Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Ewelinko przez nasze kochane "zielone hobby" nasza pokora wobec sił natury jest wielka bo inaczej nie da się podchodzić do tego tematu. Stres , złość itd nic nie daje ...
Współczuje kłopotów z lawiną błotną - wiosna pechowo zaczęła się dla Ciebie.
Tez planowałam zostawić wszystko na żywioł ale po wysłuchaniu prognozy na najbliższe dni poszłam na działkę i wszystko co sie nadawało na przykrycie wylądowało na grządkach.
W tunelu foliowym zapaliłam kilka wkładów do zniczy wstawionych do glinianych doniczek i przykrytych identycznymi doniczkami. Dzięki temu powierzchnia grzania jest duża i efekty widać.

Podpowiedz mi jak zrobione jest to obrzeże - wygląda naturalnie i pięknie komponuje się z roślinami.
Obrazek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42365
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Ewelinko masz co najmniej dwa tygodnie przyspieszoną wegetację w stosunku do mojego terenu. Oglądam Twój ogród jak w innej strefie klimatycznej :D Śliczne te tulipany jak piwonie ;:63 Moje truskawki mają dopiero kwiatki, ale rzucę im dzisiaj włókninę, bo szkoda byłoby je stracić. Podobno najbliższe dwie noce u nas najgroźniejsze :wink: Pozdrawiam i trzymaj się cieplutko ;:168
Awatar użytkownika
Carmelka00
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 878
Od: 25 lut 2015, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Ja szczerze mówiąc to tylko wyniosłam kwiaty z balustrady do przedpokoju :petunie i surfinie :lol: reszta siedzi sobie niezakryta, a w tunelu też nie mam ogrzewania, ale u mnie tylko dziś w nocy ma być 0 stopni, temp. gruntu max -1, było już gorzej bo miałam -3 przez dwa dni i dały radę :D no może piwonie okryję jakimiś doniczkami bo mam tylko dwie :D
Słuchaj a może ten rolnik coś u siebie powycinał ? krzewy ,krzaki i nie ma co wody trzymać w polu :?
Pozdrawiam
Lenka

Leśny zakatek...
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Ja tylko na jednoroczne narzuciłam agro, wczoraj, w sumie nawet na dzień nie zdejmowałam... A Anioł w ziemi... może nic mu nie będzie. Może ten mróz ominie nasze ogrody....
Źle nastraja ta pogoda... oj źle...
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Ewelinko, brak nocnego przymrozku cieszy, :tan tym bardziej że Twój ogród przeszedł już szkołę życia. ;:108
Wierzę, że kolejnej nie będzie, a po pełni już tylko cieplej będzie ;:3 i cieplej. ;:3
Ja nic nie okrywałam, niech sobie rośliny same radzą, a jeśli nie dadzą rady, to trudno. ;:218 Nie będą te, to będą inne.
Ciepłej nocy życzę. ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Ja okryłam wszystkie hortensje ogrodowe i młode bukietówki. Nawet lilie dostały czapeczki z doniczek.
Przynajmniej te sadzone w tym roku.... ;:131 Zobaczymy co nam noc przyniesie....
Awatar użytkownika
gosiak132
100p
100p
Posty: 120
Od: 21 wrz 2013, o 23:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: DOLNY ŚLĄSK

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Witaj Ewelinko :wit .Mnie niestety mróz nie ominął było -3 ;:145 , zobaczymy jak będzie dzisiaj . Parę kwiatków truskawek zmroziło ale czereśnia to już masakra .Miała tak dużo kwiatów ,myślałam że w tym roku tego nie przejemy .A tu klops zmarzły kwiaty parę tylko zostało jeszcze ;:145 . Roślinki kwitnące na razie trzymają się dzielnie ,oby dały radę .Powiedz mi czym ty nawozisz swoje róże i czy nawozisz je w pierwszym roku po posadzeniu.
Pozdrawiam Małgosia
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Witajcie wieczorną porę :wit .


W powietrzu czuć mróz, a Łysy świeci na całego . Jestem przekonana , że będzie poniżej zera ;:222 .Dzisiaj okrywałam co mogłam. W ruch poszły doniczki, stare prześcieradła, worki po ziemniakach i co tylko miałam. Okryłam piwonie, lilie , część róż. Nie dało się zabezpieczyć wszystkiego ale zrobiłam co mogłam. Jakoś nie umiałam bezczynnie siedzieć w domu z myślą, że moje rośliny mogą ucierpieć. Mam nadzieję, że nie będzie źle ale już teraz mam tylko 1 stopień ;:145 . Trzymam kciuki żeby nikomu nie narobiło szkód.


