Papryka do gruntu. Część 8

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Rowerzysta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 829
Od: 13 maja 2020, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachód

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Ja mam w pomieszczeniu w nocy 12°C więc temperatura ziemi w doniczkach spada do temperatury otoczenia. W tunelu mierzyłem termometrem do żywności. :)
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3181
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Mierzę termometrem do żywności i glebowym.
Pozdrawiam, Jacek
Sylwester88
200p
200p
Posty: 443
Od: 14 sty 2022, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łuków

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Główna uprawa to tunel gdzie ponad 60 odmian rośnie i czeka i na tym się skupiał będę. A zapas jest mniej ważny mam miejsce to będą dziko rosnąć, grządki będą naszykowane. Przy okazji przekonam się które odmiany są na tyle silne by poradzić sobie ;:209
Awatar użytkownika
badzia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1987
Od: 1 lip 2011, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Tylko, że taka uprawa na dziko, bez nadzoru z góry skazana jest na niepowodzenie. Już dzisiaj Ci powiem, że nawet jeśli coś tam urośnie to ścianki będą cienkie (nawet u grubych odmian), nie będą kruche lecz twarde, o wątpliwym smaku, drobne, wybarwienie w ciapki, mało plenne. Uznasz, że do niczego ten zbiór. I po co Ci to? Jeśli masz taki zbytek pola to posiej tam facelię dla pszczół i dla dobra gleby, a nad sadzonkami papryk się nie znęcaj. Wyrzuć ten nadmiar już dziś na kompost i po bólu.
Awatar użytkownika
Mirek19
1000p
1000p
Posty: 2167
Od: 20 maja 2016, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

;:7
@ Sylwester88, trudno mi nadążyć za Twoim tokiem rozumowania :shock:
Z jednej strony piszesz, że w tunelu będzie ponad 60 odmian, co już jest poważnym przedsięwzięciem, wymagającym dużo czasu i wiedzy
na temat uprawy, a z drugiej strony, wg mojej oceny, "Twoje dotychczasowe doświadczenie" świadczy o tym, że porywasz się z motyką na słońce. ;:124
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Sylwester88
200p
200p
Posty: 443
Od: 14 sty 2022, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łuków

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Paprykę od 4 lat uprawiam, więc nie nowość to dla mnie. Rok temu mróz mu zniszczył uprawę we wrześniu i raczej to nie moja wina że 80% nie dojrzała przez to 😉
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3181
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Jeśli do końca września nie dojrzała, to chyba jednak trochę Twojej winy w tym być musi ;)
Pozdrawiam, Jacek
karion
500p
500p
Posty: 812
Od: 5 maja 2022, o 02:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

anulab pisze: 20 mar 2023, o 17:20 Ciekawa jestem co wyjdzie z eksperymentu bez jedzenia i picia . :wink:
U mnie ślimaki pewnie by je zjadły .
Papryka bez nawożenia w ziemi lepszej niż piaszczysta nie przeżyje?

Sam z racji na ziemie jaką mam nie planowałem ani podlewać ani nawozić.
Czy są twoim zdaniem znacznie trudniejsze w sensie bardziej żarłoczne od pomidorów?

Zawsze tam w pogotowiu miałbym obornik.
bioy pisze: 23 mar 2023, o 07:12 Jeśli do końca września nie dojrzała, to chyba jednak trochę Twojej winy w tym być musi ;)
W 2022 w gruncie w okolicach centrum ścięło wszystko , były przymrozki i nie na koniec września a jakoś bliżej początku lub w połowie. Wiem , że pod Siedlcami były przymrozki a Łuków jest blisko o ile to ten ?
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10820
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Do uprawy w spartańskich warunkach wybrałabym odmiany drobnoowocowe , bardzo wczesne .
Papryka jest żarłoczna nie mniej niż pomidor .
Tego eksperymentu tak jak wcześniej pisałam jestem ciekawa .
karion
500p
500p
Posty: 812
Od: 5 maja 2022, o 02:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Nie wiem czy u mnie są spartańskie ,bo jeszcze nie sprawdziłem.
U nas na działce latami rozkładały się liście , ziemia jest gliniasta czarna lekko podmokła.

Nawozów mineralnych nie planuję stosować wcale i nie kupuje(jedynie borówka). Tylko obornik gdyby wychodziły jakieś niedobory.
Wybrałem robertinę i pójdzie do gruntu i może do wiadra na balkon.
Bardziej mnie martwi ilość światła przez okno z racji bloku no i jeszcze ta pogoda wiecznie pochmurna. Oby zdążyło dojrzeć.
Powkładałem pod te liścienie a i tak się mocno wyciągnęła.

Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10820
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Tacę podnieś ponad ramę okna i lekko pochyl w kierunku okna . Tak by doniczki nie pospadały . :)
Sylwester88
200p
200p
Posty: 443
Od: 14 sty 2022, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łuków

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Mróz był dokładnie 7 września więc nie które teksty ekspertów są gówno warte 😉 aż odechciało mi się już udzielać na tym forum.
karion
500p
500p
Posty: 812
Od: 5 maja 2022, o 02:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

anulab pisze: 23 mar 2023, o 10:28 Tacę podnieś ponad ramę okna i lekko pochyl w kierunku okna . Tak by doniczki nie pospadały . :)
;:333
Sylwester88 pisze: 23 mar 2023, o 10:56 Mróz był dokładnie 7 września
Każdy mierzy swoją miarą. 100-200km może wiele zmieniać. Niekiedy do gruntu miesiąc później trzeba wsadzić względem innego rejonu i miesiąc wcześniej zrywać. Otoczenie otwarte pole i między drzewami na zarośniętej działce też wiele zmienia nie tylko temperaturą ,ale i wilgotnością. Także trzeba z pewnym dystansem patrzeć na terminy.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10820
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Sylwek , pisz i rób po swojemu , nie obrażaj się . Ja też ciągnę jak koń pod górę i bywa , że z błędów wniosków nie wyciągam . :oops:
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2844
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Ja już 2 razy przesadzałam paprykę.
Ciekawe ile razy jeszcze przesadzę zanim trafi do gruntu. A musiałam bo się kładła i wykrzywiała. :?

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”