Nifredil - Sabino witaj,
miło, że do mnie wpadłaś. Ziemia u mnie w ogrodzie jest nasączona wodą jak gąbka.
Już widać fatalne skutki tej sytuacji.
Jako pierwsze nie wytrzymały nadmiaru wody dalie. Bulwy gniją, zmieniają się w budyń lub majonez, a pędy marnieją w oczach.
Dobrze, że rozdałam karpy dali wiosną. W innych ogrodach jest im lepiej.
Moje marnie skończyły z powodu nadmiaru wody.
Tak wyglądają dziś. Nic z nich nie będzie. Jakoś to przeboleję i tak mam za kolorowo.
Oczuś też się nie martwi, że dalie padły. Nie będę musiała kopać karp i chować do piwnicy. Będzie więcej czasu na mizianie i głaskanie.
Jadziu Jakuch,
nie narzekaj, widziałam u Ciebie piękne różyczki, dalie, a lilia Szeherezada, o 50 kwiatach

to rewelacja.
Może Władzia -Ladys założy wątek, ma takie ciekawe rośliny, a i jej towarzystwo byłoby miłe.
Jadziu, czy poniżej to jest lilia Altari, czy raczej Lavon? Nie wiem. Pachnie przecudnie.
lilia'Altari' ma wielkie , pachnące kwiaty.
Izo Izaziem,
zalany dom to prawdziwa tragedia. Zniszczone podłogi, meble, wilgoć. Trudno sobie wyobrazić.
Ogródek podeschnie i straty małe, a w moim przypadku to nawet korzyść, jak trochę roślin wypadnie.
Lavon' dla Ciebie, na pociechę.
Alicjio a_nie, witaj, witaj
Faktycznie jesteśmy sąsiadkami. Bolszewo jest niedaleko.
Podobno na rzecze Bolszewce, z hodowli pstrągów ryby uciekły ze zbiorników na łąki. Woda przelała się z basenów hodowlanych razem z rybami.
W parku nad Redą nadal na trawnikach są jeziora i śmierdzi zgnilizną. No cóż i tak bywa.
Jeżeli nie podpisuję liliowca to znaczy, że nazwy nie znam. Można poszukać ale nie dałam rady na razie.
Jak znam nazwę to ją wymieniam.
Liliowce są odporne i znoszą różne warunki. Polecam te rośliny.
Powinnam oddzielić żółte od fioletów i różu, trochę je przegrupować, ale to później.
Dla Ciebie lilia
'On Stage', - tzn 'na scenie'
Dorotko 71
wraz z pozdrowieniami dla Ciebie różyczka '
Tchajkowski' , która znowu zaczyna pokazywać kwiatki
Ewelinko,
Liliowce nie wymagają żadnych zabiegów, są mało kłopotliwe warto je zaprosić do ogrodu. Długo kwitną i liście mają ładne.
Razem z liliowcami kwitną floksy. To też moje ulubione kwiaty.
Mam nadzieję, że liliowce i floksy nie ucierpią od wilgoci.
