To prawda
Marysiu ,że Ratlerki się trzesą i chętnie bym buciki kupiła , bo w łapki najbardziej marznie. Kiedy stoi to jedną podnosi do góry żeby nie wszystkie marzły. A jak wróci do domu to łapinki strasznie zimne, tam futerka nie ma . Ale on by w bucikach na pewno nie chciał chodzić. W kaftaniku stoi cały usztywniony a co dopiero w butach
-- 9 gru 2016, o 22:07 --
Ewuniu 321 nie zdziwię sie ,że gwiazdy można przechować i sie przebarwią , niektórzy umieją to robić , wiem . Jak znajde Monikę -Wiśnię to zapytam jak to sie robi

Dzięki
-- 9 gru 2016, o 22:09 --
Jadziu Babel jak każde dziecko na Mikołaja prezent dostać musiał , ja na starosć dziecinnieję to i mnie Mikołaj przyniósł
