Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Oczywiście, że potrzebny.
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Znowu słodkie futerka
Brecika nie masz
coś przegapiłam
Okoliczne koty robią sobie u mnie kuwetę bo ciągle ziemia rozgrzebana
Jak temu zaradzić?Ktoś coś podpowie?
Widoczek taki uroczy,klimatyczny,a czosnek jakiś bliźniaczo podobny



Brecika nie masz


Okoliczne koty robią sobie u mnie kuwetę bo ciągle ziemia rozgrzebana

Widoczek taki uroczy,klimatyczny,a czosnek jakiś bliźniaczo podobny


- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Asiu, berecik rządził wśród starych kotek i znaleźliśmy mu królestwo, w którym ma władze i miłość opiekunek ma wyłączność.
Posadziłam kocimiętkę w miejscach, które ewentualnie mogą odwiedzać koty (za płotem) i mam spokój. Zresztą moje nie tolerują gości na swoim terenie, pies im pomaga
.
Czekam jeszcze na biały czosnek olbrzymi.
Lubię tę letnia bazę pod czereśnią

Posadziłam kocimiętkę w miejscach, które ewentualnie mogą odwiedzać koty (za płotem) i mam spokój. Zresztą moje nie tolerują gości na swoim terenie, pies im pomaga

Czekam jeszcze na biały czosnek olbrzymi.
Lubię tę letnia bazę pod czereśnią


Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

- Lisica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1462
- Od: 19 lut 2013, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Witaj Justynko!
Gratuluję Syna maturzysty. Uważam, że matura to wspaniały moment, rozwojowy, otwierający nowe horyzonty. Życzę dobrego wyboru studiów i ciekawego studenckiego życia.
A tymczasem na Kaszubach.... zbliża się Kaszebe Runda!
Już w tę niedzielę będę podziwiać niezrównane kaszubskie krajobrazy.
A dojeżdżając do Klukowej Huty pomyślę o Tobie: stąd już rzut (nomen-omen) Beretem do Justynki.
Ale kotem i tak przecież byśmy nie rzucały....

Rzucę więc w Twoją stronę moje dobre myśli.
Pozdrawiam!
Gratuluję Syna maturzysty. Uważam, że matura to wspaniały moment, rozwojowy, otwierający nowe horyzonty. Życzę dobrego wyboru studiów i ciekawego studenckiego życia.
A tymczasem na Kaszubach.... zbliża się Kaszebe Runda!
Już w tę niedzielę będę podziwiać niezrównane kaszubskie krajobrazy.
A dojeżdżając do Klukowej Huty pomyślę o Tobie: stąd już rzut (nomen-omen) Beretem do Justynki.
Ale kotem i tak przecież byśmy nie rzucały....


Rzucę więc w Twoją stronę moje dobre myśli.
Pozdrawiam!
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
"Tylko błękit wciąga nas..."
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Kociaki rozrabiaki cudne, mogłabym na nie patrzeć godzinami. Na Fiśkę sama bym się skusiła....
Pięknie zmienia się Twój ogród - widać, że to jest to co lubisz!
Pięknie zmienia się Twój ogród - widać, że to jest to co lubisz!

- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Lisico, witaj
.
Dzisiaj w okolicach Rokit mignęła mi taka jedna ruda, na szczęście ostrożna. Wycofała się.
Co do Beretów, nasz ma swoją obecną siedzibę w Stężycy, a więc rzut od Klukowej Huty
.
Niestety w niedzielę jestem w pracy (festyn), chętnie bym pokibicowała.
Łapię dobre myśli
i dziękuję.
Odwzajemniam, życząc szerokiej drogi i pięknych widoków.
Pozdrawiam majowo.
Smolko, losy Fiśki jeszcze? Kociaki (wszystkie) dostarczają nam wiele radości. Mamy kocią tv.
Wszystko jest dla nich nowe...
Koszyk pod kaloryferem w kuchni okazał się już zbyt ciasnym kocim świadkiem. Odczuły potrzebę poznania i wyruszyły...
.
Ogród kocham. Dostarcza mi wiele radości. No i ta możliwość nieomal natychmiastowej zmiany dekoracji
Pozdrawiam





Dzisiaj w okolicach Rokit mignęła mi taka jedna ruda, na szczęście ostrożna. Wycofała się.
Co do Beretów, nasz ma swoją obecną siedzibę w Stężycy, a więc rzut od Klukowej Huty

Niestety w niedzielę jestem w pracy (festyn), chętnie bym pokibicowała.
Łapię dobre myśli

Odwzajemniam, życząc szerokiej drogi i pięknych widoków.
Pozdrawiam majowo.
Smolko, losy Fiśki jeszcze? Kociaki (wszystkie) dostarczają nam wiele radości. Mamy kocią tv.
Wszystko jest dla nich nowe...
Koszyk pod kaloryferem w kuchni okazał się już zbyt ciasnym kocim świadkiem. Odczuły potrzebę poznania i wyruszyły...

