Tymczasowy ogród Margo_margo

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

:wit
Irenko Kuruj się szybciutko bo wirusy krążą w dużej ilości. Gdzie nie zapytam- wszędzie ktoś chory i dość często słyszę o rota- wirusie.
Pysznogłówkę od Ciebie mam w jednym kolorze ;:215

Obrazek

Odętka ma czas- najchętniej kwitnie w drugim roku. Wcześniej też siałam z nasion kupionych na Al...go ale nic nie kiełkowało. Od Ciebie jest miks różowo- białe i mam nadzieję, że właśnie w takich kolorach zakwitną.

Witia- Ty się trzymaj mocno tej drabiny bo w końcu gruchniesz na ziemię i będziesz miał urlop przymusowy.
Zastrzyki- to sam sobie zrób ;:306 Ja nie lubię tak drastycznych rozwiązań. Na szczęście najgorsze już za mną. Nawet nie przypuszczałam, że taka infekcja może tak szybko minąć. Może to sok z pigwowca tak zadziałał?
Niestety wirusa przekazałam mamie i starszemu berbeciowi ;:174
Gąszcz pomidorów ;:215

Beatko Chroniczny brak czasu u ogrodnika to sprawa naturalna ;:333 Przerabiam to czwarty miesiąc ;:306
Twoje pomidorki w gruncie żyją jeszcze? Dziś ma być u Ciebie chyba bardzo zimno- coś koło 3*. Możliwe to?

A u mnie susza. Nic nie pada choć prognozy pokazują, że od tygodnia leje. Dobrze, że pomidorasy podlałam w sobotę :roll:

Elu To prawda, że nie przepadam za tujami ale jako osłona przed sąsiadami lub tło dla ogrodu jest są do zaakceptowania.
Ja na szczęście nie mam potrzeby osłaniać się od sąsiadów.

Kasiu Czytałam ostatnio o wyciskarkach do pomidorów. Pokaż proszę to Twoje ustrojstwo ;:180

A jutro piątek- piąteczek- piątunio. Szybko zleci i fruuuuuu na wieś ;:215
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Małgosiu
Rzeczywiście , ostatnie noce u mnie chłodne . Przedwczoraj były 3 stopnie , dzisiejsza cieplejsza 5, 7C.
Moje pomidory przyzwyczajone do takich skoków temperatury . W lipcu było tak , że w słońcu było 40C , a w nocy 5-6C . Tak tu mam i już.
Miło słyszeć , że wracasz do zdrowia :D
Irenka nam troszkę niedomaga , biedulka . :wit
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Małgosiu to taka przystawka do maszynki do mięsa w moim robocie. Jestem z niej super zadowolona ;:333. Ostatnio przepuszczałam 20 kg i nic się nie zatykało. Wcześniej lekko podgotowuję pokrojone pomidory, dzięki czemu zostaje oddzielona w miarę sucha masa (zdjęcia są stare i wtedy przepuszczałam surowe pomidory i wtedy masa była bardziej wilgotna. Teraz zostają same pestki i skórki i odpadu jest bardzo mało).

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Irenko dużo zdrowia ;:304

Witku, Ty to chyba jakimś cyborgiem jesteś :wink: :lol:. W dzień i w nocy praca ;:oj
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42373
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Witajcie wpadłam do Was, żeby zobaczyć co słychać ?
Małgosiu cieszę się, że zdrowie wróciło szybciej niż się spodziewałaś i to bez zastrzyków :;230 Zatem zdrowia dla mamy i córci!

Witku jako wielbicielka koszteli robiłam (i robię dalej) swego czasu wszystko, żeby przywrócić ten smak dzieciństwa. Najpierw zaszczepiłam kilka kupionych podkładek zrazami przysłanymi przez forumków. Na 10 podkładek przyjęło się 6 niestety nie wiem jakich bo karteczki z napisami mimo, że ofoliowane wyblakły. Teraz rosną już tylko 4 piękne drzewka zaszczepione przeze mnie a ja mam wielką nadzieję, że przynajmniej jedno z nich to kosztela (dostałam też zrazy innych starych odmian). Niestety kosztela kupowana teraz na placu nie jest już tą dawną kosztelą ;:185 ale mamy a raczej mieliśmy na forum młodego człowieka, który w ogrodzie odziedziczonym po babci ma takie drzewo. Byłam tam i przywiozłam dwie siatki pysznych starych koszteli ;:333

Kasiu podobna machinę tylko ręcznie napędzaną kupiłam wraz z domem i zainspirowana dopiero forum uruchomiłam ją. To świetne urządzenie do wyciskania soku i pulpy. Przodem za przeproszeniem wyrzyguje pestki i suche skórki ;:333

