Majka86 Widzę,że debiut owocny. Pewnie będzie powtórka w następnym roku? Mam prośbę żebyś się podzieliła sposobem uprawy w trawie. Ogólnie szukam sposobu na łatwą opcję uprawy ziemniaków, tzn. nie wymagającą dużego wysiłku. Lekarz kazał mi gnaty oszczędzaćjkMaa86 pisze:Mój debiut z ziemniakami i jednocześnie eksperyment, sadzone w trawie i donicy:
Ziemniaki- wszystko o uprawie cz.2
Re: Ziemniaczki, ziemniaki- wszystko o uprawie cz.2
aria Napisz proszę dokładniej co to znaczy na płask. Jak przygotowałaś poletko do sadzenia itp.
.
Re: Ziemniaczki, ziemniaki- wszystko o uprawie cz.2
Późną jesienią rozłożyłam na glebie warstwę kartonu i przysypałam ok 15 cm warstwą ziemi popieczarkowej. Później sadziłam ziemniaki w dołki wykopane małą ręczną łopatką i tyle. Nie obsypywałam, nie formowałam redlin, wyrwałam tylko niewielką ilość chwastów jakie się pojawiły. Generalnie bezobsługowa uprawa. Podsumuję jeszcze ten sposób uprawy po wykopkach 
Re: Ziemniaczki, ziemniaki- wszystko o uprawie cz.2
aria Dziękuję - ciekawy sposób
. Czy korzenie ziemniaków przerosły w głąb przez karton? I jak z podlewaniem , czy utrzymywały wilgotność czy raczej częściej podlewałaś niż przy uprawie tradycyjnej?
Re: Ziemniaczki, ziemniaki- wszystko o uprawie cz.2
Sadząc, przebijałam karton łopatką, potem się rozłożył. Wilgoć pod ściółką była cały czas, nie podlewałam w tym roku wcale warzyw, było wystarczająco deszczu.
W porównaniu z uprawą tradycyjną, te ziemniaki miały 2 razy więcej pędów, były wyższe i kwitły wcześniej.
W porównaniu z uprawą tradycyjną, te ziemniaki miały 2 razy więcej pędów, były wyższe i kwitły wcześniej.
Re: Ziemniaczki, ziemniaki- wszystko o uprawie cz.2
Ja trochę wcześniejszych ziemniaków miałam w tym roku posadzone na brązowej agrowłókninie. Mimo że ziemię miałam przed posadzeniem przekopane to po ulewach zrobiło się klepisko pod włókniną. Też posadziłam na płasko i po posadzeniu nic nie spulchniałam ze względu na włókninę. Plon sporo słabszy niż zwykle (dużo drobnych), ale błąd zrobiłam bo za gęsto posadziłam i stanowisko trochę słabo nawiezione jak pod ziemniaki.
Re: Ziemniaczki, ziemniaki- wszystko o uprawie cz.2
Pod włókniną ziemia się ubija, też to zauważyłam. Natomiast pod zrębkami czy ziemią popieczarkową jest pulchna i wilgotna. Co prawda uprawiam tak pierwszy sezon ale już widzę pozytywne efekty i będę systematycznie zasypywać cały warzywnik.
Re: Ziemniaczki, ziemniaki- wszystko o uprawie cz.2
W dodatku stosując włókninę jest utrudnione zasilenie pogłówne doglebowo. Zauważyłam niedobory, ale nie byłam przygotowana ani w nawozy dolistne ani nawet opryskiwacza nie mam. Także wypadłam ciapowato. Ale za to kartofelki na zbiór jesienny, posadzone na redlinach się udały jak malowane. Odm. Vinety są żółte smaczne i zostaną na dłużej. Tylko właśnie sporo pielenia i chodzenia przy nich.
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2635
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Ziemniaczki, ziemniaki- wszystko o uprawie cz.2
aria
Ślimaków nie miałaś?
Toż to w tym roku urodzaj na nie jakiego chyba od 3 lat nie było.
Ślimaków nie miałaś?
Toż to w tym roku urodzaj na nie jakiego chyba od 3 lat nie było.
- ullak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1678
- Od: 10 mar 2015, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: Ziemniaczki, ziemniaki- wszystko o uprawie cz.2
U mnie w okolicy zaraza powaliła prawie wszystko wyjątkowo wcześnie.
