorośli i iglaków, właśnie obecność kallusa zwiastowała rychłe pojawienie się korzeni. Przy kontrolnym sprawdzaniu sadzonek, te bez kallusa po prostu gniły.
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie
Bywa tak że powstanie kallus i później możesz czekać rok i korzenie się nie pojawią - mowa oczywiście o cytrusach. Ja w takim przypadku usuwałem jego część lub na nowo ciąłem. Poczytaj o tym w sieci. Jak nie znajdziesz to wyślę ci link.
Jeszcze jedna rzecz, korzenie powinny się pojawić na centymetrowym odcinku gałązki pomiędzy oczkiem a ściętym końcem gałązki. Wtedy jest ich najwięcej.
Jeszcze jedna rzecz, korzenie powinny się pojawić na centymetrowym odcinku gałązki pomiędzy oczkiem a ściętym końcem gałązki. Wtedy jest ich najwięcej.
- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 900
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie
Ano zobaczymy. Ja kallusa nigdy nie usuwam. Zawsze uszkadzam podziemną część sadzonki , aby się wytworzył. Od kiedy pamiętam to zawsze poprzedzał on pojawienie się korzeni. Raz tylko niechcący "zagotowałem" sadzonki winorośli i z wytworzonego kallusa zrobiła się papka.
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
- Grigor
- 500p
- Posty: 566
- Od: 31 sie 2017, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie
Ja na ukorzenienie cytryny czekałem chyba z 3 miesiące, może wina złych warunków.
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie
tomekb1 życzę powodzenia w ukorzenianiu tej pomarańczy, lecz wspomnisz moje słowa. Nawiasem mówiąc jaka to pomarańcza?
Korzenie powinny pojawić się powyżej kallusa.
Grigor niekiedy tak bywa że trafimy na oporny zraz, lub stworzymy nieodpowiednie warunki do ukorzeniania.
Na fotkach ukorzenianie dwu gałązek kalamondyny - na jednej wytworzyły się korzenie, a na drugiej tylko kallus. Ukorzenianie trwało przeszło rok czasu. Na fotkach jest datownik.
Jeszcze jeden przykład, ukorzeniany przeszło rok grejpfrut, musiałem w końcu odciąć kallus
Korzenie powinny pojawić się powyżej kallusa.
Grigor niekiedy tak bywa że trafimy na oporny zraz, lub stworzymy nieodpowiednie warunki do ukorzeniania.
Na fotkach ukorzenianie dwu gałązek kalamondyny - na jednej wytworzyły się korzenie, a na drugiej tylko kallus. Ukorzenianie trwało przeszło rok czasu. Na fotkach jest datownik.
Jeszcze jeden przykład, ukorzeniany przeszło rok grejpfrut, musiałem w końcu odciąć kallus
- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 900
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie
Jaka to pomarańcza nie wiem niestety. Tak z nudów zacząłem ukorzenianie paru cienkich patyczków jakie zdobyłem.
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 900
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie
Rozpocząłem sezon. Wszystkie cytrusy poszły do większych doniczek.

Niestety efekt przesadzania taki, że przy próbie prostowania pnia jednej cytryny (był mocno skrzywiony jakieś 10 cm nad ziemią) pękł mi w środku pieniek . Co prawda nie poprzecznie ale wzdłużnie w środku, tak , że bardzo nie widać śladu. Mimo wszystko obwiązałem rafią i zasmarowałem maścią ogrodniczą. Zobaczymy co będzie. Szkoda by było drzewka. Pewnie przeżyje, ale niestety prostego pnia już nigdy mieć nie będzie.

Niestety efekt przesadzania taki, że przy próbie prostowania pnia jednej cytryny (był mocno skrzywiony jakieś 10 cm nad ziemią) pękł mi w środku pieniek . Co prawda nie poprzecznie ale wzdłużnie w środku, tak , że bardzo nie widać śladu. Mimo wszystko obwiązałem rafią i zasmarowałem maścią ogrodniczą. Zobaczymy co będzie. Szkoda by było drzewka. Pewnie przeżyje, ale niestety prostego pnia już nigdy mieć nie będzie.
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie
Moje wszystkie cytrusy od wczoraj są pod chmurką, pogoda dopisuje.
- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 900
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie
Ja dopiero jutro wystawię, bo na ta noc ma być jeszcze nie za ciepła. Teraz mam 4 stopnie.
Pozdrawiam
Tomek
Tomek