Beatko czytam o temperaturach i mgle, ja też mam w pobliżu las i jak nastaje prawdziwa jesień to uwielbiam dopiero wtedy spacery po lesie. Najlepiej jak na drodze stanie mi jeszcze jakiś grzybek :;230 Tunel zamykam cały czas, zamykam późnym wieczorem i otwieram wcześnie rano, a ogłowiłam tylko część pomidorów tych największych. Malutkie niech sobie rosną i owocują ;:224

Pozdrawiam Was serdecznie :wit
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Marysiu :wit
Ach ! Kosztele z tamtych lat !
U mnie to tylko wspomnienie !
Zupełnie wyginęła ta stara odmiana . Te obecnie tak nazywane nie oddają uroku tamtego jabłka . :(

Ostatnimi czasy u mnie dość dobrze popadało i wszystko zazieleniło się na nowo . Nawet wiśnia po przycięciu wypuściła młode zielone listki .
Codziennie jak jadę do pracy , to przyglądam się i na razie u nas z grzybami słabo . Na pniach pojawiły się łuszczaki , w przydrożnych trawach znalazłam trzy młode kanie . To takie pierwsze zwiastuny tego co nas czeka w przyszłym tygodniu . Pewnie już jutro ludzie pojadą do lasu na grzyby , ale to nie będzie to co w przyszłą sobotę . :D
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Piątunio dzisiaj a Was wcale nie widać, jak zwykle towarzystwo się rozkręci jak pójdę spać ;:145
Dziękuję za życzenia zdrowia, już jest lepiej.
Ja też tęsknię za kosztelami i grzybami, bardziej za zbieraniem grzybów, liczę, że po pełni się pokażą.
Czy u Was po ostatnich nocach też pomidory porobiły się takie szkliste?
Ja dzisiaj zauważyłam na kilku odmianach takie lśniące owoce, a przecież u mnie nie było tak zimno. ;:oj

Pozdrawiam Irena
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Irenko :wit Ja już jestem. Berbeć położony do spania więc mogę chwilunię posiedzieć.
Pomidory oglądnę jutro ale takie szkliste to chyba po przymrozkach się robią?
U mnie w środę odczuwalna w nocy była 1 więc ne wiem, co jutro zastanę :roll:

Beatko Ja też co dzień rano obserwuję Kraków zza szyb autobusu i stwierdzam, że jesień widać co raz bardziej. Zazdroszczę Ci trochę możliwości wyjścia do lasu. Grzybów nie zbieram z pasją ale jeśli jakiegoś spotkam, chętnie przytulam.
Ja na wsi nie mam w pobliżu a w Krakowie- średnia przyjemność.

Kasiu Dziękuję za zdjęcia machiny. Właśnie szukam sposobu na przeciery. Albo ukraiński czołg albo taką przystawkę muszę kupić.
My przecieramy takim plastikowym przecierakiem kupionym na Al...go ale na więcej pomidorów nie nadaje się. Może maliny na sok będą dobrze z tego wychodziły ale dla pomidorów to zbyt delikatne i co chwilę trzeba rozkręcać i czyścić. Nikt nie przewidział opcji "wypluwania" wytłoczyn ;:219

Marysiu ;:196 Za życzenia powrotu do zdrowia wszyscy dziękujemy ;:180 Na szczęście są to krótkie epizody i teraz wszystko wraca do normy.
Czy u Ciebie padało? Ja byłam w czwartek przelotem ale sucho jak pieprz ;:145
Kurcze- będę niedługo miała róże do posadzenia ale boję się, że nie przetrwają do wiosny jeśli nadal wody będzie Matka Natura skąpiła.

Witku Myślałam, że tej kaliny trochę dla Ciebie wykopię ale jest za sucho!!! Ostróżka zaczęła kwitnąć, więc także jej nie podzielę jeszcze.

Co za dziwny sezon ;:131
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Hej. Próbowałam już się tu wcześniej dobić z komórki, ale straszne głupoty mi plotło :D
Kosztele wspominacie? Ja pamiętam smak koszteli jako tylko bardzo słodki i bez jakiegoś specjalnego aromatu tego zielonego jabłka. Moje najlepsze jabłkowe z dzieciństwa, to jabłoń, której nazwy nie znam. Mój chrzestny miał bardzo stary sad, a drzewa tam rosnące pamiętały czasy króla Ćwieczka :;230 i same wspaniałości tam były. Smak ich pamiętam do dziś, niektóre jakbym jeszcze przed chwilą je jadła. Jedna odmiana szczególnie utkwiła mi w pamięci: malutkie czerwoniutkie jabłuszka, z różowym watowatym miąższem, bardzo bardzo słodkie, a aromat taki cukierkowo-malinowy.
Nazywano je Koraliki, ale w necie nie znalazłam żadnej odmiany, która by je przypominała.

