Moje to miały 2 mroźne noce... , wczoraj poszły w śmietnik , oczywiście tylko góra , nie bulwy . Nie zdążyłem się nimi wystarczająco dużo nacieszyć.. .
Jak można to mam pytanko, ponieważ w tygodniu był duży mróz ścieło dalie i musiałam je wykopać, ponieważ są bardzo piękne chciała bym je jakoś rozdzielić by mieć ich troszkę więcej , kiedy mam to zrobić ( teraz czy na wiosnę ) i czy normalnie mam je oderwać ?? Może mi ktoś coś doradzić jak się do tego zabrać
Mam nadzieję że dwustopniowy przymrozek nie zaszkodził bulwom moich Dalii. Jest ich tak dużo że wykopuję codziennie po trochu Zaszalałam. Kwitły cudownie. Boję się że mam za ciepły garaż, tak około 15 stopni ...
Betix75 pisze:Pytanie może naiwne, ale pytam bo nie wiem - czy należy uszczykiwac przekwitnięte kwiaty dalii ?
Moje obserwacje mi podpowiadają, że ucinanie lub uszczykiwanie przekwitłych kwiatów dalii stymuluje je do tworzenia kolejnych kwiatów, przez co kwitną dłużej. Ale to tylko moje obserwacje, być może błędne.
Ja nie mam dużo dalii,ale te które mam przysypałam torfem,
a kartony z nimi wyniosłam do piwnicy.Jedyny problem to to,że
przez moją piwnicę przechodzi rura z ogrzewaniem.Nie mam jednak
innego miejsca w którym mogłabym trzymać cebulki,karpy i kłącza.
Przez podanie tego linku z gatunkami dalii siedzę tam już 3 wieczór, a ile zapisanych chciejstw do poszukania na wiosnę.Jeszcze jeden pożytek ponieważ rozpoznałam kilka swoich dalii.