Witajcie,każdy dzień taki pracowity w ogrodzie ,że dopiero teraz mogę do Was przyjść.
Milenko,właściwie to są 3 ,bo czwarty dopiero przesadzony z innego miejsca ,a te 3 tak się rozrosły ,ale widzę ,że dołem też są troszkę podgryzione,w ogrodzie mam ful pracy .ale robi się coraz ładniej,bo rośliny rosną na potęgę i mienią się wszystkie odcienie zieleni ,a między zielenią pokazują się kolorki,ogród zaczyna naprawdę żyć,pozdrawiam i buziaczki dla Ciebie
Ewuniu,piwonie naprawdę mnie też zaskoczyły ,tyle ich będzie kwitło,bardzo się cieszę i już nie mogę się doczekać,a rhododendrony może ładnie zakwitną,zobaczymy,pozdrawiam Cię gorąco
Bogusiu,nie znam nazwy tej tawuły ,nie przyszło mi do głowy bo mogłam Ci dać ,bo się rozrasta i jest jej dużo,za chwilę będzie zawadzać ,już jednego roku rozsadziłam w drugie miejsce i obie grupy olbrzymie,buziaczki dla ciebie ;:
Iwonko,ukorzeniam ,bo co przyniesiesz ze szkółki to marnieją ,a te moje mocne ,zdrowe odmiany rosną pięknie ,przygnij gałąź do ziemi ,natnij troszkę nożem na dole gałązki w miejscu gdzie ona będzie stykała się z ziemią ,możesz poprószyć ukorzeniaczem ,przyszpil jakimś mocnym drutem do ziemi zasyp to miejsce ziemią ,a koniec gałązki,o dług 25-30 cm jest nad ziemią ,ta gałązka pobiera wszystko od rośliny matecznej ,wiec nic jej niema a w miejscu przecięcia skórki zaczyna wytwarzać system korzeniowy,w tamtym roku już były korzonki ,ale jeszcze małe i mało i bałam się ,że taki mały korzonek nie wyżywi tej gałązki więc zostawiłam i w tym roku już odcięłam ta gałązkę od rośliny matecznej bo sprawdziłam i system korzeniowy był pięknie rozbudowany,sprawdziłam dzisiaj jeszcze inny rhododendron i też jest do odcięcia,wsadzam do doniczek i niech sobie troszkę podrośnie roślinka a potem pójdzie do ogrodu

buziaczki dla Ciebie
Kasiu,ja też koszę ciągnikiem ,ale nawet na ciągnik nie mam czasu usiąść, dzisiaj wykosili nieogrodową część posesji, sadek i w ogrodzie podkaszarką obrzeża ,jutro ciąg dalszy,ta tawuła jest śliczna i ma taki strzelisty pokrój,pozdrawiam i buziaczki dla ciebie
