Po świętach pogoda dopisuje, to ja od wczesnych godzin rannych działam w ogrodzie. Kilka rabatek doprowadziłam do wyglądalności, zasiliłam nawozem. Dziś wycięłam trawy, ileż trzeba się namęczyć, może któraś z Was ma jakiś dobry patent na cięcie traw, ja to robię dużymi nożycami do żywopłotu.
Udało mi się do końca rozdrobnić wszystkie uskładane gałęzie, zrębki rozłożyłam na dwie krzaczaste rabatki.
Foliak od wczoraj rozłożony, wszystkie pomidory, siewki wyniosłam, okryłam na noc flizeliną, mam nadzieję, że nic się nie stanie.
Wczoraj mąż całe pole pod warzywnik przejechał glebogryzarką. Na razie posiałam jedynie groszek cukrowy, jak pogoda pozwoli w warzywniku będę siała w sobotę.
Chociaż wieczorem jestem wyczerpana ze zmęczenia, praca przy śpiewie ptaków sprawia mi wiele radości i satysfakcji. Kompostownik rośnie w siłę, nawet nie przypuszczałam, że tyle gałęzi, liści wygrabię.
Wiolu jak to dobrze, że po paskudnej pogodzie przyszło to optymistyczne

U nas pasowałby deszczyk, ziemia sucha, roślinki pięknie rosną. Każdy rozwinięty kwiatek mnie cieszy.
Magda jak dobrze, że jesteś. Pomidory kończyłam pikować we wtorek, po co mi tyle

co roku obiecuję sobie, że będzie ich mniej i co jest tak jak zawsze.
Masz rację wszyscy się cieszymy, każdy promyk słońca zadowala. Teraz tylko trzeba pięknie doprowadzić ogrody do ładu.
Ty bratków nie kupiłaś, toż u Ciebie one są "na ulicy", pamiętam ile śmiechu z tego miałyśmy
Marto bratki muszą być obowiązkowo, tego roku same miniaturki. Kupowałam w Lidlu miały być lawendowe i tu mnie zaskoczyły są cytrynowe, też ładne. Widziałam Twoje stokrotki są piękne, na pewno w kompozycjach jakie stworzysz będą dominować.
Wiem jaki masz ogromy ogród do uporządkowania, dziel prace i rób etapami, nie wszystko na raz.
Marysiu bo teraz najważniejszy jest ogród, na forum będziemy podczas deszczu. Mnie dziś dłonie bardzo bolą cięłam trawy i dużo siły musiałam użyć. To praca dla męskich dłoni, muszę o tym pamiętać w przyszłym roku
To teraz czas na migawki z ogrodu, najpierw moje brateczki
i kwitnące
moje pszczółki murarki zaczęły latać