Pomidory u mnie też inne niż wcześniej: jaśniejsze, a w gruncie bardzo pękają na najwyższych gronach.
Nie zgadniecie co robię w tej chwili? Jem pomidory z wymiany- od Witji ;:138
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42373
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Beatko kosztela czasem w starych sadach przetrwała, niestety ludzie wycinają stare jabłonie, bo rosną wysoko i jabłka spadają śmiecąc (u mnie tak wycinali ;:14 ). Znam osoby mieszkające na wsi, które zamiast zebrać orzechy czy przetworzyć jabłka idą do sklepu i kupują gotowe obrane bądź w słoikach nie dbając o smak i konserwanty ;:oj

Irenko moje pomidory dobrze się maja ale temperatury nie spadają drastycznie w nocy.

Małgosiu powie oględnie o mnie popaduje ;:219 ale nie jest to radykalne podlewanie ;:185 Róże jeżeli w doniczkach to lepiej je zostawić, bo po posadzeniu do gruntu trzeba codziennie jest podlewać i to pamiętam w instrukcji po 5 l wody na dobę :wink:

Elu kosztela ta prawdziwa kiedy z zielonego przechodziła na żółty kolor miała rzeczywiście słodkie smak, ale smak i była fantastycznie chrupka i soczysta!
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Marysiu pamiętam ten smak i rzeczywiście chrupkie były, bo one dość twarde i takie, że trudno było wbić w nie zęby :;230
Mój smak z dzieciństwa udało się przywrócić jednym drzewkiem Kronselki tzw. Jaśniepańskiej. Ostatnie jabłko pożarłam na spółkę z synem :heja
Ej, chyba jeszcze jedno w letniej kuchni zabunkrowane mam, ale czy coś z niego zostało? ;:306
Jak łatwo przywrócić smak dzieciństwa prawda? Wystarczy starą jabłoń posadzić ;:333
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Witajcie :wit
Po tych zimnych nocach pomidory o dziwo wyglądają całkiem przyzwoicie . Może one są przyzwyczajone do takich skoków temperatury . Od niedzieli ma być ciepło , może nie będzie tak źle .
Nie pokazywałam Wam jeszcze mojej cebuli . Powiązana w pęczki wisi w kuchni .


Obrazek

W życiu nie miałam takiej cebuli :D
Już mnie ktoś uprzedził , ale wysyłam , trudno . :oops:
Pozdrawiam, Beata.
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Beatko cebula piękna, ale kuchnia jeszcze piękniejsza.
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Beatko, takiej drewnianej powały zazdroszę ;:173. Lubię takie klimaty.
Rzuciłam okiem na zdjęcie obok z grzybami (fotosik) ;:oj. Już myślałam, że jakiś wysyp jest, ale niestety zauważyła, że zdjęcie z lipca :(

Małgosiu, jak robisz dużo przecierów warto zainwestować w jakiś sprzęt. Szkoda czasu i nerwów na oddtykanie plastikowej "zabawki" :wink: :lol:
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Elu
Dziękuję , lubię swoją kuchnię , choć mam w niej cały czas ogrodniczy nieład . :D
Garnki , patelnie , sitka i takie inne mam pod ręką , wiszą na belkach i ścianach .
Do gotowania używam kuchni opalanej drewnem , nie ma drewna nie ma gotowania ;:oj
Wydawać by się mogło , że to uciążliwe , ale ile przyjemności daje prawie codzienne obcowanie z ogniem . Takie gotowanie ma zupełnie inny urok , niż gotowanie na gazie . Dom też ogrzewany jest ogniem , ale z kominka .

Jak wiecie na mojej działce nie ma za dużo kwiatów , ale właśnie zakwitła rukola .

Obrazek

A przed działką na klonowym pieńku wyrósł boczniak .

Obrazek
Pozdrawiam, Beata.
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo

Post »

Beatko tylko my nocne marki jeszcze niedobite :;230
Witja przepadł już drugi dzień, a ja pomidorki dziś kosztuję od niego :heja
Moja lista odmian na przyszły sezon zacieśnia się powolutku. Beatko u Ciebie można całkiem łasny ogródek kwiatowy założyć, jest tyle roślin cieniolubnych i leśnych również, Już ja Ci wyszukam takich :;230
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”