Dzika skarpa i nie tylko 2

[leszczyna]

MISIU wiosnę masz już w pełni

[Helios]

Nadrobiłam zaległości i jestem, prawie jak córa marnotrawna. A u Ciebie gwarno aż miło. I w ogrodzie sporo się dzieje. Glebogryzarkę obejrzałam i muszę eMowi pokazać. Do tej pory ja robię za glebogryzarkę.

[lora]

Witam wiosennie ! słonko dzisiaj pięknie świeciło a ja musiałam z okna oglądać mój ogródek jeszcze w domu przeziębienie panuje.
Heleno lepsza by była z motorkiem he, he.
Krysiu oj tam coś tam kwitnie ale mało.


Maryś a na oknie zakwitła pelasia nie robiłam zaszczepek a teraz to szkoda.

[Zenia]

Misiu...u mnie także mało kwitnących, ze świecą szukać. . Ale to nic, może się zakolorowi jak częściej będę bywać na działce i mieć okazję na nie popatrzeć. Bardzo ładna pelargonia i do tego biała, a mnie coś ostatnio naszło na białe . . Także w tym roku po raz pierwszy zrobiłam sadzonki , oby tylko coś z nich wyrosło i zakwitło.

[klarysa]

Misiu, wiosna nareszcie się pokazała.
Zdrowiej szybciutko . Wymęczyło cię w tym roku , może coś na wzmocnienie i uodpornienie....
Pelasia przecudnej urody . Biały to mój ulubiony kolor
Pozdrawiam. Kuruj się .

[Maska]

Misiu moje cebulice jeszcze w pączkach. Nie robiłaś szczepek ale nie jest przerośnięta zrobisz na jesieni '
Cieszę się, że raduje Twoje oczy akurat teraz. Zdrówka

[lora]

Dziś troszkę poszłam poszukać wiosny w moim ogródeczku i co zastałam liście klonów znowu pojawiły się na moim podwórku a dziś ten okropny wiatr to zupełnie mi je zaśmiecił.
Ale, ale cos tam znalazłam gdy słonko zaświeciło.

orlik już śliczniutki

a tych to jest pełno mnie to nie przeszkadza

cieszę się porzeczki przyjęły się.


h521-no/Zdj%C4%99cie-0024.jpg[/img]

już języczkę coś podjada?

z piętnastu tylko dwie zaczynają kwitnąć

[Norbitka]

Witaj Misiu wiosennie
" a tych to jest pełno" ciekawe są. Nie znałam ich.
U mnie takie same dziury są na sałacie w tuneliku. Musze przyłapać co to takiego. Podejrzewam ślimaki ale już by były?

[Aza]

Ślicznie, wiosennie na Twojej skarpie.

[Maska]

Misiu jak radośnie, wiosennie na skarpie i chyba u Ciebie najwcześniej korona kwiaty pokazała

[ElleBelle]

Wiosnę już zaprosiłaś na stałe do swojego ogrodu Korony mam je już ze 30 lat jeszcze teść sadził i co roku obstawiamy z synem ile ich zakwitnie W tym roku cud bo try zakwitną

[kasik 69]

Misiu piękną wiosenkę masz.Zdrówka dla wnusia

[Mandragora]

Misiu, pocieszę Cię - moją języczkę też już coś podjada. A jak przezimowały Twoje różyczki?
Dobrego dnia!

[lora]

Witam w nowym tygodniu przez zawirowania chorobowe w domu i wnusia mało mnie na forum a i w ogródku też , mam nadzieję że zła passa już się skończy i wszystko wróci do normalności, a i pogoda tez daje się w znaki ani to ciepło ani to zimno. A najgorzej to "Stefan" u mnie narozrabiał przenosząc liście klonu z proboszczowego pagórka do mnie 4ogromne wory sprzątną syn he, he ale musie robota trafiła .
A i tak jeszcze tego badziewia jest pełno na jesieni mało było a że nie było śniegu i deszczy to nie zgniły tylko teraz fruwają.
Przydałby się duży deszcz jest bardzo sucho.
A moje Korony cesarskie z 15stu zakwitło 2.

o ile jeszcze mam liści a kulkowałam różyczki ciekawe jak będzie , już maja ładne listki , chyba trzeba będzie spryskać p/robalom wszelkim

na skalniaczku dużo wypadło mi roślinek, macierzanka a może jeszcze jest wcześnie żeby pokazała się.


Milenko wydaje mi się że różyczki przetrwały kulkowałam je, obawiam się że liście języczki będą całkiem zjedzone.
Kasiudziękuję
Elu miło że wpadłaś no właśnie te korony to takie lubią robić niespodzianki.
Maryś u Ciebie jest więcej kwiecia.
Olgo dziękuję.
Beatko jeszcze nie przyłapałam winowajcy.

[JagiS]

Witaj dawno nie widziana Misiu !
Chorób i kłopotów już dość, czas teraz cieszyć się wiosną, która nareszcie ma pokazać swoje prawdziwe, ciepłe oblicze.
Winowajców obgryzionej języczki pewnie nie ujrzysz, bo działają nocą. Ale od razu mogę Ci powiedzieć, że języczka jest ulubionym daniem bezskorupowych ślimaków, które dzięki łagodnej zimie zaatakują nasze ogrody szybko i bezwzględnie . Czas na niebieskie granulki.
Fruwające liście to prawdziwa zmora. I jeszcze to wiatrzysko, które je nagania nie wiadomo skąd . Skalne chyba ucierpiały z powodu suszy .
Ale za moment Twoja skarpa pokryje się kwiatami i bujną zielenią. Ciekawi mnie też efekt zakulkowanych róż.

Zdrówka! - Jagi