Jadzieńko nie zauważyłam wcześniej Twego wpisu....
Mam kryzys.... dużo nerwów wczoraj i zamiast na chwile albo wyjść albo opuścić sytuacje zrobiłam kilka machów,

normalnie isć i się zastrzelić, albo wyprowadzić z domu lub drzemnąć aż me gwiazy dorosną i przestaną się ze mną żreć.... i ciekawe co teraz
ufff.... spuściłam trochę
Porobiłam choć za mało
wsadziłam sadzonki porków, kilka ząbków czosnków, poplewiłam , poprzesadzałam- głównie host, poplewiłam głownie skalniak i truskawki ( po co mi one)
zrobiłam kilka zdjęć... ale nie miałam czasu wstawić
a i zapomniałam. Kupiłam w tesco clematisa i posadziłam pod jabłonką cikeaw co z tego będzie