Miłko mam nadzieję, że te deszcze w końcu się skończą bo co za dużo to nie zdrowo. Ja wiem, że woda potrzebna ale mam powoli dosyć tej pogody ;:222 . W dodatku te przymrozki , masakra jakaś . Wiosna tego roku jest beznadziejna ;:222 . Czosnki powoli pękają ale czy ta pogoda da im zakwitnąć ?? No zobaczymy. Pozdrawiam i ciepła życzę .


Aniu z czystym sercem polecam tą odmianę. Jak dla mnie jest bezproblemowa ;:333 .


Krysiu o tej lawinie błotnej już zapomniałam. Teraz martwię się przymrozkami ;:oj . Ja okryłam dzisiaj co mogłam chociaż wiadomo, że całego ogródka nie okryję. Mam nadzieję, że nie będzie źle. To obrzeże o które pytasz robiliśmy z mat trzcinowych. Nie są to te cienkie maty jakie można dostać w sprzedaży. Te maty są przeznaczone do budowy domów, są grube i ciężkie, spinane drutami. Mieliśmy tego sporo więc chcieliśmy jakoś to wykorzystać. Wkopaliśmy w ziemię i tak zostało. Nie jest to trwały materiał ale na razie musi wystarczyć. W przyszłości trzeba będzie zrobić przy skarpie murek oporowy z kamienia, cegieł albo jeszcze czegoś innego . Pozdrawiam i niech Twój ogród ominą przymrozki ;:196 .


Marysiu rzeczywiście widać różnicę chociaż mieszkamy w jednym kraju. Trochę to dziwne ale tak to już jest. Moje truskawki okryte i mam nadzieję, że przetrwają bo niektóre mają już sporo zawiązanych owocków. Szkoda byłoby je stracić. Trzymam kciuki za Twój ogród, niech wszystko co złe ominie go ;:196 .


Lenko jakoś nie potrafiłam " pójść na żywioł". Dzisiaj dodatkowo okryłam co mogłam . Nie chciałam potem pluć sobie w twarz, że nic nie zrobiłam. Sąsiadka nie okryła nawet warzywnika ;:oj . Myślę, że będzie tego żałowała bo to co wyszło z ziemi nie przeżyje . Rolnik nic tam nie wyciął bo to tylko pole uprawne, nic tam nie rośnie prócz tego co wysiał. Sama nie wiem dlaczego tak to wszystko spłynęło ;:222 . Oby to był pierwszy i ostatni raz .


Basiu miejmy nadzieję, że mrozu nie będzie ale jak byłam chwilkę temu na zewnątrz to czuć ten chłód ;:222 . U mnie będzie jak nic -4 a może i mniej ;:222 . Mam nadzieję, że żadnych szkód ta noc Ci nie przyniesie, trzymam kciuki i pozdrawiam ;:196 .


Lucynko zeszłej nocy przymrozku nie było ale to na tą noc zapowiadali największe spadki. Okryłam co mogłam bo nie potrafiłam siedzieć w domu bezczynnie. Na zewnątrz czuć, że będzie przymrozek ;:222 . Trzymam kciuki za Twoje rośliny i pozdrawiam :wit .


Olu ja hortensji nie okrywałam. Moje i tak zmarzły więc już mi nie zależy :roll: . Najważniejsze było okrycie lilii i piwonii i to też zrobiłam. Okryłam co mogłam a doniczek mam kilkadziesiąt na rabatach . Jestem ciekawa co przyniesie ta noc. Trzymam kciuki za Twój ogród i pozdrawiam ;:196 .


