Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Właśnie o podlewaniu, myśle ile ludzie marnują wody. Patrzę na sąsiadkę, ma beczkę wody,(plastykowa, niebieska, po kapuście kiszonej chyba), pompę, i pryska z węża. Cała beczkę wyleje na działkę i zadowolona. Ziemia zaledwie zmoczona z wierzchu.
Czyli praktycznie nie podlana, korzenie np cebuli czy czosnku są o wiele głębiej. Woda zmarnowana.
Ja dałem 20 l na tą grządkę. W tym roku dość mało jednak podlewam. Studni nie mam, beczek z deszczówką też nie. Wszystko idzie z wodociągu. Też liczę na deszcz w czwartek, bo coś w pogodzie widać. W piątek i sobotę też miało spaść ponad 20 l, a spadło kilka kropli
w Małopolsce to może przez maj i czerwiec było z 10 dni bez deszczu a tak podlewa prawie codziennie i patrząc w pogodę tak ma byc dalej w czerwcu i początkiem lipca
Pozdrawiam-Bogusław "Pan pomidor wlazł na tyczkę I przedrzeźnia ogrodniczkę.
Jak Pan może,Panie pomidorze?!"J. Brzechwa