Witajcie Kochani
Pogoda nie napawa optymistycznie, ciągle zimowo, a przecież wiosna powinna już się panoszyć. Dziś leje deszcz a i śnieg zalega jeszcze na ogródku tak ze nic nie widać jak się mają roślinki, coś tam wystaje jakieś noski się pchają, ciemierniki mają sporo pączków ale narzuciłam im gałązki jak zapowiadali przymrozki i tak pod nimi siedzą. Dlatego jeszcze powspominam tamten rok aby umilić ten paskudny czas.
Halinko bardzo mi miło ze wspominki się podobają, ależ by się już chciało na żywo coś zobaczyć jakiś choćby mały kwiatuszek. Bodziszki są super, sama wzbogacam ogród tymi kwiatami Dragon Heart ma niesamowity kolor, w tamtym roku go podzieliłam i mam go w dwóch miejscach

Może poczekaj z wymianą płotu do sierpnia, jak można Piwonie przesadzać , teraz ruszanie ich mogłoby zaszkodzić kwitnieniu, bo już kły na wierzchu. faktycznie ta przedłużająca się zima daje wszystkim w kość. Pozdrawiam serdecznie
Wspominki lipcowo sierpniowe 2020
Beatko zimno to roślinki się nie wychylają u mnie też jeszcze nosków hostowych nie widać, Piwonie już tak kiełki pokazują choć nie wszystkie, oj ociepliło by się już bo człowiekowi tęskno do ogrodu. Ja już drugi rok przesadzam Władysławę bo żle posadziłam i jest nie widoczna a to taka piękna Piwonia, nawet się zastanawiałam czy jej teraz nie ruszać, ale trochę żal mi bo będzie marniej kwitła, więc poczekam na sierpień. Pozdrawiam wiosennie
Iwonko Bodziszka Summer skies kupiłam tu na FO, jest dość wysoki i dopiero w tamtym roku tak pięknie zabłysnął, miał sporo uroczych niedużych kwiatów w ślicznym kolorze, ja te co do tej pory kupiłam zgadzały się odmianowo, może po prostu miałam farta

Tą pergole kupiłam w biedronce, nie mam tu lidla okolicy, a powiem Ci że przydały by mi się jeszcze takie podpórki, ciekawa jestem czy udało Ci się ją jeszcze kupić. Już nie moge się doczekać kwiatów tej pięknotki Jubilee Celebration. Pozdrawiam cieplutko, byle wiosna już nastała
Soniu bardzo się cieszę z twoich odwiedzin, wiem ze miałaś problem z oczami i mniej pisałaś na FO. Za Hortensje bardzo dziękuję i choćby odmianowo miały być inne to po prostu wzbogacę się o inny rodzaj. Będę robiła sadzonki tego goździka, jeśli się przyjmie to wyślę i Tobie, jeśli chcesz. Bodziszki z Piwoniami świetnie się kombinują i kwitną w jednym czasie, a ten wspaniały ma super kolorek. Życzę wiosennej pogody abyśmy mogły cieszyć się już pracami z roślinkami
Wandziu dziękuje bardzo, ale miedzy innymi Ty jesteś moim wzorem do naśladowania, Twoje kompozycje ogrodowe mnie bardzo Inspirują. Pozdrawiam cieplutko
Ewelinko pogoda dalej beznadziejna, u mnie śnieg na podwórku zalega a dziś zimno i siąpi cały dzień, ile można takiej pogody wytrzymać, nie dość tego to znowu wirus bardziej szaleje i wszystko tylko człowieka dołuje, dlatego ja planuję co gdzie przesadzić i oglądam zdjęcia w wolnych chwilach, jakie kwiaty ze sobą fajnie się komponują. Dobre na zabicie czasu. Fajnie że mogłam Cię zainspirować, bardzo się cieszę

Ja zrobiłam tylko jedno zamówienko i na razie jestem twarda ale wiem że jak już otworzą się przydrożne szkółki na mojej trasie do pracy to wpadnę po uszy

pozdrawiam cieplutko.
Marysiu po Twoim wpisie na temat tego pięknego bodziszka zastanawiam się czy go dzielić skoro taki kapryśny

W pogodzie mamy co mamy dlatego trzeba jeszcze wspominać aby umilić czas, z ogrodu na razie nie ma co pokazywać życzę dobrej pogody aby w końcu moc cieszyć się wiosną
Danusiu powiem Ci tak szczerze że nic nie robię specjalnego storczykom, podlewam przez namaczanie mniej więcej co trzy tygodnie, aplikuję odzywkę dwa razy w roku, mniej więcej dwa miesiące po przekwitnięciu, kupuję w obi albo w kastoramie te aplikatory. Zwykle przy podlewaniu przecieram liście wodą z kroplą soku z cytryny, tak kiedyś wyczytałam i tak robię. Stoją na parapetach pod którymi są grzejniki, lubią mieć w nogi ciepło, przesadzam w razie konieczności. Faktycznie w tym sezonie mnie zachwyciły bo wszystkie kwitną, aha zapomniałam dodać lubię z do nich gadać i chwalić jakie są piękne

Może choć trochę Ci pomogłam pozdrawiam serdecznie
Ten jest uratowany bo miał być wyrzucony dwa lata temu go przyniosłam, kwitnie już trzeci raz u mnie takim pięknym bukietem
Sebastianie myślę ze chodzi Ci o bodziszka Summer skies, kupiłam go tu na FO, w 2018 roku ładnie się rozrósł. Każda róża potrzebuje trochę czasu aby pokazać swoje piękno, oczywiście lubią nawozy i trzeba im tego dostarczać, w tamtym roku stosowałam gnojówkę z pokrzyw i pewnie dlatego takie rezultaty. Jest mi bardzo miło, pozdrawiam cieplutko
Małgosiu formuowicze zachwalali gnojówkę z pokrzyw więc w końcu w tamtym roku się zmobilizowałam i ją zrobiłam faktycznie rezultaty były. Do Róż oczywiście stosuje też nawozy im dedykowane, Rododendrony i Azalie też dostają stosowne nawozy.Na jesieni sypię kompost własnej produkcji na rabaty. Pozdrawiam
Dorotko goździka dzielę , także na pewno zrobię sadzonkę ja go dostałam od miłej Forumki. To jest bodziszek Summer skies kupiłam go na FO, w 2018 roku i pięknie się rozrósł. Storczyków mam sporo i dobrze bo teraz gdy ta zima się przedłuża to mnie cieszą swoimi kwiatami. Pozdrawiam cieplutko
Jadziu zimnica dalsza, mam nadzieję ze sprawdzi się prognoza i weekend będzie ładniejszy, bo mam spore plany, ale czas pokaże już aż obrzydzenie mam do tej beznadziejnej pogody, Ty pewnie też, życzmy sobie aby wiosenne dni ciepłe i słoneczne nastały
Dziękuję za liczne odwiedziny i życzę już prawdziwej wiosny