Ogród kocham. Dostarcza mi wiele radości. No i ta możliwość nieomal natychmiastowej zmiany dekoracji

Pozdrawiam





Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Zazdroszczę kociego tv
Robisz cudne zdjęcia!

Robisz cudne zdjęcia!

- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Właśnie usnęły w 2 koszyczkach (zaanektowały sobie jeden psi)
.
Dziękuję
.
Aparat to jedna z moich ulubionych zabawek.
Niestety jeszcze nie do końca umiem się nim posługiwać, by efekty były takie, jakich bym oczekiwała.

Dziękuję

Aparat to jedna z moich ulubionych zabawek.
Niestety jeszcze nie do końca umiem się nim posługiwać, by efekty były takie, jakich bym oczekiwała.
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Wywołałam koci temat w domu i ogrodzie.
Pociągnę...
Niedzielne popołudnie.
Grunt to dobra lokalizacja.
A ja się zastanawiałam, dlaczego ten czerwony pierwiosnek taki marny
.
Zdegustowana.

Kierunek kurnik-drewutnia. Tam bywa ciekawie...

Poszukiwanie atrakcji zakończone sukcesem (rozmiarowo niewielkim)
.

Rozrywka.
Uspokajam wszystkich
.
Obyło się bez drastycznych scen .
Myszka wróciła do domku pod drewutnią.

Wielce Niezadowolona Jej Wysokość Milka.

Pociągnę...
Niedzielne popołudnie.
Grunt to dobra lokalizacja.
A ja się zastanawiałam, dlaczego ten czerwony pierwiosnek taki marny


Zdegustowana.

Kierunek kurnik-drewutnia. Tam bywa ciekawie...

Poszukiwanie atrakcji zakończone sukcesem (rozmiarowo niewielkim)


Rozrywka.

Uspokajam wszystkich

Obyło się bez drastycznych scen .
Myszka wróciła do domku pod drewutnią.

Wielce Niezadowolona Jej Wysokość Milka.

Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7200
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Justyna, pełna podziwu końcowa scena
Wzięłaś do ręki mysz....okropną fobię mam. Sceny bywają takie, że kot biegnie za mną z upolowaną myszką a ja ...biegnę szybciej. Niemożliwa jesteś 


- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Brawo
Super opowiedziane. Ogród zmienia się chyba z każdym dniem teraz. Jaki masz aparat?

Pozdrawiam - Justyna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1856
- Od: 14 cze 2008, o 21:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie Ok/ Inowroclawia
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Justynko te kurki Ci po ogrodzie chodzą
czy mają wybieg
A ja stanę w obronie kotka .Biedaczek sobie upolował- co zresztą w jego naturze jest a zła Pani mu zabrała
Ogród przepiękny


A ja stanę w obronie kotka .Biedaczek sobie upolował- co zresztą w jego naturze jest a zła Pani mu zabrała



Ogród przepiękny

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42383
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
Justynko ja też nadrabiam zaległości, a sporo ich i czasu mało
Zdjęcia urocze szczególnie kociąt, ale i historyjka jednej myszki i Miłki ....coś czuję, że ta dłoń nie Twoja lecz chłopięca
Piszesz, że nie masz czasu na ogród, to kto tak o niego dba? Pędzę dalej, bo jeszcze dużo gródków do odwiedzenia zostało

Zdjęcia urocze szczególnie kociąt, ale i historyjka jednej myszki i Miłki ....coś czuję, że ta dłoń nie Twoja lecz chłopięca

Piszesz, że nie masz czasu na ogród, to kto tak o niego dba? Pędzę dalej, bo jeszcze dużo gródków do odwiedzenia zostało

- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6
parsknęłam śmiechem widząc jak biegnieciePEPSI pisze: ...... kot biegnie za mną z upolowaną myszką a ja ...biegnę szybciej.



Historyjka pouczająca


Jakby Berecik widział jak to się skończy to by sie powściągał