Małgosiu szkoda czereśni ;:222 . Mój eM wspominał, że w tym roku owoce i warzywa mogą mieć kosmiczne ceny . Jeśli zapowiedzi się sprawdzą to wielu rolników straci plony nie wspominając o sadach . Masakra jakaś ;:145 . Ja róże karmię obornikiem granulowanym albo azofoską. Mam też nawóz do kwitnących albo kurzak w granulkach. Zależy co tam mi pod rękę wpadnie to sypię. Staram się nie nawozić róż w pierwszym roku bo dołek przy sadzeniu staram się robić porządny. Tak na prawdę jestem jeszcze zielona w uprawie tej grupy roślin i dopiero zaczynam. Jesienią i wiosną posadziłam sporo róż i zobaczymy za jakiś czas jak będą sobie u mnie radziły. Póki co te róże z wcześniejszego roku radzą sobie różnie. Niektóre mają cudne przyrosty a inne wyglądają gorzej. Coś czuję, że to nie będzie dobry rok dla róż. Pozdrawiam i ciepełka życzę .


Pozdrawiam i ciepła Wszystkim życzę. Oby te przymrozki nie przyniosły nikomu strat.
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11748
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Ewelinko trzymam kciuki,żeby mróz do Ciebie nie zawitał ;:224 Dobrze,że poprzykrywałaś rośliny,u mnie w kwietniu ściął magnolie i wisterię oraz wszystkie hortensje ogrodowe. Bukietówkom też lekko się dostało ;:222
U mnie dziś lało,zimno,no masakra ;:124 Żebym ja na balkonie jeszcze pelargonii nie miała to dziwne?
Wiosna nas nie rozpieszcza,niby w czwartek ma być cieplej,17 stopni to czekamy razem na poprawę pogody ;:3
Gratuluję pierwszego pączka na róży ;:303 Jak go zobaczyłam to wstąpiło we mnie pocieszenie i radość ;:167
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4722
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Ewelinko już mi się znudził poprzedni avatar, trzeba było zmienić :wink:
Ech ten rok jest tragiczny, najpierw ulewy ( u mnie też były) a potem przymrozki :roll:
Nie rozpieszcza nas pogoda w tym roku, ale może czerwiec nadrobi ? Podobno tak ma być, a co będzie to się dopiero okaże ;:131
Lubię Twoje rabaty, są bardzo kolorowe ;:173
Awatar użytkownika
silvarerum
1000p
1000p
Posty: 1149
Od: 16 kwie 2012, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Mam nadzieję, że nawet jeśli u Ciebie przymroziło, to nic nie uszkodziło.

U nas kolejny dzień przymrozek, ale chyba słabszy, na szczęście. "Dzięki" tej czarownej aurze od trzech tygodni stoimy z tynkowaniem domu... A to z kolei przesunęło wsadzenie róż, które czekają i czekają...
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Hej Ewelina :wit I jak tam, był mrozik? U mnie był wczoraj i przedwczoraj, ale niezbyt wysoki. Przedwczoraj okrywałam, wczoraj już nie. W pogodzie nie widzę juz mrozu w moim rejonie zapowiadanego, ale kto tam za tą pogodą nadąży... ;:192
Irysy jakie masz już spore, moje dopiero (aż dwa ;:306 ) z ziemi raczyły się wygramolić, zimno im.
I pączki widzę na różach ;:oj Cieplejsze wiatry tam u Ciebie wieją ;:333
Buźka ;:196
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Awatar użytkownika
Zuzia111
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2090
Od: 13 paź 2016, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Ewelinko..także jestem ciekawa czy pan mróz widząc twój tak piękny ogródek zlitował się i przeszedł bokiem. ;:oj Ja zaraz jadę na swoją działeczkę, obadam co i jak, choć uszkodzenia pomrozowe mogą ujawnić się dopiero po kilku dniach. :( Jednak jadę..a tobie już tylko ;:3 i ciepełka życzę.
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Ewelinko jak minęła noc? Jak roślinki Twoje?
U mnie było pewnie do -3 maksymalnie, nie wiem czy są szkody, na pierwszy rzut oka nie wygląda to źle, ale tak naprawdę za kilka dni będzie wiadomo co i jak...
Nie nakrywałam zbyt wielu roślin, bo nie bardzo miałam czym, zresztą już mam takie zniechęcenie przez tę pogodę... ;:222
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Ewelinko moje powojniki włoskie zaszalały, ale Polish Spirit przebił wszystkie ;:oj Pączków na różach jeszcze u siebie nie dostrzegłam ;:185
I jak tam? Miałaś mróz? Ja jak zwykle niczego nie okryłam, więc trochę "stracha" miałam, ale na szczęście nie było źle, uff :D
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”