dziękuje Wam pięknie, jest mi niezmiernie miło. Cieszą bardzo takie miłe słowa i komplementy
Radocha też jest wielka, bo pączkują rośliny po moim zimowaniu, ale pąki od wczoraj niewiele się zmieniły...ale chyba kwiatuchy to pokazać zawsze można co???
edit:
Nie mogłam się powstrzymać....chyba wczoraj czy przedwczoraj pisałam, że spodziewam się pąków na moim parkinsonie..... no i popatrzcie
Na moim parapecie CZ ICZ II aktualna
AAA-Astrophytum, Ariocarpus, Aztekium
Pozdrawiam Magda
Jak sie nie nudzicie to będzie kolejna porcja świeżutkich produkcji.. dziś mogłam na bieżąco obserwować jak płatki rozchyla kwiat parkinsona... dosłownie rósł w oczach, jeszcze z rana wyglądał tak jak w poprzedniej wiadomości... potem było tak:
reszta się czai jeszcze w ukryciu
Na moim parapecie CZ ICZ II aktualna
AAA-Astrophytum, Ariocarpus, Aztekium
Pozdrawiam Magda