Moje doniczkowce - Antooosia
- Antooosia
- 1000p
- Posty: 3430
- Od: 8 sty 2008, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Wczoraj mój mąż wsiadł w samochód i...nie było go ze dwie godziny.Jak wrócił do domu,to powiedział,że ma coś dla mnie,ale albo mu obiecam,że na razie spokój z kwatkami,albo to "coś"wróci do sklepu...
Cóż było robic,przyparta do muru zgodziłam się.Mąż przyniósł z samochodu najpierw wielką ceramiczną doniczkę(
)...a potem...same zobaczcie:

Sam porobił zdjęcia,żebym mogła Wam jak najprędzej pokazac...jakim jest WSPANIAŁYM mężem
.
Zemdlałam...a teraz ciągle się szczypię,żeby się upewnic,że to mi się nie śni.
Cóż było robic,przyparta do muru zgodziłam się.Mąż przyniósł z samochodu najpierw wielką ceramiczną doniczkę(





Sam porobił zdjęcia,żebym mogła Wam jak najprędzej pokazac...jakim jest WSPANIAŁYM mężem

Zemdlałam...a teraz ciągle się szczypię,żeby się upewnic,że to mi się nie śni.

Pozdrawiam,Kinga.
Na skraju lasu jest mały domek...
Na skraju lasu jest mały domek...