Jakie odmiany pomidorów na przyszły sezon cz.3 (2018r.)

[BobejGS]

Widział może ktoś z Was w sprzedaży koktajlówkę Sungold F1 ? Doszły mnie słuchy,że już u nas go nie będzie,a to mój ulubiony i właśnie skończyły mi się oryginalne nasiona. W trzecim pokoleniu z żółtego niektóre zrobiły się czerwone i smakowo, niestety, to już nie to .

Napisałem zapytanie o Sungolda do P-Co i odpisali mi, że obecnie nie mają w ofercie ale w najbliższych dniach ma wpaść partia do ich sklepu internetowego i wtedy mnie poinformują. Jak tylko dostane info podam cynka.

[kaLo]

Wiosną 2017 w Obi na półce z "końcówkami" wygrzebałem ometkowane -50% opakowanie Sungolda F1 ważne do 12.2018r. Kierowniczka działu poinformowała mnie, że więcej nie będzie bo skończyła się licencja. Nie umiała powiedzieć czy tylko dla tej sieci czy tak ogólnie ale jak czegoś nie ma na Aledrogo to to coś nie istnieje. Dystrybutor Planti Co również nie ma. Zostało mi jeszcze 3 nasionka więc nie ma czym się dzielić. Mam natomiast ok. 150 nasion F2 z tego sezonu więc jażeli komuś bardzo zależy niech napisze na priw.

[krynka]

O,dzięki Błażej,trzymaj rękę na pulsie Może ktoś się wreszcie zreflektuje i załatwi co trzeba,aby ten pomidorek wrócił do naszych sklepów.


Chyba to już pisałam wcześniej,jeśli tak,to się powtórzę- moje tegoroczne dwa odkrycia pomidorowe to Sovetsky i Viagra. Pyszne befsztyki i dobrze wiążą w upały.

[BobejGS]

Raczej ogólnie się skończyła.

na razie czekam na wieści od firmy.

Sam również zrobiłem pierwsze przymiarki do wyboru odmian na kolejny sezon. Będzie kilka Kozulek, kilka krzyżówek Eli i jakiś mix różnych odmian z puli.

[przemek1136]

No to może być problem bo PlantiCo jest przygotowywana do wchłonięcia/połączenia KHiNO POLAN oraz "Spójni" i ma pewnie ważniejsze rzeczy na głowie niż "jakaś tam odmiana pomidora". Właścicielem jest i nadal pozostanie Skarb Państwa.

[BobejGS]

Najbliższe dni pokażą. Nie mniej jednak jest jeszcze wiele innych odmian, nad którymi warto poświecić chwilę czasu i miejsca.

[whitedame]

Tak jak N/N pomarańczowy Nibymegagron od Jonzaka. Wysłałam parę paczuszek na AWN.
Widać, że krzyżówka i niestabilna ale dmaczna jest.
Może smaczniejsza od Sungolda.

[chudziak]

Może smaczniejsza od Sungolda.

Może ale pytanie czy powtórzy cechy

[krynka]

O,to ciekawe,bo ja mam malinowy,który kwitnie jak Megagron,ale ma trochę większe owoce,( jak Snow White). Nie wysyłałam go na akcję,bo nie wiem co on zacz. Zgubił się 3 lata temu znacznik i teraz mogę się tylko domyślać,że to może być jakaś Krzyżówka Kasencji z Megagronem . U mnie on zostaje na zawsze,bo to najlepszy i najplenniejszy malinowy koktajlowy,a właściwie cherry pomidorek.

[krynka]

[whitedame]

Chudziak, to uwielbiam w krzyżówkach.
Są nieprzewidywalne i można wybierać w nich cechy, które nam odpowiadają.

Elu, gdzieś mi się obiło o oczy takie przekrzyżowanie Megagrona jak u Ciebie, nie wiem czy nie u Irenki-Rzepki.

[rebeko]

Do moich faworytów (Aussi, Corazon, Cudo Ziemli, SBM, Malachitowa Szkatułka) dołączam w tym roku znów papryczkowego. Nasionka zebrane z koktajlówki sklepowej wiosną, wysuszone i wysiane w kwietniu wykiełkowały w 100%. Powtórzyły cechy mamy i owocowały obficie i bezproblemowo. Krzaczor silny i odporny. Eksperyment się udał polecam.

[kaLo]

Czy ten "megagron" to nie jest przypadkiem Rose quartz multiflora? https://www.google.com/search?q=rose+qu ... e&ie=UTF-8

[Aliwar]

krynka świetnie wyglada ten twój NN. Nie miał skłonności do pękania?

[krynka]

No właśnie zdarzały się pęknięte,ale niewiele,tak na oko z 10%.To pewnie związane z tym,że ma cienką skórkę i sporo galaretki.Zapomniałam jeszcze napisać,że z tych samych nasion miałam drugi krzak ,który miał owce tej samej wielkości ,tylko czerwone,okrągłe.(Megagron ma owoce wydłużone) Jednak ten jakoś nie przypadł mi do gustu,bo nie był tak plenny ,miał dużo niezawiązanych owoców,krzak bardziej rachityczny i smakowo też gorszy. Może dlatego,że rósł w innym miejscu, malinowy miał bardziej gliniaste podłoże. Zebrałam nasiona z obydwu,w tym sezonie posadzę je obok siebie i poobserwuję.

Megagron "prawdziwy" od początku jakoś nie przypadł mi do gustu,może dlatego,że miał twardą skórę i owoce w plamkach. Te alternatywne bardziej mi odpowiadają. Poza smakiem,główny atut to widowiskowość podczas kwitnienia

Pomyślałam,że spakuję kilka torebek tego malinowego i wyślę na akcję do Świstaka kwiatowo- warzywnego. Może znajdą się chętni,a Jolek mnie nie pogoni