
Zresztą u Ciebie są same wyjątkowe rośliny, uwielbiam je podziwiać

- w tym sezonie roślina ma czas na podrośnięcie, już ma spore młode przyrosty, a one szybko rosną. Możliwe, że wytworzy jeszcze pod koniec lata pąki kwiatowe i zobaczysz kwiaty na swoim "pupilku", czego bardzo życzę, będzie okazja porównać ubarwienie kwiatów. Muszę zerknąć do moich "zapisków" w jakim "wieku" zakwitła moja.Zacznę od jednej z tych cudów - wspaniałych roślin, a jest to... Tavaresia angolensis:![]()
![]()
Dziękuję, Mieczysławie! Bardzo jestem ciekawa, czy da radę zakwitnąć Jej kwiaty są przecudnej urody. Będziemy czekać i patrzeć, u Ciebie z pewnością będą wcześniej.Akwelan_2009 pisze: w tym sezonie roślina ma czas na podrośnięcie, już ma spore młode przyrosty, a one szybko rosną. Możliwe, że wytworzy jeszcze pod koniec lata pąki kwiatowe i zobaczysz kwiaty na swoim "pupilku", czego bardzo życzę, będzie okazja porównać ubarwienie kwiatów. Muszę zerknąć do moich "zapisków" w jakim "wieku" zakwitła moja.
Kot jaki jest - fakt, widaćmataan pisze:Śliczna ta Twoja "pelargonia".Cieszę się, że roślina sprawiła Ci tę przyjemność. Nowości jak najbardziej w moim guście: crassulki i tavaresia
. Ipomoea quamoclit - zachwycająca, a Guzik, wiadomo: kot jaki jest, każdy widzi - świetny zwierzak.
Mnie wygląda na Crassula perforata. Naprawdę ładny egzemplarz. Moja variegata, w porównaniu do tej, wypada raczej niezbyt "variegatowato".piasek pustyni pisze: 1.
No i oczywiście bardzo, bardzo dziękuję za dedykacjępiasek pustyni pisze:(...) specjalnie dla Ciebie Ipomoea violacea (...)
Przyjemne były, ale się skończyły. Przyszło zapowiadane ochłodzenieemerald pisze:Roślinki super, ale dzisiaj powzdycham do morza...Przyjemne widoki
Mnie też to wyglądało na tę właśnie, ale kiedy w archiwum zobaczyłam swoją perforatę, to coś mi nie pasowało. Możliwe, że ja miałam swoją źle podpisaną, stąd się zakręciłam. Jak wybierałam, to powiedziałam sprzedawcy, że poproszę perforatę variegatę i mi podał, więc chyba rzeczywiście myślimy dobrze. Oczywiście wielkie dziękimataan pisze: Mnie wygląda na Crassula perforata. Naprawdę ładny egzemplarz. Moja variegata, w porównaniu do tej, wypada raczej niezbyt "variegatowato"
Własnie po to je też pokazałam, by poczuć choć trochę lataprzemek_pc pisze:Bardzo ładny widoczek z latarni... nasze morze to ja wolę oglądać właśnie na takich obrazkach - jestem zdecydowanie ciepłolubny
Dziękuję, Leszku - do Kołobrzegu zapraszam ponownie, na kawę do siebie równieżleszek2 pisze:Żanetko,piękny widok na morze,tam byłem i widziałem,jest śliczniechamaczek z pączkami cudowny
I tak będzie przez jakiś czas jeszczehen_s pisze:Ładnie choć niezwykle kaktusowo dziś u Ciebie
Wszystkiemu winien Arturhen_s pisze: Z eskobariami zaskoczyłaś pozytywnie - choć już wspominałaś o nich. Natomiast chamae to nowość tutaj.![]()
Oczywiście, Henryku i bardzo dziękuję za bezcenne spostrzeżenia. Oczywiście jestem laik w hybrydach, mnie się te chamaki po prostu spodobały, stąd był mój wybór. Tam nie było hurtowych ilości; tych chamaków było zaledwie kilka sztuk. I będę Was z pewnością pytać o tę sztukęhen_s pisze:Zakładam jednak, że nie jest to Ch. silvestrii (tego trudno w kolekcjach spotkać o marketach i innych nie wspominając) tylko jego hybryd. Bardzo mnie interesuje kolor kwiatu. Koniecznie pokaż jak zakwitnie!
Arturze, dzięki wielkieArtur89 pisze:Zgodnie z prośbą wpadam zajrzeć do twojego wątku. Co do chamaka to na 100% hybryda. Trochę się już ich naoglądałem więc najprawdopodobniej doczekasz się takich kwiatów: LINK
Alek, gorąco i serdecznie witam Cię w moich skromnych progach - choć niewiele jest u mnie z "Twojej" bajki, to jednak mam nadzieję Cię częściej widywać! I również dzięki za wskazówki. Podzielę się wszystkim, cokolwiek ta roślinka będzie chciała pokazać więcejmoritius pisze:Zajrzałem i ja, wiedziony ciekawością co do tego chamwkopodobnego, o którym u Artura było w temacie. I tak jak Arturo uważam, że jest to hybryda. I podobnie też celuję, że może to być 'Rainbow' (lub jakaś pochodna) - pąki wyglądają dość charakterystycznie.