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
-
ostatnia szansa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2993
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ziemniaczki, ziemniaki- wszystko o uprawie cz.2
U mnie zaraza szybko zniszczyła wszystkie uprawy w okolicy. Starzy rolnicy nie pamiętają tak kiepskiego urodzaju. Ci którzy od lat nie zmieniają swojej uprawianej odmiany mówią, że to najmniejszy plon odkąd pamiętają.
To był mój pierwszy rok uprawy
ale czegoś mnie nauczył. Miałam 5 odmian i porównując zbiory z 14 metrowych rządków:
Lilly - 3/4 skrzynki
Labella - 1/3 skrzynki
Malaga - 1.5 skrzynki (!)
Bella Rosa 3/5 skrzynki
Odmiana NN od siostry 3/4 skrzynki
Gdybym posadziła tylko Malagę to miałabym 12 skrzynek kształtnych pysznych żółtych ziemniaków typu B
. Ta odmiana najdłużej opierała się zarazie, co widać w plonie.
Labella była porażką (a niestety tej miałam 3 rządki czyli najwięcej).
Miałam 2 rządki NN od siostry i tę zostawię jako drugą odmianę.
Pozostałe odmiany miałam po 1 rządku i z nich rezygnuję.
To był mój pierwszy rok uprawy
Lilly - 3/4 skrzynki
Labella - 1/3 skrzynki
Malaga - 1.5 skrzynki (!)
Bella Rosa 3/5 skrzynki
Odmiana NN od siostry 3/4 skrzynki
Gdybym posadziła tylko Malagę to miałabym 12 skrzynek kształtnych pysznych żółtych ziemniaków typu B
Labella była porażką (a niestety tej miałam 3 rządki czyli najwięcej).
Miałam 2 rządki NN od siostry i tę zostawię jako drugą odmianę.
Pozostałe odmiany miałam po 1 rządku i z nich rezygnuję.
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Re: Ziemniaczki, ziemniaki- wszystko o uprawie cz.2
Ja mam dużo większe plony w tym roku, było więcej deszczu i moim odmianom przypasowała ziemia, mam Adrettę i Dawida, obie mączyste i bardzo smaczne. Kolorowych odmian jeszcze nie wykopałam ale chyba też będą lepsze.
Re: Ziemniaczki, ziemniaki- wszystko o uprawie cz.2
Warto sadzeniaki kupić dobrej jakości. Ziemniaki posadzone z sadzeniaków kwalifikowanych -zdrowych, dadzą sporo większy plon niż posadzone tej samej odmiany, ale z sadzeniaków wyhartowanych. Radzę kupić sadzeniaki od rolnika który sadzi duże ilości i dba o jakość sadzeniaka lub z marketu (tam też zaopatrują więksi plantatorzy), niż np. działkowicza co sadzi te same ziemniaczki od wielu lat. Są w uprawie te same odmiany od wielu lat, ale systematycznie odnawiane. Nie zmieniają smaku a zyskają na zdrowotności i tym samym wydajności.
-
ostatnia szansa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2993
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ziemniaczki, ziemniaki- wszystko o uprawie cz.2
Sadzeniaki czterech odmian kupiłam dobrej jakości, jedną odmianę dostałam od amatora (siostry).
Wszystkie pięknie nawiązały (jest dużo sztuk) ale nie urosły - zaraza ścięła zielone bardzo szybko.
Wszystkie pięknie nawiązały (jest dużo sztuk) ale nie urosły - zaraza ścięła zielone bardzo szybko.
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Re: Ziemniaczki, ziemniaki- wszystko o uprawie cz.2
W moim rejonie zaraza ziemniaczana zaatakowała w tym roku, jak co roku w podobnej porze. Tylko, że wiosna była w tym roku wyjątkowo zimna i ziemniaki później i wolniej ruszyły ze wzrostem. Szczególnie jak były posadzone bez wcześniejszego pobudzenia/podkiełkowania. Ja nie walczę z zarazą ,bo nie lubię babrać się z opryskami. Znalazłam inny sposób na satysfakcjonujący plon, który sprawdza się już kilka lat i również w tym roku. Otóż sadzę ziemniaki odmiany wczesnej, w dodatku specjalnie podkiełkowane w odpowiedniej temp i wilgotności. Sadzę dosyć wcześnie - ale nie za wcześnie aby nie zmarzły, w dobrze przygotowane stanowisko. Zanim zaraza zaatakuje to są już duże i naprawdę jest co zbierać.
-
klon
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 573
- Od: 8 sty 2014, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: województwo śląskie
Re: Ziemniaczki, ziemniaki- wszystko o uprawie cz.2
Telimenko możesz zdradzić jaką odmianę sadzisz?

